Muzyk

@BHoleVX Chyba nie ma to u mnie związku ze Star Citizenem. Odpaliłem na raz SC oraz geforce experience (był nieaktualny i nagrywanie mi wyłączyło). No i jak się zalogowałem na konto w geforce (SC nie wszedł jeszcze nawet do menu) to mi zgasł ekran i monitor pisał "no signal found". Od tego czasu nie udało mi się uruchomić karty graficznej i lecę na procku. Odinstalowanie sterowników i próba zainstalowania na nowo kończyły się BSODem po którym karta nawet nie wyświetlała się w menedżerze urządzeń. Jedynie ustawienie boota z priorytetem zintegrowanego GPU dało mi możliwość zainstalowania sterowników bez crashowania. Kartę system już widzi, ale wyświetla error "Windows has stopped this device because it has reported problems. (Code 43)". Chyba wszystkie porady na necie jak to rozwiązać zastosowałem. Bez skutku. Musiałbym sprawdzić kartę w innym kompie ale nie miałem gdzie, muszę sprawdzić w kompach w pracy czy mój GTX 770 gdzieś się zmieści. Ogólnie lipa, wygląda na to że karta zdechła i po takim oczekiwaniu na 3.0 poczekam sobie trochę lub znacznie dłużej.

Naturalnie 1 dnia PTU, zanim nawet zdołałem wylądować na planecie, karta graficzna postanowiła odmówić współpracy (wygląda na to, że zdechła)... Wszechświat chyba ze mnie kpi.

Wow, doczekaliśmy się. Sam w to nie wierzę. Ktoś ma ochotę pograć wspólnie?

W komentarzu do tego filmiku TVGRY wystosowałem jakąś replikę do ich zarzutów, staram się również odpowiadać innym komentującym. Jest tyle informacji podawanych co chwila o SC a oni musieli zrobić prosty, clickbaitowy filmik. Zero badania sytuacji, tylko wejść do gry, ocenić, wydać werdykt, koniec nagrywania i robimy kolejny materiał. Dzisiaj już mało kto przeprowadza normalną dziennikarką robotę, najlepiej wskoczyć na bandwagon i zbierać wyświetlenia.

A co mi tam, pospamuję swoimi filmikami z PTU W sumie jest tego więcej na kanale jak ktoś ma ochotę obejrzeć, dać łapkę w górę/dół, dać lub zabrać suba

PTU już koniec więc trochę po ptokach, ale na własnym performance user.cfg miałem nawet i 60 fpsów. Zaś po wywaleniu configa i graniu na samych low fpsy w PTU spadły do 20-30. Więc to jakaś ściema była, chyba że mówił o configach dodających bajerów graficznych.

U mnie (low, bez .cfg) po pierwszym respawnie mam 60 fps. Z czasem spadają do 30-40. Po śmierci i respawnie czasem jeszcze spadają, do 15-25. Ale przynajmniej crashe i Code X są rzadsze. Największym minusem jest banda nowych graczy którzy muszą się wystrzelać i chwilowo ciężko jest spokojnie porobić questy. Tak było na początku i w PTU, nie dziwi mnie więc to. Z czasem zaczną się zgadywać na czacie i zamiast do siebie strzelać razem pograją i porobią misje.

O kolejna firma chce się zabrać pociągiem "MOBA" relacji Mały Wysiłek - Łatwy Zarobek. Z tego co czytałem to większość tego typu gier nie radzi sobie najlepiej finansowo, nawet te od większych producentów z ułatwionym startem jak np. Blizzard. Przypomina mi to trochę czasy po WoWie gdzie każdy robił MMO które plajtowały po kilku miesiącach. Z F2P trochę dłużej ciągną bo łatwiej przekonać graczy by chociażby raz odpalili, a jak już ściągnęli to mogą grać (bo są to dobre gry, tylko dużo ich). I jakoś to idzie jeśli chodzi o bazę graczy, gorzej z tymi co płacą za granie. Z drugiej strony z MOBA najbardziej lubię SMITE bo jest szybki i... personalny? Gracz jest bliżej postaci i ma nad nią większą kontrolę co ułatwia wczucie się w grę, nie to co latanie dronem nad polem bitwy. Paragon wydaje się być podobny więc dam mu szansę, jeśli bedzie F2P.

