Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'cyclone' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Kategorie

  • Newsy
  • Star Citizen - wiadomości
  • Star Citizen - statki i pojazdy
  • Star Citizen - poradniki
  • Star Citizen - lore
    • Star Citizen - systemy gwiezdne
    • Star Citizen - firmy
  • Squadron 42
  • Star Citizen - 10 for the...
  • Star Citizen - Around the 'Verse
  • Star Citizen - Letter from the Chairman
  • Star Citizen - pozostałe
  • Hardware

Kategorie

  • Forum
    • Logowanie się z użyciemTwitch.tv
  • TeamSpeak

Kategorie

  • Star Citizen - ogólne pytania
  • Konto
  • Concierge
  • PTU - Publiczne Uniwersum Testowe
  • Squadron 42
  • Organizacje
  • Ubezpieczenia i LTI
  • Arena Commander
  • Hangar
  • United Earth Credits (UEC)
  • Spectrum

Forum

  • Star Citizen Polska
    • Zagraj z nami w Star Citizen! Rejestr graczy.
    • Star Citizen
    • Flight Deck
    • Flight School
    • Społeczność
  • Game Zone
    • Gry związane z kosmosem
    • Akcja, RPG, przygodowe
    • Sandbox, survival, roguelike
    • MMO, MOBA i duży multiplayer
    • Strategie i symulacje
    • Pozostałe gry
    • Promocje / giveawaye
  • Game Armada
    • Game Armada
    • Giełda
    • Off-topic
    • Hardware
    • Poznajmy się
    • Wysypisko
  • Ater Dracones Multigaming
    • Dołącz do Ater Dracones!
    • Rekrutacja
    • ATERDRACON.net
  • Różne
  • People of The Stars Informacje Klubu PTS
  • Klub czytelniczy Czytelnia
  • Filmoteka DKF

Kalendarze

  • Kalendarz Społeczności Game Armada / Star Citizen Polska
  • People of The Stars TronussTV - plan na dzisiaj

Kategorie

  • Star Citizen
    • Broszury statków i pojazdów
    • Magazyn Jump Point
  • Inne

Grupy produktów

  • Jednorazowe donacje
  • Comiesięczne donacje
  • Nagrody dla donatorów
  • Zestawy startowe
  • Gadżety
  • Wsparcie serwerów głosowych i gier

Blogi

Brak wyników

Brak wyników

competitions

  • FotoZawody #1: Origin Free Fly
  • FotoZawody #2: Wystartuj w kosmos!

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Hobby


Strona WWW


Steam


Discord


BattleTag


Uplay


Origin ID


GOG


GamerTag


PSN


Nintendo


Skype


GG


RSI Handle


Referral


Skąd się o nas dowiedziałeś/aś?


