Tym razem chciałbym podpytać Was o jeden z istotniejszych i trochę pomijanych tematów jakim jest chłodzenie naszych komputerów. Od jakiegoś czasu podczas grania męczyła mój kalkulator pewna przypadłość. Grafika w grze odtwarzana jest płynnie, po czym zaczyna klatkować i towarzyszył temu wzrost prędkości obrotowej jakiegoś z wentylatorów, nigdy nie sprawdzałem którego, choć obudowa jest u mnie otwarta (Wasze też?). Jako, że nie działo się to przy wszystkich grach problem bagatelizowałem, aż do wczoraj gdy gra w nowe GTA stała się męczarnią. Odpaliłem sobie Hw monitor i się troszkę przestraszyłem. Na procku temp. 80 st, procek Phenom II X4 965, wentylator mało nie odfruwał przy swoich ponad 6500 obr. Taktowanie w tym czasie z automatu spadało na wszystkich rdzeniach do 300MHz. Po schłodzeniu procka do ok 74 - 75 st. jego praca wracała do normy. Dziś lecę do sklepu po porządny wiatrak, pójdę za poradą Quelena i nabędę Scythe plus dwa wentylatory do robienia przeciągu wewnątrz obudowy, która zostanie zamknięta. Mam nadzieje że to rozwiąże problem. A jak jest to zrobione w Waszych komputerach ?