Grałem trochę Merlinem w 2.0 i zastanawiam się czy nie napisać czegoś na forum SC czy w innym odpowiednim miejscu. Ten (i inne mu podobne) statki nie mają miejsca w tej grze. A to dlatego, że nie ma napędu kwantowego. Wiem, że taka jest idea - mały, szybki i bardzo zależny od większych jednostek. I sprawdzałoby się to w ramach dłuższych podróży np. do innego systemu czy przez cały system. Ale ten nie jest w stanie dolecieć nawet do najbliższego obiektu (a inne statki kosztuje to 1% paliwa, czyli nic). Powiecie: "No ale gdzie problem, tak miało być. Znajdź sobie statek-matkę." Po pierwsze w obecnej chwili nie da się dokować Merlinem w jakimkolwiek innym statku. A po drugie nawet gdy będzie się dało to nikt nie będzie chciał się w to bawić. Podróż do najbliższego obiektu przy pomocy napędu kwantowego trwa kilka sekund, ładuje się on szybko i zazwyczaj spędza się w danej lokacji kilka minut. W trakcie wykonywania szybkich misji nie będzie się opłacało wyciągać Merlina. Za długo to będzie trwało a ponadto szybko zrobi się męczące i nużące. Będzie raczej kulą u nogi niż pomocą dla Connie. Moim zdaniem lepiej dać mu napęd kwantowy tylko z małą ilością paliwa, by nie mógł się oddalać od głównej jednostki ale żeby wciąż był w stanie szybko ewakuować się z systemu (nagła zasadzka, Connie ucieka a Merlin jest pozostawiony na pożarcie) i podróżować niewielkie (dla napędu kwantowego, przy cruise mogą to być godziny lotu) dystanse. Inaczej ten statek będzie tylko zajmował przestrzeń w Connie lub hangarze dla stand-alone właścicieli (jak ja). Muszą być w stanie podróżować kwantowo razem. Kwestia dystansu może być rozwiązana tak, że leci się zadokowany do punktu docelowego i wychodzi przed doleceniem, odpala się snub fightera i dalej kwantowo osobno. Tym samym jak wrogowie będą czekać to Connie i Merlin będą gotowi. W razie ucieczki tak samo, kwantowo daleko od wrogów (zakładając, że będzie potem możliwość zrobienia zbiórki w przestrzeni kosmicznej na podstawie koordynatów bo nie zawsze Merlin będzie miał paliwo by dostać się do innego obiektu na mapie). Co myślicie?

Nie grałem, ale coś takiego fajnego ostatnio obejrzałem.

Dowiem się jak mi się uda odpalić grę. Przy odpalaniu w nieskończoność jest wczytywanie i "creating squad". Dzisiaj mi się udało wejść do menu ale tylko dlatego, że serwery nie działają i pominęło ten etap. Tymczasem na mój ticket w supporcie i wątek na forum zero odzewu od 24.11. A miał być w dwa dni robocze. Ubi ma w dupie problemy jednostek, większości nie działa mm to naprawiają. Jak komuś nawet do menu nie wchodzi to już nie ich problem.

Przecież pokazali już jaja wypuszczając niegotowy produkt w dniu premiery (a w przypadku AC Syndicate PC to nawet po premierze - konsolowej) Czynią zadość tradycji także i z R6 Siege.

Można już robić pre-load open bety (jak to brzmi quo vadis, gaming?) przez uplay. http://rainbow6.ubi.com/siege/en-US/openbeta/index.aspx

Dzięki no to wszystko wiem, Aurory nie przetopię więc zamieniam Merlina na Archimedesa w drodze przetopienia i dopłaty z VAT. Przynajmniej dzięki temu będę miał LTI. Aurorę może kiedyś zupgraduję do czegoś lepszego.