CMDR ID

Znaleziono 26 wyników

  1. Jak w temacie. Kupię CCU z Cyclone base na wersję TR z pierwszej sprzedaży (o wartości $5).
  2. [Handle: Aymore] [Public Monicker: Martin Ann Drimm] [Refferal Code: STAR-KXS4-K2JC] I znowu wziąłem misję oczyszczenia jakiejś bazy z nielegalnych, agresywnych brzydali (wiecie, chodzi o zlecenia dla najemników - "mercenary"), a działo się to na planecie Hurston, zanieczyszczonej, ale klimatycznej (kto był, ten wie). Wyruszyłem z Lorville (stolicy globu) nocą i doleciałem do wskazanego miejsca, gdy pierwsze promienie porannej zorzy oświetlały wschodni widnokrąg. Baza otoczona była działkami, które mnie oczywiście ostrzelały, więc przyziemiłem poza ich zasięgiem (zawsze znajdzie się jakiś duży głaz, który zasłoni mój statek, tym razem był to Mustang, którego intensywnie testowałem) i wysiadłem celem dotarcia na miejsce na piechotę. Działka pelot nie ruszają piechociarzy. Wykonałem kilka kroków, a tu widzę, że inny gracz z tymi działkami ostro walczy. Lata tłustą krypą i kropi, że aż miło. Okej, myślę sobie, może je załatwi. Wracam do statku, startuję, ostrożnie podlatuję... Nie strzelają! Zuch. Działka spacyfikowane. Ląduję obok statku gracza (dość mocnej jednostki typu Cutlass) i tup, tup, do nawiedzonej bazy. Patrzę na wskaźnik gości do eliminacji, jest 3/8 żywych. Czyli nic dla mnie nie zostanie, bo właściciel Cutlassa już ich kroi.. Ale idę i piszę, że "Friendly approaching". Zjeżdżam windą. Szukam. W tym czasie przyszła moja Ania (żona) i zaczęła komentować, zadawać pytania i zrobiło się zabawnie, bo moja duszka potrafi mnie rozbawić, gdy o coś pyta. Wreszcie widzę gracza. Stoi, gapi się na plakat. No, nie strzelę do niego. Może poszedł siku i zostawił swoją postać? Rozglądam się, nie ma wrożków, ostrożnie podchodzę, żeby mnie idiota nie zabił (podczas jednej z poprzednich podobnych misji jeden zapaleniec ukatrupił mnie, ledwie zjechałem windą). Podchodzę. A gość się gapi na plakat, pokazuje na niego i... Gada. Dziwne. Gracze nie gadają. Ale nie dociera do mnie, że to enpec, moja inteligencja śpi. Tamten gapi się na szyld, komentuje, okej, rozglądam się, widzę trupy i wreszcie decyduję się (podżegany przez Anię), żeby "graczowi" strzelić w łeb. Podchodzę od tyłu i klasycznym strzałem w tył kasku... A tu counter pokazuje 2/8. To był enpec!!! Penetruję bazę dalej, widzę kolejnego wrożka stojącego jak debil, nieruchomo, no to trach. 1/8. I ostatni, podobnie "groźny". Co tu się stało, zastanawiam się, gdzie jest tamten gracz? Dociera do mnie, że musiał zginąć podczas czystki, a enpece po tym wszystkim zgłupieli. Zgarniam część kasy (z 7000 za kontrakt dostałem jakieś 2700, bo ubiłem 3 na 8 przeciwników), wracam windą, wychodzę na zewnątrz, widzę jego statek. Mmm, warto go zwiedzić. I szczęście - zostawił otwarty właz. Chociaż Cutlass ma jedno skrzydło urwane (pewnie od walk z wieżyczkami) i trochę dymi, chyba nadaje się do lotu. "Ukradnijmy go!", podnieca się Ania. Okej! Wchodzę przez tylny trap, żeby dojść do sterówki, a w ładowni widzę śliczny nowy łazik firmy Tumbril. Cyclone. Hej! Nie jeździłem takim! Ładuję się na siedzenie kierowcy i hulaj dusza! Wyjeżdżamy z ładowni na powierzchnię globu i robimy rodeo! Jedziemy, kluczymy między głazami, robimy slalom, kurz sypie się spod kół, wstaje słońce, pędzimy przez złotą prerię! Wreszcie zawracamy, żeby tym razem polatać Cutlassem. Dojeżdżamy, a tu ożywa jedno z działek pelot i jak nie zacznie do nas kropić! Wyskakuję z łazika i pędzę do mojego Mustanga, patrzę, jak