Witam wszystkich, z tej strony Karol.
Jako, że jestem miłośnikiem wszelkich rzeczy ( filmy, książki czy gry) związanych z kosmosem, temat SC nie mógł mnie ominąć. Można powiedzieć, że śledziłem losy Chrisa Robertsa i spółki niemalże od samego początku ich kampanii na Kickstarterze, mocno im kibicując, w końcu space simów jest tak mało, a to taka fascynująca tematyka do wykorzystania...
Ostatnio jednak przez brak czasu przestałem być na bieżąco z tematem, powolny rozwój gry nie ułatwiał tego, no ale po tym co zobaczyłem na gamescomie moja wiara w nich z powrotem wzrosła i postanowiłem bliżej się przyjrzeć jak tam im idzie robota... i oto tu jestem .