Cześć wszystkim!
SC obserwuję od jakiegoś czasu, co można zauważyć po dacie dołączenia mojej niesamowitej persony . Właściwie to nie pamiętam czemu założyłem tu konto
No ale skoro już takowe jest, sim (bo to sim prawda?) wszedł w stadium alphy i można się pobujać po przestrzeni kosmicznej, bez wydawania grosza, należałoby wybudzić się z dwuletniego kosmicznego snu, nadstawić uszu i zorientować się co w trawie piszczy po takim czasie. A że niewiele się dowiem bez napisania trzech sensownych postów, to czynię tę niewdzięczną powinność i skrobię pierwszego ;).
Jak jeszcze ktoś nadąża i rozumie coś z tych zdań - kolosów. Chyba nie ma sensu bym opowiadał o swoich doświadczeniach z simami, kosmosem, czy grami jako takimi.
Jestem kimś na pograniczu uśpionego każuala, którego średnia czasu poświęconego na gry wszelakie, jest na hiper-wysokim poziomie.
Czy w SC zawitam na dłużej? Nie wiem, nie obiecuję. Na razie jestem pozytywnie nastawiony, ale nie podniecony. Widzę potencjał i pewnie mam jakieś wyobrażenie jak 99% zainteresowanej społeczności.
Moje plany po alphie? Uzależnione od wiedzy nt. tego jakie są możliwości No i wiadomo - dom, dziecko, drugie w drodze, hobby, praca, etc.
Sorki za ort, składnie, przestawność wyrazów, etc. Nigdy nie przykładałem się do "polaka"
To cześć