obrywa od działka! Dobrze, że zostawiłem silnik włączony i działają osłony! Wskakuję, startuję, uciekam. Skrzydło urwane, kokpit roz<piiii>lony, lecę na jednym silniku, powoli, ale lecę, uciekłem z zasięgu dział i pyrgam ledwo ledwo do Lorville, żeby mi grata naprawili. Patrzę, a tu mija mnie potężna jednostka typu Constellation, lecąca w przeciwnym kierunku. Zapewne... Khm... Właściciel łazika i Cutlassa... Z których już pewnie nic nie zostało... A ja nic, nic nie wiem, nic nie widziałem, to w ogóle nie ja. Dolatuję do hangaru w Lorville, ale ciężko wylądować, oj ciężko, większość silników manewrowych kaputt, statek ledwo hamuje, jest trudny... Udało się, przyziemiłem. Naprawy kosztowały 40 kredytów. Przy zarobionych prawie trzech tysiącach to pikuś :). I to jest właśnie Star Citizen, o czym wiedzą ci, którzy grają. Czasami nawet najprostsza misja zmienia się w niezapomniane przeżycie. Coś fajnego wynika (niemal) zupełnie z niczego
  3. Zapraszamy serdecznie miłośników czterech kółek i nie tylko na "Levski Rally AD". Urządzamy rajd przełajowy Cyklonami na dystansie ok 12 km do stacji Levskiego. Zapewniamy każdemu pojazd oraz transport na miejsce startu. Weźcie ze sobą kiełbaski i napoje wspomagające. Po starcie pamiątkowy dyplom ukończenia rajdu oraz grillek na miejscowym paliwie. Do zobaczenia na Levskim.
  4. Póki co wiemy tylko tyle: Czyli po naszemu: będzie nowy statek sprzedaż od piątku 21 lipca będzie mieć pięć wariantów ceny będą w zakresie od 45$ do 70$ Zapraszam do spekulacji i głosowania w ankiecie (wybór uzasadniajcie w wątku, niech coś się tu dzieje!) co to cudo może robić / jaką funkcję pełnić. No i która z ingame'owych firm je produkuje.
  5. Ponieważ podróże kosmiczne stawały się coraz powszechniejsze, pojazdy naziemne zaczęto uważać za ściśle utylitarne. Dla wielu ludzi pojazdy lądowe dowoziły cię tam, dokąd jechałeś, ale to te kosmiczne zabierały cię do miejsc, w których jeszcze nigdy nie byłeś. Oznaczało to, że już w 25 wieku większość dzieci nie marzyła o posiadaniu sań wyścigowych lub rovera terenowego. Wymarzonym pojazdem stał się ich pierwszy statek kosmiczny. Na szczęście Kavya Crosby i Aaron Douze nie byli typowymi dzieciakami. Początki Rough & Tumbril Kavya Crosby dorastała w małej osadzie otoczonej przez rozległą Czerwoną Pustynię Yar. Składająca się z lądowiska i kilku małych budynków osada pierwotnie została zbudowana w celu monitorowania procesu terraformowania planety. Gdy został on zakończony osadę opuszczono i powoli zasypywał ją piasek. Trwało to do 2501 roku, kiedy Uniwersytet Saisei odnowił ten teren otwierając centrum badawcze i zatrudnił rodziców Crosby'ego do obsługi lądowiska placówki. Już kilka tygodni po terminie porodu jej rodzice żartowali, że Kavya odmówiła narodzin, dopóki nie osiedlili się na planecie w 2503 roku. Fakt bycia jedynaczką i jedną z niewielu stałych mieszkańców osady, zapewnił Kavyi wyjątkowe dzieciństwo. Gdy nie była uczona przez profesorów stacjonujących w osadzie, pomagała rodzicom naprawiać maszyny dręczone drobnym czerwonym piaskiem Yar. To właśnie owo surowe środowisko nauczyło ją tego, jaką wartość ma ochrona cennego sprzętu przed żywiołami. W 2518 roku Aaron Douze przybył na placówkę z matką Meredith Douze - specjalistką od biotechnologii, która chciała stworzyć uprawy, które przetrwają zdradziecki klimat Yar. W ramach swoich badań, Meredith założyła liczne uprawy poza osadą, aby testować swoje uprawy w różnych warunkach. Musiała je często je odwiedzać. Pewnego dnia nigdy nie wróciła z objazdu pól. Załoga osady zmobilizowała się, by ją odnaleźć, ale szalejąca burza piaskowa uniemożliwiła prowadzenie poszukiwań nawet w najbardziej odpornych pojazdach lądowych. Na szczęście rodzice Kavyi Crosby w przeszłości podjęli środki ostrożności i zmodyfikowali starego LandCruisera Crossfire specjalnie na wypadek takich sytuacji. Ponieważ Aaron znał lokalizację każdej z upraw przyłączył się do Kavyi i jej ojca podczas poszukiwań. Znaleźli Meredith nieprzytomną i na wpół pogrzebaną w piasku na dnie wąskiego wąwozu. Gdyby czekali na koniec burzy piaskowej, prawdopodobnie byłoby za późno, by ją uratować. Po tym doświadczeniu Aaron spędzał coraz więcej czasu w hangarze serwisowym z Kavyą. Był ciekawy Crossfire'a i ulepszeń, które pozwoliły na przetrwanie w trudnych warunkach panujących na planecie. Rosnące zainteresowanie Aarona pojazdami naziemnymi nie było jedyną rzeczą, która powodowała, że wracał do hangaru. Między nastolatkami rozkwitł romans i pomimo tego, że Aaron wkrótce po swoich 17 urodzinach wrócił do Saisei z matką kontakt się nie urwał - młodzi pozostali bliscy sobie, komunikując się regularnie w ciągu następnych kilku lat. Kiedy nadszedł czas, aby Kavya poszła do college'u, nie było dla niej trudne podjęcie decyzji o dołączeniu do Aarona i studiach na Uniwersytecie Saisei. Uzyskała dyplom inżyniera podczas gdy on studiował biznes. Po skończeniu studiów, para wzięła ślub i wylądowały na wysoko płatnych, ale mało satysfakcjonujących posadach w Fujin City. Rozmawiali o tym, by robić coś innego, ale trudno było im zrezygnować z komfortu, jaki zapewniały aktualne wygodne posady. Ostatecznie powrócili na Yar na dłuższy czas ze względu na stan zdrowia starzejących się rodziców Kavyi. Po kilku tygodniach opieki oboje zmarli w ciągu kilku dni. Podczas pakowania rzeczy rodziców Kavyi, oboje natknęli się na starego Crossfire'a pod zakurzoną plandeką w hangarze. Większość elementów i kilka paneli zostało usuniętych, pozostawiając jedynie szkielet krążownika, który tak dobrze zapamiętali. Legenda firmy twierdzi, że Aaron zapytał Kavyę, "Co z nim zrobimy?" Jej reakcja przypieczętowała ich los: "Zróbmy własnego". Pierwsze sukcesy Lata wcześniej spędzili wiele godzin w hangarze zastanawiając się, co by zrobili, jeśli mogliby zbudować własny pojazd, ponieważ widzieli jak wiele z łazików należących do placówki zawodzi w obliczu trudnych warunków atmosferycznych i terenu planety. Niezadowoleni ze swojego życia w Saisei, tutaj mieli szansę na zbudowanie szeregu wytrzymałych, szybkich i trwałych pojazdów naziemnych, z których ludzie mogliby korzystać podczas eksploracji planet. Oboje zostali zatrudnieni jako nowi operatorzy lądowisk na Yar i spędzali czas wolny na budowie takiej konstrukcji. W nawiązaniu do faktu, że pożyczyli wiele materiałów wyjściowych ze starego wózka ładowarkowego, zaczęli określać swój projekt jako tumbril. Ich początkowy prototyp okazał się tak obiecujący, że Uniwersytet, po wydaniu ogromnych ilości kredytów na naprawę psujących się pojazdów na przestrzeni lat, zgodził się udzielić im dotacji na realizację projektu. Mogąc pracować nad nim w pełnym wymiarze czasu, zbudowali w pełni działający model zdatny do produkcji przed końcem 2535 roku. Ekstremalnie odporny i wystarczająco wytrzymały, aby łatwo poradzić sobie nawet z pogodą na Yar, ten potężny pojazd nie ujawniał swojej najlepszej cechy, dopóki nie znaleźliście się za kierownicą. Prowadzenie go było czystą przyjemnością. Dzięki kontaktom z Uniwersytetem Kavya i Aaron byli w stanie utworzyć firmę Tumbril Land Systems w Saisei w 2536 roku. Ich pierwszy komercyjny pojazd, DX20, został wypuszczony na rynek później w tym roku, ale niestety początkowo nie odniósł większego wpływu. Kavya i Aaron byli rozczarowani, ale nie zniechęciło ich to - byli przekonani, że Tumbril potrzebuje jedynie czasu, aby znaleźć swoje miejsce na rynku. Ich przeczucie byłoby słuszne, ale to, co uczyniło firmę mainstreamową było najbardziej nieoczekiwane. W 2541 r. krótko po tym, jak Ludzkość napotkała Tevarinów wybuchła wojna. W obliczu pierwszego międzygatunkowego konfliktu UNE nagle uświadomiło sobie, że brakuje im odpowiednich pojazdów do operacji naziemnych i wojsko pośpiesznie próbowało znaleźć rozwiązanie. Pojazdy naziemne wszystkich ówczesnych producentów poddano rygorystycznym testom terenowym. Wyniki osiągnięte przez produkty innych nie były nawet zbliżone. DX20 Tumbrila był tak dobrze zaprojektowany, że nadawał się do walki jedynie po niewielkich modyfikacjach. Tumbril otrzymał ogromny kontrakt wojskowym i szybko przeskalował operacje aby sprostać zapotrzebowaniu. Zostali nawet poproszeni o stworzenie nowych projektów specjalnie dla działań wojennych. Nie minęło dużo czasu i czołgi tej marki zaczęły zjeżdżać z linii produkcyjnych. Pierwsza Wojna Tevarińska uczyniła z Tumbrila zaufaną i ukochaną markę. Żołnierze zachwycali się DX20 i ta reputacja doprowadziła do piorunująco szybkiego wzrostu sprzedaży w sektorze cywilnym po wojnie. Po raz kolejny firma kontynuowała ekspansję, aby sprostać popytowi. Dziesięciolecia zrównoważonego wzrostu sprawiły, że Tumbril stał się czołowym producentem pojazdów naziemnych dla sektora publicznego i prywatnego. Zniknęli, ale nie zostali zapomniani Kavya i Aaron aktywnie prowadzili Tumbril, aż oboje zostali stulatkami. Dekadę po Drugiej Wojnie Tevarińskiej oboje w końcu przeszli na emeryturę i przekazali kontrolę nad firmą swojemu zarządowi. Co niesamowite, kolejne dwa stulecia były równie udane, jak pierwsze. W tym czasie Tumbril wprowadził na rynek wiele legendarnych pojazdów naziemnych takich jak Nova, Timura i seria C. Jednak pod koniec panowania reżimu Messerów kwestie budżetowe sprawiły, że priorytetem dla wojska stały się nowe statki kosmiczne raczej niż pojazdy naziemne co doprowadziło do redukcji kontraktów z Tumbrilem. Chociaż utracony dochód wpłynął na ich wyniki finansowe, wielu członków zarządu uważało to za szczęście w nieszczęściu, ponieważ opinia publiczna wobec rodziny rządzącej i ich współpracowników stawała się coraz gorsza. Kontrakty spółki uległy dalszej redukcji upadku rządów Messerów, a nowy rząd UEE przekierował zasoby do długo zaniedbywanych sektorów. Znacząca redukcja kontraktów rządowych zmusiła Tumbril do znalezienia większych zysków w sektorze prywatnym. Chcąc zwiększyć swój udział w rynku, zarząd przeforsował serię projektów, zanim zostały poddane stosowanym od dziesięcioleci rygorystycznym wewnętrznym procedurom kontroli jakości. Seria niepopularnych nowych pojazdów, w połączeniu z katastrofalną decyzją o użyciu tańszych materiałów w celu obniżenia kosztów produkcji, ostatecznie zrujnowały markę Tumbril dla całego pokolenia konsumentów. W latach 2850 przez firmę przewinęło się wielu prezesów, próbujących wyciągnąć ją ze spirali śmierci, ale bezskutecznie. W roku 2862, pomimo kilku utrzymujących się kontraktów rządowych z planetarnymi rzeczoznawcami, firma ogłosiła bankructwo. Tumbril został zamknięty, a marka wydawała się przeznaczona na śmietnik historii. I tam by pozostała, gdyby nie Terrence Naban. Charyzmatyczny przedsiębiorca nawiązał współpracę swojej firmy inwestycyjnej, DevCo Group, z licznymi inwestorami zewnętrznymi i kupił niefunkcjonującą markę Tumbril w 2941 roku. Podobnie jak założyciele firmy, Naban kochał pojazdy naziemne i uważał, że ten rynek jest zaniedbany, podjął więc radykalną decyzję o wskrzeszeniu marki Tumbril. Uważał, że przywrócenie nazwy będzie skuteczniejszym sposobem dotarcia do klientów niż wprowadzenie nowej, zwłaszcza że w poprzednich dekadach oryginalne pojazdy Tumbril stały się przedmiotami kolekcjonerskimi. Na niektórych z bardziej odległych światów pogranicza niektórzy nadal używali jeszcze oryginalnej serii C. Jeśli niedawno ogłoszona seria Cyclone jest jakąkolwiek wskazówką, Naban wydaje się być gotów spełnić swoją obietnicę przywrócenia Tumbrilowi dawnej świetności. Nie szczędzono wydatków, aby zatrudnić utalentowanych projektantów i inżynierów, aby ponownie tchnęli życie w markę. Rozpoczęli od stworzenia jednego modelu Cyclone'a i czterech wariantów wyposażenia. Według Nabana ich celem było zrobienie jednego pojaztu tak, jak trzeba, a następnie rozwój. Osiemdziesiąt pięć standardowych lat po upadku Tumbril powrócił. Ukochany od wieków pojazd naziemny UEE zyskał nowe życie dzięki Nabanowi. Jako znak, jak bardzo zależy mu na marce, Naban mianował się dyrektorem generalnym Tumbril i uczynił swoją osobistą misją przywrócenie marki do niegdysiejszej świetności. Jeśli Naban może przywrócić firmę do jej korzeni, wówczas Tumbril Land Systems wydaje się gotowy do pokonania jakichkolwiek kolejnych przeszkód, które mogą się pojawić na horyzoncie.
  6. Skorzystaj z kodu promocyjnego GETINTOTHEVERSE i wskakuj za stery! W ramach tej edycji Darmolotów przetestować możesz: CNOU Mustang RSI Aurora MR Drake Cutlass Black Tumbril Cyclone Kod aktywujesz na tej podstronie po zalogowaniu się. Nie masz konta? Przeczytaj przyjazną instrukcję jak je utworzyć i zacząć grać. Jeśli masz pytania, polska społeczność Star Citizen chętnie pomoże ci na naszym Discordzie! To wielkie uniwersum... Bądź jego centrum Star Citizen to symulator kosmiczny MMO od wizjonera Chrisa Robertsa. Gra pozwala na eksplorację żyjącego, trwałego wszechświata pełnego po brzegi potencjalnych okazji do wykorzystania, zapierających dech w piersiach przygód i wstrząsających starć. Poczujesz dreszczyk emocji walki, spojrzysz na dziwny majestat obcych księżyców, będziesz współdziałał z wieloma fascynującymi postaciami i staniesz przed wyjątkowym wyzwaniem, jakim jest zbudowanie życia w kosmosie w roku 2948. Więcej informacji na temat gry można znaleźć w naszym dziale FAQ, na NewsNecie, podorum dedykowanym Star Citizenowi, oraz na oficjalnej stronie producenta. Wersja Alpha jest już dostępna do pobrania i zabawy - Star Citizen jest wciąż aktywnie rozwijany, a w miarę postępu tego procesu wydawane są dodatkowe funkcje i aktualizacje. Zapoznaj się z aktualnym planem prac. Normalnie aby rozpocząć przygodę musiałbyś zakupić jeden z pakietów startowych, w których znajdziesz przyjazny dla użytkownika statek i dostęp do cyfrowej wersji gry. Ale przez ograniczony czas CIG daje potencjalnym Obywatelom szansę odwiedzenia Uniwersum i przetestowania niektórych z dostępnych statków i pojazdów, zarówno nowych, jak i klasycznych - całkowicie bezpłatnie. Na co więc czekasz, rekrucie? Wskakuj do kokpitu, odpalaj silniki i zacznij latać! Jeśli zechcesz kontynuować swoją przygodę po zakończeniu Darmolotów, zakup jeden z pakietów startowych.
  7. 7 pobrań

    Jump Point wydanie 05.08 - Moon Shadow WIP: Cyclone Buggy Portfolio: Tumbril Behind the Scenes: Audio: Dialogue Observist: Crusader’s Moons Chronicles: "A Gift for Baba (Part 1)" by Will Weissbaum
  8. Do jakich statków będzie się mieścić Tumbril Cyclone? Model konceptowy aktualnie ma wymiary 5.71m x 3.25m x 2.26m, ale jak ze wszystkim w Star Citizenie – to może ulec zmianie w miarę tego jak będzie budowany oraz implementowany do gry. W chwili obecnej czyni to Cyclone’a mniejszym niż Ursa Rover ale większym niż Dragonfly czy Nox. Aktualną intencją CIG jest by wszystko, co pomieści Ursę mogło też zmieścić Cyclone’a – (również Constellation). Dla statków takich jak Cutlass i Freelancer – technicznie może się będzie mieścić w ich ładowaniach, ale ze względu na zwężające się rampy prawdopodobnie nie byłoby jak załadować Cyclone’a do tych statków. Czy warianty Cyclone’a są „modularne”? Czy możemy po prostu wymienić pudełka na bazowym modelu by przerobić go na warianty? Mimo że ten system nie jest aktualnie dostępny w grze, jest to coś zbadaniem czego CIG jest zainteresowane, jak nadejdzie stosowna pora. Gdy Cyclone zostanie dodany do gry developerzy oczekują, że chwilowo będą funkcjonować jako warianty. Ile ładunku jest w stanie przewieźć? Aktualnie podstawowa wersja Cyclone’a będzie mogła przewozić 1 SCU ładunku. Co może być wykryte przez skaner Cyclone RN? Ludzie? Budynki? Wraki? Loot? Statki? Jak ze wszystkimi systemami skanowania w grze – będzie znajdować wszystko o wykrywalnej sygnaturze (IR lub EM). Poziom trudności uchwycenia sygnału będzie zależał od poziomu emisji oraz posiadanego przez gracza sprzętu. Nie poinformowałby cię, że wrak albo łup jest gdzieś za rogiem, ale powinien być w stanie powiadomić, że w oddali jest duża struktura i to do ciebie będzie należeć decyzja czy chcesz udać się, by sprawdzić co to może być. Tym niemniej ulepszony system radarowy RN będzie mieć dalszy zasięg i lepsze możliwości wykrywania niż standardowy Cyclone. A do tego banki danych, by przechować większą ilość danych ze skanowania, co pomoże w mapowaniu powierzchni planet. Jak szybko może jechać Cyclone i jego warianty? Jak się mają ich prędkość i przyśpieszenie do Ursy i Lynxa? CIG nie ma jeszcze konkretnych liczb, bo Cyclone to wciąż koncept. Te liczby pojawią się po balansie gry i tuningu, ale te pojazdy powinny być szybsze i lepiej przyśpieszać niż Ursa. Założenie jest takie, aby Cyclone był dwa razy szybszy niż Ursa. Wersja RC ma być jeszcze szybsza kiedy będzie korzystać z dopalacza. Czy będzie grywalny w wersji 3.0? Cyclone’a nie będzie w 3.0. Osoby posiadające go na koncie otrzymają Ursę jako pożyczaka do czasu aż buggy zostaną ukończone w przyszłym patchu 3.x. Czy Cyclone może się wywrócić na bok albo do góry podwoziem? Jeśli tak, to jak będziemy go stawiać na koła po wypadku? Cyclone ma dysze jump-jet, które mają za zadanie stabilizację pojazdu jeśli wszystkie koła oderwą się od podłoża. Będą one usiłować skorygować wszystkie odchylenia pojazdu i zapewnić bardziej miękkie lądowanie. Mimo to możliwa jest sytuacja, w której Cyclone wywróci się do góry kołami. W takim przypadku zalecane jest, abyście na chwilkę usiedli i opowiedzieli wszystkim jak zostaliście księciem miasta zwanego Bel-Air… a później wstali i dźwigali. Czy dla wersji bojowych jest rozważana większa ochrona dla odsłoniętego kierowcy, czy może strzał w kokpit to śmierć na miejscu? Cyclone wyposażony jest w osłony dla pojazdów aby chronić pasażerów przez wrogim ogniem. Więcej informacji na temat tych osłon pojawi się jak już Cyclone zostanie zaimplementowany do gry. Jakie są zalety i wady Cyclone’a w porównaniu z innymi pojazdami lądowymi jeśli chodzi o teren, łatwość prowadzenia, prędkość, użyteczność i walkę? Cyclone ma być kompromisem pomiędzy Ursą a Noxem. Ursa jest powolny i twardy, a Nox szybki ale łatwiejszy do zniszczenia. Celem Cyclone’a jest osiągnięcie pożądanej równowagi – odpornego na uszkodzenie pojazdu, którego nie można zignorować jeśli chodzi o prędkość. Dodatkowo powinien radzić sobie z prawie każdym terenem dzięki segmentowanemu bieżnikowi, który zwiększa jego przyczepność. Cyclone może sterować wszystkimi czterema kołami co daje mu większą stabilność podczas manewrów przy wysokich prędkościach i zmniejszony promień skrętu przy niskich. Oczywiście jego użyteczność i efektywność w walce będą zależne od umiejętności kierowcy oraz wersji jaką będzie on mieć do dyspozycji. Czy kopilot Cyclone’a będzie mógł strzelać z broni osobistej siedząc w pojeździe? Zamierzamy dodać tą funkcjonalność do gry. Nie mamy żadnego ETA kiedy mogłoby to nastąpić. Czy Cyclone jest chroniony przez osłonę? Tak. Szczegóły odnośnie osłony są w poprzedniej odpowiedzi. Czy Cyclone może ciągnąć przyczepę? Aktualnie nie ma planów implemetacji przyczep w grze. Jeśli ulegnie to zmianie w przyszłości Cyclone byłby dobrym kandydatem do ciągnięcia takowej. Czy możemy ponownie uzbroić pociski w wariantach AA (przeciwlotniczych) w warunkach polowych? Zaczepy na pociski są takie same jak te, które stosowane są na statkach, tak więc należy je powtórnie uzbroić dokładnie w ten sam sposób. Więcej informacji na temat tej funkcjonalności pojawi się gdy nadejdzie stosowna pora. Czy piasty wewnątrz kół przemieszczają się z pozycji spodniej jaką widzieliśmy na ilustracjach na górę tak, aby podnieść zawieszenie? Niestety nie. Aktualnie nie ma planów dodania takiej funkcjonalności, ale można za to włączać segmentowany bieżnik kół, by zwiększyć przyczepność kosztem prędkości. Cyclone to pojazd kołowy. Czy będzie mieć mniej zauważalną sygnaturę niż motocykle poduszkowe takie jak Nox czy Dragonfly? Cyclone korzysta z części podobnej klasy jak Dragonfly i Nox, co czyni jego sygnaturę EM bardzo podobną do tych pojazdów. Natomiast sygnatura IR powinna być znacząco zredukowana, gdyż pojazd ten nie jest wyposażony w tyle dysz napędowych i Grav-Levów mogących się grzać przy nieodpowiedniej eksploatacji. Tym niemniej jeśli jeździsz wszędzie wciskając gaz do dechy i wyciskasz z Cyclone’a co się da, to możesz zostać zauważony.
  9. 1 pobranie

    Broszura reklamowo - informacyjna pojazdów z serii Cyclone.
  10. Versatility, Maneuverability and Power aren't mutually exclusive anymore. Meet the future of ground-based vehicles. Dual operator terminals provide total control. The Cyclone provides multiple interactive displays to give both the driver and co-pilot ultimate control of their vehicle and its systems. The Co-pilot's seat not only gives the ability to survey the area, but also provides controls to additional systems provided by the various modules. WITH THIS MUCH ADVENTURE IN THE UNIVERSE, WHO NEEDS ROADS? WITH THE SIZE ONE TURRET MOUNT, THE CYCLONE-TR IS ROUGH AND READY TO TUMBLE. The Cyclone's exclusive X-TEC tires handle all kinds of terrain. Built using Tumbril's proprietary new Smart-Technology, the new X-TEC tires are the perfect solution for off-road vehicles. These articulated treads can change their configuration to handle soft and loose terrain or harder surfaces to provide equal traction, no matter the environment. build your cyclone today at your local tumbril dealer Cyclone Sale select your category CYC The baseline model of the Cyclone features an open flatbed in the back where cargo pieces can be safely secured and transported, making it a perfect transport for homesteads or as a short-range vehicle for planetary deliveries. CYC-TR Designed for militia and security use, the Cyclone TR module features upgraded armor and a single Human-operated turret capable of mounting a Size 1 weapon and a responsive 360° field of fire. CYC-RC For those who like to push the limits of speed, the Cyclone RC features a modified intake system to allow for controlled bursts of speed as well as tools to customize handling. CYC-RN Stay mobile and aware with the Cyclone RN. This light reconnaissance vehicle is the perfect solution for scouting runs, providing fast and detailed scans of terrain as well as beacon placement. CYC-AA A battlefield equalizer, the Cyclone AA comes equipped with a surface-to-air missile and countermeasure package to provide cover for ground troops against airborne targets. Meet The Cyclone Take an exclusive look under the hood of the new Cyclone in this exciting brochure and see what's in store for this brand new incarnation of Tumbril Land Systems. Open the Magazine or Download Click To Read The UEE Department of Transportation & Navigation With the unveiling of the new Cyclone, Tumbril wanted to remind you that some businesses require a Class-G license to operate vehicles like the Cyclone. To that end, Tumbril has teamed up with the Department of Transportation and Navigation to provide a direct link to the appropriate written exam to get you rolling. Get your Class- G commercial Drivers License here! Image Gallery About The Concept Sale The Cyclone is being offered for the first time as a limited concept sale. This means that the vehicle design meets our specifications, but it is not yet ready to display in your Hangar or to fight in Star Citizen. The sale includes Lifetime Insurance on the vehicle hull and a pair of decorative items for your Hangar. A future patch will add a Cyclone poster and then once the in-game model is finished you will also be given an in-game Cyclone mini vehicle model! In the future, the vehicle price will increase and the offer will not include Life Time Insurance or these extras. If you’d like to add one to your fleet, they’re available in the pledge store until August 2nd, 2017. You can also view a detail of the Cyclone in the Holo Viewer in the Tech Overview of the vehicle page, and be sure to enjoy the Cyclone brochure. As with every Concept Sale, we will also be doing a Q&A post. There will be a forum thread on Spectrum to take your questions. Make sure to vote for the questions you most want to see answered and we will be posting the dev’s responses next week. Look for the Comm-Link Schedule next week to find out when that post will go up! What is a War Bond vehicle? War Bond vehicles and packages are a way to directly support Star Citizen’s continued development. Vehicles labeled War Bond are available at a discount, which is possible because they can not be purchased with store credit from melted items. Standard versions of these vehicles without the War Bond discount are typically offered for purchase using store credits at the same time a concept sale page goes live. Disclaimer Remember: we are offering this pledge ship to help fund Star Citizen’s development. The funding generated by sales such as this is what allows us to include deeper, non-combat oriented features in the Star Citizen world. All ships will be available for in-game credits in the final universe, and they are not required to start the game. The goal is to make additional ships available that give players a different experience rather than a particular advantage when the final persistent universe launches. Przeczytaj całość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności