Skocz do zawartości

Darayaharus

Gwiezdni Obywatele
  • Liczba zawartości

    823
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25
  • Opinia

    N/D

Aktywność reputacji

  1. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Vanter za artykuł, Podsumowanie CitizenCon 2949   
    23. listopada w Manchesterze odbył się kolejny CitizenCon. Tym razem tematem przewodnim imprezy była eksploracja, a "sponsorem" imprezy została firma Anvil Aerospace. Osobom, które nie mogły dotrzeć na miejsce osobiście pozostało oglądanie konwentu na Twitchu.
    W niniejszym artykule znajdziecie skrócone podsumowanie informacji zaprezentowanych na imprezie, oraz zapisy streamów. Nie zapomnijcie podzielić się swoimi wrażeniami i opinią w komentarzach - co według was zrobiono dobrze, na co czekacie, z czego jesteście niezadowoleni.
    A teraz... W drogę!
     

     
    Rozpoczynamy przygodę
    Wydarzenie zaczęło się od prezentacji dwóch statków eksploracyjnych przez Chrisa Robertsa. Były to Carrack i C8 Pisces, które  nastepnie posłużyły do wykonania misji kradzieży danych z placówki na microTech. Podczas przelotu nad powierzchnią planety zostały zaprezentowane nowe efekty atmosferyczne oraz renderowania terenu mające zapewnić jeszcze lepsze wrażenia z rozgrywki. Miasto wokół astroportu New Babbage nie było zabezpieczone strefą zakazu lotów, dzięki czemu można lądować niemal wszędzie i latać w pobliżu budynków.
    Roberts zapowiedział, że w przyszłym roku będziemy mogli wybrać miejsce startowe spośród głównymi miast planet i stacji Olisar. Poza odświeżonymi HUD-ami statków mogliśmy zobaczyć informacje o wyziębianiu się postaci i niskiej temperaturze otoczenia.
     
    Terra Firmer
    Kolejny panel zatytułowany Terra Firmer poświęcony był rozwojowi technologii tworzenia planet i księżyców. Opisane zostały kolejne odsłony systemów i ich możliwości w starszych wersjach oraz to, co trafi do nadchodzącej czwarta iteracji. Twórcy starają się stworzyć naturalne przejścia mierzy biomami, zapewniając jednocześnie niezwykłe wrażenia z rozgrywki, czego świetnym przykładem jest Hurston.
    Ponadto najnowsza wersja systemu została rozszerzona między innymi o warstwę klimatyczną, dlatego w niektórych obszarach możemy się spodziewać że nasza postać będzie marzła. Deweloperzy dzięki tej niezwykłej technologii mogą coraz szybciej tworzyć i generować nowe planety jednocześnie dostarczając graczom niesamowitych przeżyć wizualnych.
     
    microTechnicalities
    Trzecia prezentacja to microTechnicalities. Ukazała ona prace zespołu tworzącego między innymi miasta, stacje czy kosmoporty. Dzięki wykorzystaniu podejścia modułowego nowe lokalizacje budowane są dość szybko, czego świetnym przykładem są już obecne w grze stacje R&R, a także mające trafić tam już niedługo również nowe ich typy - towarowe czy rafineryjne. Druga połowa prezentacji została poświęcona temu, jak tworzono New Babbage - główną metropolię microTech. Nowy styl został oparty na połączeniu mroźnego klimatu i zaawansowanych technicznie struktur.  
     
    Loremasters
    Loremaker’s Guide to 2949 to niezwykle ciekawy panel poświęcony historii uniwersum SC. Poruszane tam tematy to polityka, struktury państwowe UEE czy proces przebiegu wyborów. Jeśli macie ochotę poszerzyć swoją wiedzę na temat świata gry, to na RSI trafiła Galactapedia, w której znajdziecie wiele ciekawych informacji.
    Panel zakończono odpowiedziami na serię pytań z widowni.
     
    Shoot 'em Up
    Shane Tracy zaszokował prezentując Shoot’em Up! Jeśli mieliście przyjemność brać udział, albo oglądać jeden z większych eventów organizowanych przez Citizen Coffee Company lub Rexzillę, to wiecie ile czasu potrzeba na zorganizowanie się i zebranie wszystkich. Dlatego na pewno spodoba wam się nowy tryb rozgrywki, w którym możecie do siebie strzelać, walczyć w pojazdach czy latać myśliwcami jak w Battlefieldzie czy Armie.
    Projekt zdaje się być w dość wczesnej fazie, ale wiążę z nim duże nadzieje, bo taki tryb rozgrywki pozwoli na przetestowanie wielu istotnych dla PU funkcji oraz  świetną zabawę.
     
    Ksenolingwistyka
    Jeśli ciekawią was języki ras obcych, to ten panel jest dla was. Znajdziecie tu wyjaśnienia zasad gramatyki i pisowni oraz objaśnienia kulturowe. Dodatkowo jeśli w przyszłości macie zamiar wybrać się na krańce znanych układów polecam oglądać uważnie, bo nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć.
     
    Budowanie dynamicznego wszechświata z Tonym Z
    Przedostatnim i jednym z najciekawszych wystąpień była prezentacja Building a Dynamic Universe przedstawiona przez Tony'ego Zuroveca. Zademonstrował on narzędzie do symulowania oraz podglądu na żywo ekonomii uniwersum. Podczas panelu celem demonstracji została stworzona linia powiązań dla jednego produktu. Następnie zasymulowano NPC realizujących transport i przeszkadzających im piratów.
    Uniwersum reaguje na to, co się dzieje - ceny towarów zmieniają się na bieżąco według dostępności surowców i możliwości ich przetworzenia.
     
    Przygoda trwa dalej - zakończenie
    Na zakończenie przedstawione zostało podsumowanie tego, czego możemy spodziewać się w przyszłości, oraz zaprezentowana została druga część misji wykradania danych. Roberts zapowiedział plany wdrożenia OCS po stronie serwera już w wersji 3.8, na co z niecierpliwością czekamy. Padła też obietnica trwałości postępów lub przynajmniej zachowywania zarobionych przez graczy kredytów, co wydaje mi się jeszcze przedwczesne i może dotyczyć głównie mniejszych aktualizacji. Dalsza część misji po ucieczce z planety zakończyła się podróżą przez punkt skokowy do systemu Pyro.
    I to już koniec... Pozostaje nam zaczekać na kolejny CitizenCon oraz premierę patcha 3.8. Kto wie, może przed następnym eventem CIG zdoła zrealizować kolejne ambitne kamienie milowe rozwoju gry?

  2. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Vanter za artykuł, Podręcznik pilota - zmiany w systemie prawa   
    Wraz z aktualizacją 3.6 wdrożona została kolejna iteracja systemu prawnego. W patchu 3.7 mechanika jego działania nie uległa zmianie.

    Nowe kary za wykroczenia
    Zmieniono kary za lżejsze wykroczenia - uprzednio dawały jeden punkt crimestatu, aktualnie skutkują karą pieniężną potrącaną natychmiast z konta pilota popełniającego dane przewinienie:
    Niewłaściwe lądowanie / blokowanie lądowiska (kontrola lotów udziela najpierw ostrzeżenia werbalnego) - grzywna 1250 aUEC Uszkodzenie statku innego gracza - grzywna 1000 aUEC  
    Kontrole ładunku
    Kolejną ciekawą nowością są kontrole policyjne, podczas podróży w QT spodziewajcie się iż możecie zostać zatrzymani i tym razem to niekoniecznie będą piraci. Służby porządkowe poproszą nas o zatrzymanie i podanie się skanowaniu, z uwagi iż teraz prędkość i wektor z jakim lecimy podczas wchodzenia w QT się nie zmienia i z takim samym opuszczamy podróż kwantową najlepiej jest skakać z postoju. Unikniemy w ten sposób wpadnięcia na asteroidę oraz ryzyka iż nie będziemy wstanie zatrzymać na czas statku do kontroli.
    Jeśli jesteśmy już ścigani za jakieś przestępstwa w danej jurysdykcji to mundurowi otworzą do nas ogień, jeśli zginiecie to zarzuty zostaną wymazane. Po wykonaniu misji Pro Team będziemy mogli wykonywać kontrakty na zabicie graczy, aktualnie powinny pojawiać się nam misje na wszystkich graczy z większa ilością przestępstw a po wykonaniu takiego zlecenia Cryme Stat danej osoby zostanie zresetowany.

     
    Hacking
    Jedną z metod pozbycia się swojej historii kryminalnej i wiążącej się z nią paskudnej reputacji jest zakupienie cryptokeya i udanie się na jeden z trzech posterunków w celu przekonania imperialnej bazy danych, że tak naprawdę to jesteśmy wzorowym obywatelem i wszystko co złe to nie my. 
    Narzędzia i gdzie je zdobyć
    Aby pozbyć się szemranej reputacji potrzebujemy cryptokeya. Do wyboru są cztery modele:
    Walesko
    Cena: 3000 aUEC Dostępność: GrimHex Levski Zaawansowanie: podstawowe
    Trigersclaw
    Cena: 6250 aUEC Dostępność:  GrimHex Levski Zaawansowanie: podstawowe
    Re-Authorizer  
    Cena: 8000 aUEC Dostępność:  GrimHex Levski Area 18 Zaawansowanie: 
    Ripper 
    Cena: 8250 aUEC Dostępność:  GrimHex Zaawansowanie: 
    Urządzenia nabędziemy na stacjach GrimHEX, Levski oraz w Area18. 
     
     
     
    Lokalizacje
    Poza już dobrze znaną stacją Security Post Kareah znajdującą się na orbicie Cellin (księżyc Crusadera) otrzymaliśmy dodatkowo po jednym posterunku na planetę. Posterunki są klasycznymi bunkrami wyróżniającymi się specjalną konsolą połączoną z bazą danych kryminalnych. W pobliżu konsoli można znaleźć sejf w którego wnętrzu znajdziemy odznakę UEE.
    Tak więc aktualnie lista miejsc, gdzie możemy oddać się pobawić w hakera wygląda następująco:
    Security Post Kareah - Cellin (księżyc planety Crusader)
    Lokalizacja stacji na orbicie Cellin

    Wizualizacja stacji
    Bunkier Security Depot Hurston-1. Ta placówka znajduje się po przeciwnej stronie planety względem Lorville
    Lokalizacja Security Depot Hurston-1 na powierchni planety Hurston

    Wygląd zewnętrzny Security Depot Hurston-1
    Security Depot Lyria-1 jak nazwa wskazuje jest na księżycu ArcCorp o nazwie Lyria.  
     
    GrimHEX nie uznaje jurysdykcji UEE i stosuje zagłuszanie w bliskim promieniu stacji. Dzięki temu mimo posiadania crimestata na owej stacji będziecie mieć pełen dostęp do misji.  
    Poradnik wideo
     
    Resetowanie crimestatu przy użyciu sił porządkowych
    Olisar
    Dodatkową i chyba najszybszą metodą jest wykorzystanie obrony stacji Olisar. Stacja ma w zwyczaju strzelać do statków pilotowanych przez kryminalistów, tak więc można jej użyć do szybkiego resetu crimestata. Aby to uczynić należy podlecieć do którejkolwiek z wieżyczek. Po rozpoczęciu ostrzału naszego statku musimy kolejno wyjść z maszyny i ustawić się na linii strzału. Obrażenia nie zawsze są rejestrowane prawidłowo (czasem tylko odpychają postać). Istotne jest też to, aby się nie wykrwawić bo jedynie śmierć spowodowana przez trafienie wymazuje kartotekę kryminalną.


    Hurston
    Ochrona obecnie zwykle jest nieuzbrojona, ale w hangarach oraz na bramach spotkamy ludzi z bronią. Ta metoda jest dość męcząca i zajmuje sporo czasu, a nasi oprawcy często nie chcą współpracować. CIG najwyraźniej stwierdziło że kryminaliści w mieście nie są tak dużym zagrożeniem, a na planecie jest posterunek z którego gracze bardziej powinni korzystać niż w łatwy sposób dać się zabić służbom porządkowym. (W 3.7 nie dostaniemy zgody na lądowanie powyżej 3 poziomu crimestat).

  3. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Patch 3.5.1 na PTU!   
    Dziś na publiczne serwery testowe trafił patch 3.5.1 - a dokładniej mówiąc, to został udostępniony testerom spoza Evocati. Pierwsza grupa to standardowo Concierge oraz subskrybenci. 
    W tej wersji możecie testować:
    System dostosowywania statków - sklep na PTU znajduje się tutaj. Każde konto testowe ma do dyspozycji 175 $, tak więc można szaleć. "Zakupione" dostosowane statki można bez problemu topić i przerabiać na nowo, tak więc kombinujcie ile dusza zapragnie. Ceny widoczne na PTU nie są ostateczne. Więcej o owym systemie przeczytacie w naszym tłumaczeniu Q&A oraz w newsie dedykowanemu samemu systemowi. Persystencję (zapis pomiędzy sesjami gry i odzyskiwaniem statków) modyfikacji wyposażenia zamontowanego w statkach przez graczy (uzbrojenie i komponenty). Statki dostosowywać można w sklepie klikając "Customize" - tak jak zaznaczono na ilustracji poniżej.

    Cel testów
    Dodano logowanie w celu namierzenia źródła przyczyn despawnowania jedynych statków graczy przez serwer po tym, jak dany użytkownik wysiądzie ze statku. Teraz, gdy twój statek zostanie zdespawnowany CIG będzie w stanie śledzić dane po stronie serwera celem rozwiązania problemu. Idźcie i despawnujcie swoje statki! Kontynuacja testów systemu dostosowywania statków (ship customization). Główne znane problemy
    Wystawione przez NPC boje nawigacyjne z prośbą o pomoc (assist beacons) nie działają już poprawnie, jeśli serwer przez jakiś czas jest online. Piloci SI nie mogą reagować na graczy. Wylogowanie przez łóżko nie działa na powierzchniach planetarnych i może być niespójne w innych miejscach. Czat głosowy i śledzenie twarzy nie są transmitowane do innych graczy podczas bezpośrednich połączeń. Statki ulepszone do serii 300 obecnie nie mogą być odpowiednio dostosowywane. Opcja "dostosuj" (customize) w "My Hangar" nie zawsze działa. Dla 300i obraz fotela pilota jest niewidoczny w aplikacji do dostosowywania statku. Dostosowania czasami nie są wyświetlane w "My Hangar", jeśli statek jest w pakiecie (czyli został kupiony jako część zestawu wielu statków). Zestawy komponentów 300i-G i 315p-XC pokazują nieprawidłowe uzbrojenie statku. Co nowego?
    Dodano możliwość dostosowania statku dla serii 300. Modyfikacje wyposażenia statku (komponenty i uzbrojenie) są przywracane po skorzystaniu z opcji "claim". Zaktualizowano wideo w tle przycisków menu. Poprawiono dźwięki środowiska dla Echo-11 Rozszerzono listę dostępnych lokalizacji w których można nabyć i sprzedać nierafinowaną Altruciatoxin. Dodano różnorakie nowe przedmioty dla statków w Persistent Universe Dodano nowe budynki, światła, decale i zaktualizowane poziomy szczegółowości w Area18. Obniżono pozycję w jakiej postaci żeńskie przenoszą pojemniki tak, aby gracz mógł lepiej widzieć ponad nimi. Najważniejsze poprawione błędy
    Misje dostawcze nie powinny znikać / być wycofywane przy dostarczaniu ładunku. Te z czarnymi skrzynkami podobnież. Gracze nie powinni już spawnować się w grze przed podłożem (co skutkowało upadkami ze skutkiem śmiertelnym). Misja z niszczeniem narkotyków powinna działać lepiej (wcześniej mogła kończyć się niepowodzeniem mimo ich zniszczenia. Ewidentnie ktoś tu lubi balować). Strażnicy przestają być wrodzy po zabiciu gracza (ci to potrafią chować urazę...). Naprawiono zepsute kioski w Casaba Outlet w Area18 (coś te ich IT się nie śpieszyło, może czekali na części ). Misja z rozbitym satelitą powinna poprawnie działać. Pożyczaki z Arena Commandera i Star Marine powinny działać poprawnie. Pociski powinny teraz spójniej zadawać obrażenia. Zakupione ładunki powinny być poprawnie widoczne w ładowni Avengera. Misja Ruto maintenance powinna się aktualizować poprawnie. Paczkomaty w Riker Memorial Spaceport na Area18 powinny teraz spójnie wydawać paczki. Gracze nie powinni już móc omijać systemu detekcji kolizji i wysiadać z pociągu w mieście by wybrać się na spacerek (serio, niektórym się ewidentnie nudziło). W Lorville nie powinni też spadać pod pociągi przechodząc pomiędzy peronem a wagonem (nasuwa się brytyjskie: MIND THE GAP! 🚇). Wylogowanie w łóżku powinno spójnie działać. Ostrzeżenia o przebywaniu "near restricted area" nie powinny się pojawiać gdy nie jesteśmy w pobliżu stref zakazanych (zadziwiające ile ich było w pustce w Stanton. Ciekawe co korporacje mają do ukrycia!  Pojazdy nie powinny już dostawać ataków epilepsji w ładowniach i na windach załadunkowych. Statki graczy i AI również. 300i nie powinna lepiej przyśpieszać nadpsuta w konkretnym stopniu (hmm tutaj argument w postaci manipulatora kinetycznego w karoserię ewidentnie działał ZA dobrze). Poprawiono kilka bugów ze skanowaniem podczas wydobycia minerałów.  
    Podzielcie się wrażeniami oraz wizualizacjami zbudowanych przez siebie wariacji "trzysetek" w wątku dedykowanym PTU! Znajdziecie tam również kompletne patch notes dla PTU.
  4. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Nowa funkcjonalność: system dostosowywania statków   
    W patchu 3.5.1 do gry trafi nowa funkcjonalność pozwalająca na dostosowywanie statków w Star Citizen do własnych upodobań. Seria 300 od Origin otrzyma ją w pierwszej kolejności. Na animacji poniżej widać podstawowe opcje oraz to, jak będzie wyglądać konfiguracja statku.
     
    Nowa funkcjonalność została zaprezentowana 23 maja w 5 odcinku Inside Star Citizen, którego spora część została poświęcona właśnie jej:
     
    System dostosowywania: iteracja pierwsza
    Początkowo do nabycia i wykorzystania użytkownicy będą mieć opcje od producenta:
    Zestawy wyposażenia zawierające m.in. elementy uzbrojenia generator osłon generator zasilania Elementy wykończenia wnętrza fotel pilota wolant wykończenia w kokpicie (różne kolory i materiały) gadżety np. system stereo ekspres do kawy ramka na zdjęcia holozegar pościel Malowania kadłuba
    Docelowo również (ale raczej nie w 3.5.1) powinno być możliwe indywidualne malowanie elementów uzbrojenia.
    Ale jeszcze w pierwszym wcieleniu systemu nowinką, która ucieszy wiele osób nawet bardziej niż różnorakie kolory nadwozia jest to, że gra ma "pamiętać" jak gracz skonfigurował statek i jakie wyposażenie zamontował - co będzie oznaczało koniec żmudnego przekładania komponentów po kolejnym odzyskiwaniu (claim) maszyny.
     
    Jak to będzie działać?
    Na odpowiedniej podstronie RSI będzie można skonfigurować statek według swoich upodobań korzystając z bezpłatnych i płatnych opcji - jak już to uczynimy system podliczy ile musimy zapłacić, aby nasza maszyna wyglądała tak, jak sobie zaprojektowaliśmy. Jeśli wybrane zostały płatne opcje to niestety - trzeba skorzystać ze store credit lub karty kredytowej. UEC nie przyjmują.
    Tak skonfigurowany statek będzie w tej postaci trwać poprzez wszystkie odzyskiwania po różnorakich powodach jego utraty - z ubezpieczenia gracz nie dostanie gołego kadłuba, tylko dostosowaną przez siebie maszynę.
     
     
    Co w przyszłości?
    Docelowo system ma służyć również do obsługi modularności statków - czyli właścicielom Retaliatorów pozwoli na podmianę przedziału torpedowego np. na ładownię, posiadacze Endeavorów będą mogli podpinać moduły badawcze, do uprawy roślin czy medyczne. Mniejsze statki również powinny być obsługiwane - w końcu zamierzenie było takie, że cele w Cutlassie Blue, czy sprzęt medyczny w Cutlassie Red też nie są zamontowane na stałe.
    Kolejne iteracje systemu dostosowywania mają umożliwić korzystanie z części niepochodzących od producenta - będzie można sobie przemalować statek na odważniejszy kolor, nanieść wzór, czy wstawić do niego coś, czego nie ma w katalogu firmy, która zbudowała naszą maszynę. Przy okazji Q&A developerzy prosili społeczność o propozycje różnorakich dostosowań.
    CIG chciałoby również, aby ozdoby które w pierwszej iteracji można tylko kupić, w przyszłych stały się możliwe do użycia przez postać - czyli by gracz mógł wypić wirtualną kawę, czy włączyć system stereo.
     
    Przeczytaj również...
    Więcej o systemie dostosowywania, a także redakcyjną ocenę tego, jak może wpłynąć na grę znajdziesz w poniższym tekście:
    Nie zapomnij również zagłosować w ankiecie:
  5. Ater Dracones
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Star Citizen 3.5 - poradnik dla początkujących i powracających graczy   
    Ze względu na różnorakie zmiany wprowadzone przez wersję 3.5, oraz sporą ilość nowych pilotów w Uniwersum publikujemy kolejny zestaw przydatnych porad. Na pewno będą użyteczne zarówno dla doświadczonych pilotów, jak i dla tych którzy dopiero oblatują pierwszą maszynę. Jeśli uważasz, że czegoś tu brakuje zostaw komentarz pod artykułem i zadbamy o uzupełnienie tekstu.
    Poniższe porady korzystają z domyślnego obłożenia klawiatury dla wersji 3.5.x. 
    Gdy usiądziesz na fotelu pilota naciśnij R, aby przestawić w statek na status Flight Ready (gotowość do lotu). Po wylądowaniu jeśli chcesz wyłączyć statek i wysiąść z fotela pilota naciśnij I, U i Y. Samo I też powinno wystarczyć . Jeśli lądujesz gdzieś indziej niż w dużym porcie warto zostawić włączone zasilanie statku - dzięki temu będzie on mieć cały czas aktywne osłony, przez co trudniej będzie go zniszczyć graczom lub NPC.  Podczas podróży kwantowej do Hurston lub ArcCorp naciśnij P oraz O (wyłączenie uzbrojenia i osłon), aby zapobiec przegrzewaniu się komponentów. Nie zapomnij o ich ponownym włączeniu pod koniec QT! Uwaga - to rozwiązanie może być ryzykowne, jeśli coś wyciągnie cię z QT w trakcie podróży. Alternatywny sposób dla bardziej zaawansowanych - znajdź swój napęd kwantowy na MFD do zarządzania ciepłem ("Heat") i podkręć (OC) go aby szybciej się kalibrował, Po inicjalizacji podróży kwantowej maksymalnie zmniejsz zasilanie dla napędu kwantowego, aby wyeliminować jego przegrzewanie się podczas długich skoków. Podczas korzystania ze StarMap (mapy gwiezdnej pod F2) kliknij dwukrotnie RMB, aby oddalić widok tak, aby wyświetlić cały system gwiezdny. Kółko przewijania w myszy służy tam do porzybliżania i oddalania widoku. Kiedy punkt interakcji (wewnętrzna myśl) jest podświetlony krótko naciśnij F, aby aktywować domyślne polecenie bez wywoływania całego menu możliwych działań. Wykonanie emotki (poprzez wpisanie w chat wywoływany klawiszem F12 komendy '/ dance') często może pomóc w przypadku różnorakich problemów np. niemożności upuszczenia niesionego przedmiotu, czy zablokowania się postaci w niektórych przypadkach. Inne emotki też działają .  Podczas wydobycia minerałów ustaw skaner na najszersze ustawienie (kółkiem myszy) i użyj krótkich pingów (przytrzymuj LMB) - da ci to szanse na zidentyfikowanie skały z surowcem przy pomocy wzroku (skanowanie górnicze jest obecnie - v.3.5.0 - zbugowane i znaczniki długiego skanowania znikają na stałe po wstępnym skanowaniu). Lądowiska w ArcCorp Area18 mają drzwi hangarowe zarówno po bokach, jak i u góry (nad płytą lądowiska). Jeśli drzwi nad tobą nie otwierają się, być może to nie tamtędy masz wylecieć. Naciśnij F4 i rozejrzyj się za otwartymi drzwiami. Jeśli żadne nie są otwarte, skontaktuj się z ATC (jak to zrobić opisane jest w punkcie poniżej), która pomoże. Jeśli chcesz wylądować w jednym z głównych portów musisz uzyskać zezwolenie na lądowanie od ATC. Naciśnij F11 > Contacts. ATC dla twojej lokalizacji powinna być na liście jako pierwszy kontakt - będzie mieć nazwę portu. Jeśli twój tryb Coupled Cruise nie działa, to sprawdź, czy nie jesteś w trybie Decoupled (V). Opuszczone podwozie nie spowalnia już statku, a podniesione go nie przyśpiesza. Wystawia się je i chowa klawiszem N. Tryb automatycznego lądowania włączysz dłużej przytrzymując N. Cruise jest świetny do płynnego kontrolowanego lądowania, ale pamiętaj, że kiedy jesteś nad płytą lądowiska, prędkość całkowicie zredukowana kółkiem myszy i tak skutkuje ciągiem do przodu z prędkością 1 m / s. Spróbuj wcisnąć C, aby wyłączyć Cruise i następnie V, a następnie „CTRL” (strafe w dół), aby gładko wylądować. Po dolocie przy pomocy QT do lokalizacji na planecie lub księżycu wskaźnik nawigacyjny znika po wejściu w atmosferę. Wciśnij B (tryb QT), aby ponownie wyświetlić znacznik/i lokalizacji. Korzystając z terminalu tramwajowego w Area18, masz do wyboru dwa perony. Skieruj się w stronę tego po lewej stronie - stojąc przy rozsuwanych drzwiach widzisz oba perony i masz dość czasu, aby dobiec gdzie trzeba nim tramwaj odleci. Jeśli chcesz wylądować w jednym z głównych portów musisz uzyskać zezwolenie na lądowanie od ATC. Naciśnij F11 > Contacts. ATC dla twojej lokalizacji powinna być na liście jako pierwszy kontakt - będzie mieć nazwę portu. Sklepy sprzedające pancerze i broń mają większą ofertę niż to, co widać na manekinach. Podejdź do jednego z interaktywnych ekranów / terminali zakupowych na ścianie lokalu, aby zobaczyć wszystkie dostępne produkty. Jeśli marker misji bounty (łowcy nagród) nie wyświetla się czasami wybranie "Untrack" i ponownie "Track" spowoduje, że się pokaże. Jeśli inni gracze strzelają do twojego statku przyczyną może być to, że widzą cię jako "czerwonego" (wroga) lub wystawiono na ciebie list gończy, bo masz na sumieniu jakieś naruszenia prawa. Powinno być możliwe zachowanie pojazdu przechowywanego w ładowni pomiędzy sesjami gry, jeśli wylogowujesz się w portach. Możesz uniknąć zatrzymywania się w miejscu, gdy korzystasz z IM, mG itp. w kokpicie włączając tryb Decoupled (ciąg jest przycinany w dalszym ciągu, tak więc ostrożnie podczas lotu w atmosferze). Jeśli twój statek z założonymi upgrade'ami zostanie schowany (stored) w jednym z outpostów spróbuj przełożyć je na inny z posiadanych statków przed jego odzyskaniem (claim). Jeśli miałeś w tym statku ładunek, to jeżeli możesz go sprzedać w owym outpoście jest szansa, że będzie można to zrobić korzystając z tamtejszego terminala. Jeśli wolisz handlować niż wykonywać misje za kredytki, to w kilku lokalizacjach można kupić narkotyki, na których jest najlepsze przebicie. Najłatwiejszy sposób na wyliczenie zysków to wziąć cenę pojedynczej jednostki towaru, a następnie odjąć ją od ceny sprzedaży za jednostkę. Wtedy dostaniesz zysk sprzedaży pojedynczej jednostki. Mając to łatwo policzyć ile zarobi się na mieszczącym 800 jednostek Avengerze czy Cutlassie z ładownią na 4600 jednostek. Aby popełnić samobójstwo przytrzymaj backspace - jest to przydatne, jeśli gdzieś utkniesz, czy np. wypadniesz ze statku podczas QT nie mając żadnej kosmotaksówki na podorędziu (@Vanter). Jak dostaniecie w porcie po przyzwaniu "lewitujący" statek do którego nie można wsiąść, to należy się przelogować na inny serwer. Rozwiązanie przetestowane i działa (@parasite). Jeśli chcecie lub musicie zmienić serwer, to jest na to kilka sposobów: Należy wylogować się do menu gry i odczekać ponad 2 minuty, a następnie ponownie wejść do gry. Inną opcją jest zmiana regionu w menu w prawym górnym roku (domyślnie jest best, czyli wrzuca nas na europejskie serwery) - uwaga, to rozwiązanie może skutkować gorszymi pingami - w końcu łączymy się z innym kontynentem ). Dla osób pracujących w spedycji branży >ekhm< rozrywkowej najbardziej opłacalnym ładunkiem jest Neon - nie dość, że mniej kosztuje, to jeszcze procentowy zysk ze sprzedaży jest najbardziej atrakcyjny (@CzarnyMax_PL). Rzecz jasna poradnik do 3.0 warto przeczytać i tak - wiele wskazówek tam zawartych dalej jest na czasie!
     
    Poradnik powstał w oparciu o dane z wątku na Spectrum, oraz informacje własne. Cover by Mr. Hasgaha
  6. Ater Dracones
    Darayaharus przyznał reputację dla trurl3 za artykuł, Przewodnik Galaktyczny: system Bremen   
    Bremen słusznie uważa się za "najmniejszy systemem gwiezdny, który ma największy wpływ na sprawy galaktyczne". Przez ponad pięć stuleci ów system i jego skromna planeta Rytif były zaskakująco ważnymi elementami wszystkiego: od wojny międzygalaktycznej po obalenie reżimu Messera. Dziś Bremen ponownie zaskoczył galaktykę, stając się całkowicie nieoczekiwanym centrum przemysłu zaawansowanych technologii kosmicznych.
    Bremen, gwiazda sekwencji głównej typu K znajdująca się na zewnętrznych krańcach Mgławicy Sharon po raz pierwszy została odwiedzona przez legendarną odkrywczynię for-profit Bao Yun w 2441 roku. Załoga Yun sporządziła mapy czterech światów układu, zakwalifikowała jedyną znajdującą się w zielonej strefie i potencjalnie nadającą się do terraformowania planetę jako "nijaką" i natychmiast sprzedała swoje prawa płynące z odkrycia układu UNE. Rada ds. ekspansji UNE oznaczyła Bremen jako system do rozwoju, a niedługo potem nastąpiła standardowa terraformacja planety Rytif. System był wkrótce gotowy do powolnego napływu ludzkich osadników. Podczas gdy większość niespokojnych duchów przyciągały ryzykowne, bogate w zasoby systemy, Bremen był postrzegany przez niektórych jako "bezpieczna" alternatywa.
    Na początku 27. wieku, ludzkość znów znalazła się w stanie wojny z kosmitami. Z Drugą Wojnę Tevarińską trwającą w najlepsze, rosnące Zjednoczone Imperium Ziemi miało ogromne potrzeby źródeł zasobów, na których można było polegać. Wszystko to było niezbędne, aby wesprzeć konflikt przeciwko armadom Corath'Thal. Ponieważ główne światy skupiały się na produkcji statków i broni, UEE sięgnęło do bardziej odległych kolonii. Dążąc do włączenia tych światów do działań wojennych i zniesienia części obciążeń z przeciążonych planet głównych planiści byli zaskoczeni odkryciem, że ekosystem Bremen II szczególnie nadaje się do uprawy trudnopsujących się produktów spożywczych.

    W przeciągu kilku miesięcy Bremen stało się źródłem większości żywności dla frontowych jednostek wojskowym UEE. Populacja gwałtownie wzrosła, gdy spekulanci przybyli po zakup ziemi uprawnej, a wielu "nieśmiałych" pierwotnych kolonistów stało się wielokrotnymi milionerami (w tym w szczególności gospodarz rolny Arcturus Koerner, de facto gubernator planety). Przez siedem lat wojny i następujących po niej dwóch dekadach pokoju farmy Bremen, pakowacze i zakłady transportowe były potęgą gospodarczą niespotykaną w przemyśle.
    Ale w okolicach 2640 r. populacja systemu ponownie zaczęła się kurczyć. Zasobność ludzkości rosła, a nowo umocnione Imperium pragnęło teraz większej różnorodności, niż ta, jaką mogła zaoferować prosta żywność Bremen. Planeta zdawała się osuwać do śmietnika historii - jej udział w powszechnej wojnie nie był niczym więcej jak notatką w annałach historii. Ostatecznie to właśnie powrót Bremen do wcześniejszego, skromnego statusu doprowadził do odegrania przez układ jego najważniejszej roli. W 2792 r. aktywiści przeciwni Messerowi zaczęli używać Bremen jako centrum operacyjnego do zorganizowania akcji obalenia reżimu. Rewolucyjnie nastawieni emigranci, którzy wcześniej zbiegli do Imperium Xi'An zostali przemyceni z powrotem, by rozpocząć spisek przeciwko Imperatorowi właśnie z Bremen.

    Skala znaczenia Bremen w obaleniu rządu Messera pozostał tajemnicą dla ogółu społeczeństwa do chwili opublikowania przez Senat odtajnionej komunikacji między członkami Ruchu Oporu w rządzie, członkami milicji Sił Obronnych Bremen, a rewolucjonistami na planecie. To właśnie te dowody doprowadziły bezpośrednio do oficjalnego uznania planety zaledwie pięć lat temu (choć niektórzy spekulują, że odkrycie rok wcześniej niezidentyfikowanych cennych rud pod powierzchnią mogło być prawdziwym lub przyczyniającym się powodem).
    Dziś Bremen jest siedzibą rozwijającego się przemysłu lotniczego. Inicjatorem owego rozwoju jest Silas Koerner - potomek najbogatszego pierwotnego osadnika systemu - i jego grupa Consolidated Outland. Z tysiącami Mustangów schodzącymi codziennie z linii montażowych, bogatą historią i różnorodnymi zasobami naturalnymi, Bremen wydaje się pozostawać czymś w rodzaju nieoczekiwanej potęgi w nowoczesnym, post-Messerowskim Imperium.
     

     
    Bremen I
    Pierwsza planeta w systemie Bremen została opisana tylko trzema słowami w raporcie Bao Yun: "mała, martwa skała". Kolejne stulecia nie nie dodały niczego znaczącego do aury Bremen I - nie ma tam rozpowszechnionych minerałów ani innych zasobów, które uczyniłyby odwiedzenie planety opłacalnym. Skała ta stała się jednak czymś w rodzaju legendy wśród współczesnych odkrywców, odlatujących z  układu w nieznane: stało się tradycją, aby przed wyruszeniem na daleką wyprawę "skłonić skrzydła" w kierunku Bremen I, kiedy planeta jest  w zasięgu wzroku. Ponoć przynosi to szczęście.
     
    Bremen II (Rytif)
    Spichlerz, kuźnia rewolucji i zaawansowana technologicznie centrala: Bremen II, oficjalnie nazwana Rytif, miała wiele ról. Rytif jest obecnie domem dla giganta spożywczego Terra Mills, oraz rosnącego imperium producenta statków Consolidated Outland. Niedawne odkrycie podpowierzchniowych złóż mineralnych w połączeniu z długą historią rolnictwa na planecie oznacza, że Rytif jest rzadkim "samowystarczalnym" terraformowanym światem, który teoretycznie może istnieć bez żadnego handlu międzygwiezdnego. W rzeczywistości Rytif absolutnie nie jest odizolowany - rolnictwo i świeża popularność linii Mustang sprowadzają biznes z całej galaktyki.
    Pomimo złożonej przeszłości historycznej planety osady Rytif zachowują małomiasteczkowy klimat. Odwiedzający są zazwyczaj kierowani do Stalford, średniej wielkości miasta położonego blisko na północ od równika. Stalford od dawna jest główną siedzibą przemysłu rolnego planety - okoliczne wzgórza otoczone są przez farmy wodne i komercyjne wiwaria. W ciągu ostatnich pięciu lat pojawiły się też rozmaite atrakcje turystyczne związane z rolą planety w upadku Messerów i wygląda na to, że przemysł turystczny też czeka szybki rozwój.
     
    Bremen III
    Bremen III jest światem bezrdzeniowym, zlokalizowanym poza zielonym pasmem systemu, bez jakiejkolwiek rozsądnej nadziei na terraformację. Po odkryciu systemu na Bremen III znaleziono sporą ilość surowców mineralnych, ale większość złóż szybko wyczerpano prowadząc wydobycie odkrywkowe, aby wesprzeć rozwój Bremen II (zarówno początkową terraformację planety, jak i przejście na produkcję wojenną). Dzisiaj niewielu ma powody, by zbliżać się do Bremen III.
     
    Bremen IV
    Uważana przez miejscowych (bez znaczącego materiału dowodowego) za "planetę stróża" układu mającą utrzymywać komety z dala od światów wewnętrznych, Bremen IV jest ogromnym lodowym gigantem. Ta wirująca masa wodoru i innych gazów jest usiana zmiennymi polami lodu, co skutkuje szczególnie pięknym widokiem. Niestety, operacje pozyskiwania surowców z Bremen IV są prawie niemożliwe ze względu na brak czystych pól gazowych. Nierzadko na niestabilej orbicie wokół planety można znaleźć wrak upartego Starfarera lub Caterpillara, które próbowały wydobycia z tragicznymi skutkami.
     
  7. Ater Dracones
    Darayaharus przyznał reputację dla Vanter za artykuł, Star Citizen Around the Verse 3.4.08 - Kosmoportowy paszport   
    Tym razem z programu dowiemy się więcej o Area 18 - porcie kosmicznym na ArcCorp, oraz o ulepszeniach systemów celowniczych uzbrojenia. Oprócz tego spojrzenie na mające już wkrótce zawitać do uniwersum warianty MISC Reliant.
     
    W dzisiejszym Around the Verse...


    Prezentują: Josh Herman oraz Eric Kieron Davis
     
    Na początek mamy okazję zobaczyć streszczenie wydarzenia PvP organizowanego przez Detox o nazwie Nomad. Zadaniem graczy jest przybycie do Drug Labu pozostając niewykrytymi i zablokowanie placówki. Port kosmiczny Area 18 Nicholas Etheridge i Joel Azzopardi opowiadają o szczegółach związanych z tworzeniem portu kosmicznego. Jest to druga tworzona taka strefa w uniwersum. Przy jej budowie korzystano z doświadczeń zdobytych przy tworzeniu Lorville, dzięki czemu twórcy starali się uniknąć poprzednich błędów i stawiać na dobrze działające elementy. Lądowiska zostały rozmieszczone w większych odległościach od siebie, aby zwiększyć wydajność i zapobiec ewentualnym kolizjom. Ich rozlokowanie przemyślano również pod kątem optymalnych tras tranzytowych. Lądowiska dla AI mają być wymieszane z tymi dostępnymi dla graczy dzięki czemu będziemy mieli wrażenie ciągłego ruchu. Jednocześnie efekty te próbowano osiągnąć stosując minimalistyczne podejście do projektu. Transport publiczny ma się odbywać autobusami po wyznaczonych trasach, dzięki czemu odczucia związane z odległością i skalą całości mają być lepsze. Zaprezentowano również punkt odpraw, gdzie nasze bagaże zostaną prześwietlone, a ewentualna kontrabanda zarekwirowana . Pokazano również główny hol, gdzie gracze znajdą konsole do przywoływania / wynajmu statków. Jednym z pierwszych miejsc, jakie będziemy mogli odwiedzić jest atrium ze świetnym widokiem na port kosmiczny oraz panoramę miasta. Nowy model lotu i walki Model walki był już wielokrotnie zmieniany i prace nad jego doskonaleniem nadal trwają. Tym, na co wszyscy z niecierpliwością czekamy jest na pewno nowy model lotu i kolejne iteracje systemów statków. Kolejnym takim unowocześnieniem ma być ulepszony system wspomagania celowania broni na gimbalach Cardana. Wprowadzono kilka usprawnień dla wieżyczek o których opowiada Kirk Tome. Pozwolą one na celowanie w inne miejsce niż patrzy gracz. Oprócz tego planowane jest usprawnienia dotyczące czułości Dotychczas czułość obrotu ( Mouse Sensitivity Curves / Turret) zmienialiśmy w menu, co było dość kłopotliwe i wymagało wstrzymania gry. W nowej wersji dodano kilka kontrolek na HUDzie pozwalających kontrolę oraz regulację tego przy pomocy klawisza interakcji (domyślnie F). Pozwoli to na łatwiejsze dopasowanie się do zmieniającego się tempa walk na polu bitwy. W RoadMapie widzimy funkcję o nazwie Gimbal Weapon Improvements v1. System ten pozwala kontrolować to, gdzie strzelają nasze bronie. Dostajemy obszar w obrębie którego bronie wcelowują się automatycznie niezależnie od tego, gdzie jest aktualnie kursor. Wspomaganie ma zapewnić większą swobodę przemieszczania się statku jednocześnie umożliwiając prowadzenie celnego ostrzału, jeśli będziemy w stanie utrzymać cel przed nami. Warianty Relianta Nietypowa konstrukcja statku o horyzontalnym układzie podczas lądowania i wertykalnym podczas lotu to główna cecha statków MISC Reliant. Twórcami pracującymi nad projektem są Elwin Bachiller i Stephen Hosmer - to oni prezentują nam swoja prace nad wariantami. Wersja transportowa (Kore) mieści teraz 6 SCU, czyli o 50% więcej niż pierwotnie. Następny to Mako posiadający dwa mikrołóżka, malusieńką łazienkę z prysznicem oraz stanowisko do obróbki materiałów wideo (jako że ten model ma zadanie być news-vanem). Trzeci model to Tana. Ma on mieszczącą 1SCU ładownię, szafę i wieszak na broń oraz podobnie jak Mako łóżko piętrowe i łazienkę. Ostatni jest Sen - to wariant naukowy. Również wyposażono go w sypialnię i łazienkę oraz rzecz jasna stanowisko do pracy naukowej. Wszystkie warianty posiadają odmienne wieże na krańcach skrzydeł dopasowane do specjalizacji danego modelu. Pełna funkcjonalność wersji naukowej (Sen) i dziennikarskiej (Mako) nie będzie jeszcze dostępna w aktualizacji 3.5. Wielkimi krokami zbliżają się testy PTU dla 3.5. Początkowo nie będą one zawierały wszelkich zmian, jakie zostaną wprowadzone w owej aktualizacji, ale zaczną od najistotniejszej: nowego modelu lotu.
  8. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Star Citizen: Crytek przyznaje się że przegra proces z CIG?   
    Czyżby Crytek przyznawał się, że przegra proces z CIG? Całkiem możliwe. Obejrzyjcie film z kanału YouTuber Law prowadzonego przez Liora Lesera, Esq. - prawnika specjalizującego się w prawie dotyczącym technologii, internetu i oprogramowania.
    W telegraficznym skrócie Lior stwierdził w swoim najnowszym filmie, że fakt iż Crytek nie złożył trzeciego zmienionego roszczenia oznacza, że chcą aby kontynuować proces i rozpocząć lustrację (discovery).
    Jest to próba wywarcia nacisku przez Crytek na CIG w nadziei że pozwani zaoferują ugodę, aby zakończyć sprawę (w swoim poprzednim filmie Lior stwierdził że szacuje że kwota takiej ugody to około 100-150k USD). Dodatkowo Lior uważa, że Crytek nie wygrałby tej sprawy jeśli doszłoby do rozprawy sądowej ale że CIG raczej poszedłby na ugodę aby uniknąć długotrwałego i bardzo problematycznego procesu lustracji.
    A co wy o tym sądzicie? Jakie rozwiązanie według was jest najlepsze? Czy CIG powinno iść na ugodę? A może odcierpieć dochodzenie i później pozwać Crytek? Zagłosujcie w ankiecie!
    A jeśli nie znacie szczegółów, to tutaj przeczytacie za co konkretnie CIG pozwano:
  9. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, 200 milionów - list od Chrisa Robertsa oraz kilka słów od redakcji   
    Kwota zebrana na development Star Citizena przekroczyła kolejną magiczną barierę - dwieście milionów dolarów. Z tej okazji Chris Roberts tradycyjnie już napisał list do społeczności, którego tłumaczenie publikujemy na łamach Game Armady. 

    Pozwolę sobie krótko skomentować to, co dzieje się w internecie - polskim i nie tylko. Linkować nie będę, jeśli jesteście zainteresowani tematem znajdziecie te treści bez najmniejszych problemów . Po raz kolejny wiele serwisów oraz osób piszących o grze skupia się tylko na zebranej kwocie i na tym, że gry jeszcze nie ma. To wszystko w świecie, gdzie wydaje się jako release gry w stanie takim, że powinny być w późnej alfie lub wczesnej becie - za pełną cenę (tak, na was patrzę Bethesdo i to coś, co udaje Fallouta!).
    Mało kto zwróci uwagę na to, co w ciągu tych lat zbudował CIG - jak wiele technologii stworzono od podstaw na potrzeby gry, jak transparentny jest proces developmentu. Nie wspomina się za często o tym, ile i w jaki sposób gry tworzyli wielcy tej branży. Warto spojrzeć jak długo swoje produkty tworzył Blizzard, a gracze z dłuższym stażem zapewne pamiętają, że "SoonTM" miało niechlubny początek właśnie w ciągle przekładanych datach premier gier tego studia. Popatrzcie ile lat tworzono World of Warcraft. Grę zbudowano na już gotowym i zmodyfikowanym silniku Warcrafta III. O istnieniu tytułu powiedziano światu we wrześniu 2001, premiera miała miejsce dopiero trochę trzy lata później. Nie wiemy, jak długo trwały prace przed ujawnieniem istnienia WoW. Na dokładkę Blizzard już miał ludzi i znaną im technologię, która posłużyła jako podstawa do budowy gry. Nie musiał się też martwić o środki konieczne do realizacji projektu.
    W przypadku Star Citizena jest trochę inaczej: oto mamy projekt od człowieka, który dał branży niesamowite gry, miał też na koncie spory feature creep i opóźnienia, co szczególnie widać było przy opóźnieniach produkcji Freelancera. Tym razem jednak Roberts nie ma nad sobą dzierżących excelowe tabelki księgowych Microsoftu, dzięki czemu ma szanse rozwijać projekt tak, aby faktycznie był jak najbardziej zgodny z wizją, która porwała już ponad dwa miliony osób. Niesie to ze sobą gigantyczne ryzyko; Chris już nieraz udowodnił, że z szacowaniem terminów jest u niego dość średnio. Efekty widać w postaci paszkwili wypisywanych przez różnorakie portale, czy też kilometrowych wynurzeń Dereka Smarta radośnie i z uporem godnym lepszej sprawy wypisującego swoje teorie spiskowe zamiast poświęcić czas na doprowadzenie Line of Defense do grywalnego stanu. Wielu graczy rozwścieczonych opóźnieniami również zażądało zwrotu środków, jakie wpłacili na poczet rozwoju gry.
    Na szczęście w tym roku widać, że z tych wszystkich klocków pieczołowicie tworzonych przez ostatnie lata zaczyna się składać coś, na co z zapartym tchem czekają fani. I szanse na to, że całe to szalone przedsięwzięcie zakończy się sukcesem wyglądają według mnie znacznie lepiej, niż na początku 2018. Warto pamiętać słowa Shigeru Miyamoto - "Opóźniona gra może być dobra, ale zła gra pozostanie taką na zawsze". 
    Jednocześnie bardzo was wszystkich proszę - jeśli dyskutujecie na temat Star Citizena niezależnie od tego, czy jesteście zwolennikami czy przeciwnikami projektu zachowajcie kulturę i zdrowy rozsądek. Inaczej w różnych miejscach robią z naszej społeczności oszołomów  (kto bywa na naszym Discordzie, zapewne kojarzy o co chodzi). Argumenty ad personam nigdy nie są godnym orężem w dyskusji.
    Kończąc ów wywód zapraszam do lektury tłumaczenia listu Chrisa oraz podzielenia się swoją opinią pod artykułem.
     
    Dwieście milionów dolarów.
    Wow.
    Ta ilość to największa suma zebrana dla jakiegokolwiek projektu w historii crowdfundingu - przewyższa wszystko, co mógłbym sobie wyobrazić w najśmielszych marzeniach.
    Mimo iż ta liczba jest imponująca to nie ona wyróżnia Star Citizen oraz Squadron 42.
    Prawdziwym powodem do świętowania jest to, jak społeczność zebrała się, aby umożliwić powołanie do życia wspólnego marzenia. jak gracze z całego świata zebrali się aby sfinansować jeden z największych i najbardziej ambitnych projektów, jakie kiedykolwiek zostały podjęte. Tu nie ma wydawcy. Żadnego wielkiego konglomeratu. To wszystko oddolne działanie, projekt sfinansowany przez graczy - dla graczy.
    Aby podkreślić to jak globalne jest wsparcie dla gry - osobą dzięki której przekroczyliśmy ten kamień milowy jest Algared. Pochodzi on z New South Wales w Australii i wspiera projekt od 2014. W naszej społeczności są ludzie ze 171 krajów: od najmniejszych jak San Marino czy Malediwy, po największe jak Indie i Chiny. Jesteśmy na całym globie - od bieguna do bieguna, od Antarktydy po Svalbard i Jan Mayen. Biorąc pod uwagę to, że na świecie są tylko 193 kraje to imponująca liczba, która pokazuje jak uniwersalne jest przyciąganie Star Citizena.
    I to więcej niż jedynie zbiórka funduszy, to było 6 lat przełomowego otwartego developmentu, gdzie wy wszyscy byliście aktywnie zaangażowani w to, co budujemy.
    Obserwowaliście jak rośniemy - od garstki ludzi do załogi składającej się z ponad 500 pracowników w pięciu studiach, czterech strefach czasowych i trzech krajach. Niektórzy z najbardziej utalentowanych ludzi w tej branży pracują nad Star Citizen i Squadron 42.  Większość z nich jest graczami zainspirowanymi waszą pasją aby przesuwać granice tego, co możliwe.
    Co tydzień udostępniamy wam wiele aktualizacji - tak było od początku projektu. W tym roku uruchomiliśmy aktualizowaną co tydzień roadmapę developmentu Star Citizena. Jest ona podlinkowana do naszego wewnętrznego systemu zadań i planowania, oraz pokazuje zaplanowane treści dla następnych czterech dużych aktualizacji gry. W grudniu tego roku dodamy również roadmapę dla Squadron 42.
    Mówiąc w imieniu zespołu - talent, wyobraźnia, kreatywność i pasja, jakie widzimy ze strony społeczności zawsze budzą w nas podziw. Przepiękne screenshoty i filmy, streamerzy przesuwający granice tego, co można zrobić w grze (nawet w alfie), szczegółowe propozycje, informacja zwrotna na temat tego jak ulepszyć grę, a także cierpliwość podczas polowania na bugi w którym bierze udział tak wielu z was.
    Redukowanie Star Citizena tylko do zebranej kwoty byłoby niedźwiedzią przysługą dla tego wszystkiego. Żadna inna gra nie dzieli się tak wieloma informacjami co tydzień i żadna inna gra o której wiem, nie jest tak skupiona na słuchaniu i pracy ze swoją społecznością by stworzyć jak najlepszy produkt końcowy. Gdy rozglądam się wokół i widzę inne gry - nawet te od dużych wydawców - kopiujące nasze rozwiązania wiem, że mieliśmy pozytywny wpływ na branżę gier.
    To, jak tworzony jest Star Citizen - publicznie, ze wszystkimi tego wadami i zaletami jest częścią tego, co czyni ten projekt wyjątkowym. Kibicowanie takiemu przedsięwzięciu nie powinno wymagać zastanowienia - oddolnie fundowana gra dosłownie mierząca w gwiazdy? Nikt inny nie próbuje osiągnąć tego, co robimy, w sposób jaki to robimy, ani będąc tak otwartym jak jesteśmy. Rzeczy inne i nowe mogą być przerażające, ale również ekscytujące i satysfakcjonujące. Te niezbadane rubieże developmentu oraz fundowania gier odzwierciedlają magnetyzm Star Citizena samego w sobie; zew odległych planet do zbadania, zrealizowanych na wcześniej niewidzianą skalę i po raz pierwszy na takim poziomie szczegółowości.
    To dlatego wierzę, że Star Citizen porwał tak wielu. Przełamujemy zarówno realne, jak i wirtualne bariery i odważnie zmierzamy tam, gdzie żaden gracz oraz żadna gra jeszcze się dotąd nie zapuścili. I nie moglibyśmy robić tego bez was wszystkich - naszych partnerów w tej podróży i najlepszej społeczności w branży gier!
    Ten kamień milowy nadchodzi w bardzo ekscytującym czasie dla projektu - zaraz po udostępnieniu wersji Alfa 3.3 z Object Container Streaming i Client Bind Culling które czynią ogromną różnice w wydajności klienta i zużyciu pamięci. Face Over IP (FOIP)  jest w rękach graczy i już teraz widać że jest to coś, co wprowadza zupełnie nową jakość do gry. Żadna inna gra nie ma możliwości sterowania twarzą swojego avatara za pośrednictwem kamery internetowej, jak i możliwości umieszczenia swojego głosu diegetycznie wewnątrz gry. Możliwości interakcji społecznych wewnątrz świata Star Citizen odzwierciedlają teraz to, co możesz zrobić w realnym świecie. I w końcu z możliwością kupowania statków udostępnioną w wersji 3.3 mamy pełną pętlę gry zawierającą podstawową progresję - masz powód, aby przewozić ładunki, wykonywać misje czy wydobywać minerały.
    W tym tygodniu rozpoczyna się nasz 2948 Anniversary Event, który upamiętnia koniec pierwotnej kampanii crowdfundingowej mającej miejsce w listopadzie 2012. W tym roku jesteśmy szczególnie podekscytowani naszymi Darmolotami, gdzie umożliwiamy przetestowanie 80 zdatnych do lotu statków i pojazdów znajdujących się w grze.
    Alpha 3.3.5 Star Citizen, która wniesie do gry znacznie więcej zawartości (w tym planetę Hurston, jej księżyce, oraz główną strefę lądowania Lorville) aktualnie jest testowana na PTU i powinna trafić na serwery live w ciągu następnych kilku dni.
    Zbliżamy się coraz bardziej do żyjącego, oddychającego trwałego uniwersum. W miarę tego jak zamykamy bieżący rok spoglądam na technologię, którą musimy ukończyć aby osiągnąć tę wizję i zdaję sobie sprawę że bliżej nam do końca niż do początku tej drogi.
    Ta wiedza podparta przez wsparcie i ekscytację społeczności popycha nas naprzód i napełnia entuzjazmem oraz chęcią ujrzenia tego jak uniwersum Star Citizena staje się domem dla wszystkich graczy.
    Dziękuję wam - każdemu z osobna za wiarę w wizję, wspieranie rozwoju z nieustającym poświęceniem i budowanie historii branży gier.
    - Chris Roberts
  10. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Meandester za artykuł, Portfolio: Chemline Solutions   
    Cytując znanego biznesmena Engela Nordigana: "dobry biznes jest błogosławiony przez społeczeństwo. Zyski mogą być spektakularne, ale jeśli społeczeństwo nie lubi lub nawet gorzej, nie ufa firmie, czeka ją piekielnie trudna walka." Niewiele korporacji rozumie tę mantrę bardziej niż Chemline Solutions.
    Skromne początki
    Wiktor i Adorai Zahid nie mieli tego, co wielu uważa za "normalne" dzieciństwo. Ich rodzice, oboje pracyujący w Kel-To ConStores byli częścią wewnętrznego zespołu inspekcyjnego dbającego o to, by różne oddziały przestrzegały standardów bezpieczeństwa korporacji. Przez to rodzina nie mogła na dłużej zatrzymać się w jednym miejscu. W swoich pamiętnikach zatytułowanych "Tytan", Wiktor Zahid napisał, że rodzina rzadko przebywała w jednym miejscu dłużej niż miesiąc, gdyż poruszali się między tysiącami Kel-ToConStores rozsianymi po całym terytorium UEE. Dla Wiktora i jego siostry bliźniaczki, Adorai, takie życie nie pozostawiało zbyt wielu szans na stabilny dom. Spędzili całe dzieciństwo, ścigając się wokół różnych statków transportowych i kompleksów mieszkaniowych podczas gdy ich rodzice pracowali. W nocy rodzice uczyli ich korzystając z opracowanego przez siebie z wyjątkową szczegółowością programu nauczania. Celem było to, by bliźnięta jak najszybciej mogły podejść do testu Równości (Equivalency). Zadanie dzieci w ciągu dnia było proste: uczyć się. Były one zachęcane, aby poznawać okolice, w której przebywali, ludzi wokół nich i wszystko inne. Każdej nocy dzieci musiały przedstawiać rodzicom to, czego się nauczyły w ciągu dnia, a następnie rodzice omawiali te informacje.
     
    "Wtedy tego nie rozumiałem" napisał Victor w "Tytanie". "Ale z perspektywy czasu, rozmowy o tym, dlaczego ten HEX był w złym stanie ekonomicznym, lub dlaczego ten przewoźnik z którym rozmawialiśmy, robił to co robił, było ich sposobem by nauczyć nas empatii, byśmy zrozumieli że każdy ma swoją historię".
     
    Chociaż każde z bliźniąt uczyło się równie pilnie, ich zainteresowania zaczęły się rozbiegać w miarę jak dorastały. Victor wykształcił w sobie zamiłowanie do handlu towarami. Często wykorzystywał swoje kieszonkowe do zakupu niewielkich ilości towarów, by handlować nimi na różnych stacjach. Kiedy nie kupował lub sprzedawał, sporządzał skrupulatne notatki na temat cen od TDD i lokalnych handlowców. Tymczasem jego siostra Adorai zafascynowała się światem matematyki i inżynierii oraz poznawała i analizowała wszystkie różnorodne stacje i statki, które napotkali podczas swoich podróży.
     
    Rodzeństwo Zahidów zdało test Równości w wieku szesnastu lat i dostało się na Uniwersytet Terry z częściowym stypendium. Victor ukończył uczelnię z podwójnym dyplomem z ekonomii i zarządzania biznesowego dzięki czemu szybko dostał stanowisko w firmie Clifton Brothers w stolicy Terry - Prime. Adorai pozostała na uczelni dłużej, aby zdobyć dyplom z inżynierii geologicznej. Podczas ostatniego roku nauki dostała propozycję pracy w planetarnym oddziale rozwoju w Edo Inc., małej firmie wydobywczej i eksploracyjnej zlokalizowanej na Lo w systemie Corel.
     
    Chociaż często ze sobą rozmawiali, rodzeństwo nie widziało się przez prawie dziesięć lat. Adorai pozostawała w jednym miejscu i awansowała w szeregach Edo Inc.. Wyglądało jednak na to, że Victor nie był w stanie porzucić koczowniczego trybu życia ich młodości. W tym czasie opuścił Clifton Brothers i otworzył kilka własnych biznesów, m.in. firmę organizującą imprezy oraz przez krótki czas pracował jako menedżer zespołu.
     
    W 2889 roku, gdy Victor i Adorai spotkali się na dziewięćdziesiątych ósmych urodzinach ich ojca, Adorai opowiedziała Victorowi o eksperymentalnej technologii ekstrakcji, którą próbowała rozwinąć dla Edo. I chociaż wyniki badań były obiecujące, prognozy finansowe dotyczące kosztów wdrożenia tych innowacji przeważał potencjalne zyski, więc zarząd firmy zdecydował się anulować projekt. Podczas gdy Adorai ubolewała nad tym, że musi porzucić badania, Victor widział w nich potencjał. Jeśliby się udało, to ta technologia mogłaby ożywić stare miejsca wydobycia. Po około dwóch godzinach intensywnej dyskusji z siostrą wyszedł z następującą propozycją: a może by rozwijać tę technologię na własną rękę?
    Od pomysłu do firmy
    W ciągu roku narodziło się Chemline Solutions. Mimo, że podstawową działalnością firmy były dostawy chemikaliów przemysłowych (zwane przez Victora "przepływem pieniężnym"), Adorai była w stanie przekonać zarząd Edo, by sprzedał badania, nad którymi pracowała jej raczkującej firmie. Kiedy wróciła do pracy, Victor wykorzystał swoje kontakty, które nawiązał przez lata, by zbudować początkową listę klientów firmy. Jego celem było zgromadzenie kapitału wystarczającego nie tylko do wspierania badań Adorai, ale także zapewniającego dostepność środków do czasu, gdy je ukończy.
     
    Badaniom działającej za kulisami firmy Adorai i biznesy Victora były przyczynami dzięki którym firma rosła w godnym podziwu tempie. Po pięciu latach operowali już z sześciu węzłów dystrybucji rozmieszczonych w strategicznych lokalizacjach w przestrzeni UEE.
     
    Pod koniec XXIX wieku Adorai ukończyła pierwszy działający prototyp swojego nowego procesu ekstrakcji. Wykorzystując drgania sejsmiczne o niskiej częstotliwości, projekt
    (wewnętrzna nazwa kodowa wewnątrz firmy: "Zmartwychwstanie") zgodnie z obietnicą umożliwiał pozyskanie gazu z wcześniej niedostępnych złóż. Posiadając firmę przynoszącą stałe zyski Victor był przekonany, że to wyniesie ją na kolejny poziom.
     

     
    Victor zaczął przeszukiwać przestrzeń UEE pod kątem potencjalnych miejsc do rozpoczęcia prac wydobywczych. Znalazł mały księżyc w odległym systemie Odin. Położony w pobliżu pozostałości pierwszej planety w systemie (zniszczonej, gdy gwiazda przeszła w nową), Odin 1a był intensywnie eksploatowany przez różne firmy wydobywcze przez prawie dwadzieścia lat, aż w końcu został opuszczony w 2865 roku. Okazało się że ów księżyc noszący nazwę Gainey posiadał znaczną ilość kieszeni gazowych. Brak miejscowej ludności uczynił go idealnym miejscem dla nowej technologii. Jedynym mankamentem było to, że dwadzieścia lat intensywnego zbierania zasobów pozostawiło po sobie szokującą ilość opuszczonych budynków, satelitów i śmieci wokół maleńkiego księżyca, którego oczyszczenie opóźniło harmonogram prac firmy.
     
    Dzięki stanowi w jakim był księżyc i jego odległej lokalizacji, Chemline Solutions była w stanie po okazyjnej cenie zabezpieczyć prawa do wydobycia w Biurze Rozwoju Planetarnego i natychmiast rozpoczęła budowę rozległej sieci struktur mieszczących siłowniki sejsmiczne, które musiały być rozstawione na powierzchni księżyca by umożliwić wydobycie gazu. W 2904 Chemline Solutions aktywowała pierwszą instalację.
     
    Teorie Adorai zaczęły przynosić zyski niemal natychmiast, ale po kilku latach zaczęły ją coraz bardziej niepokoić wzmagające się wydarzenia sejsmiczne na księżycu. Niespodziewanie zaczęły się otwierać szczeliny w pozornie losowych miejscach, co utrudniało Adorai potwierdzenie, że odpowiedzialna za to jest jej maszyna.
     
    Wkrótce po tym, jak Adorai zaczęła badać te zdarzenia sejsmiczne, Victor przystąpił do negocjacji budowy kolejnego zakładu wydobywczego na zamieszkanym świecie. Adorai zaniepokojona tym, że jej technologia może być niebezpieczna dla miejscowej ludności, zaprotestowała przeciwko ekspansji, ale brat zdecydowanie odmówił powołując się na ogromne zyski jakie mógł wygenerować nowy obiekt. Kiedy siostra zaprezentowała wyniki swoich badań, Victor stwierdził, że jej "dowody" były zbiorem niespójności i hipotez.
     
    Konsekwencją tych zdarzeń była kłótnia, której eskalacja w ciągu następnych kilku miesięcy doprowadziła do tego, że Victor wyrzucił Adorai z Chemline Solutions. Bliźniaki nierozerwalnie związane ze sobą od dzieciństwa starły się teraz w gorzki spór prawny. Adorai pozwała Chemline Solutions i swojego brata o prawa do technologii, ale doktryna założycielska firmy podpisana podczas jej zakładania konkretnie określała, że technologia wydobycia jest zasobem należącym do firmy Chemline Solutions. Mimo to ciąg procesów i kontrprocesów trwał prawie dekadę.
     
    Do 2919 Chemline Solutions nie mogło już utrzymać zakładu na Gainey. Konsekwencją bardzo publicznej walki Adorai z firmą było to, że UEE zaczęła być niechętna udzielaniu kolejnych licencji na tę technologię.
     
    Victor przez lata próbował znaleźć kupca który przejąłby zakłady na Gainey, aby skompensować w ten sposób koszty prawne, ale nikt nie był skłonny do przejęcia odpowiedzialności za nieruchomość. Do 2923, Victor usunął tyle sprzętu, ile był w stanie i na stałe zamknął fabrykę.
     

    Dzień dzisiejszy
    Obecnie Chemline Solutions ponownie zajmuje się dystrybucją chemikaliów przemysłowych. W międzyczasie Victor Zahid próbował uzyskać licencje wydobywcze, ale początkowy koszt wymagany do zbudowania rozległej sieci struktur potrzebnych do pełnego wykorzystania technologii stał się większą przeszkodą niż powściągliwość rządu aby to zalegalizować. W 2938 roku Victor ustanowił "politykę otwartych drzwi" dla wynalazców pracujących w dziedzinach geologii i górnictwa w celu pozyskania ich pomysłów, mając nadzieję na  wzbogacenie się na kolejnym genialnym projekcie.
     
    Adorai Zahid wycofała się z życia publicznego gdy seria rozpraw sądowych została zakończona. Została profesorem nauk geologicznych na Uniwersytecie Terry. W 2940 wydała podręcznik o etyce geodezyjnej, ale nigdy nie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach z Chemline Solutions.
     
    Nie wiadomo, czy bliźnięta jeszcze kiedykolwiek rozmawiały ze sobą twarzą w twarz.
     
    Od tłumacza:
    Powyższy tekst jest tłumaczeniem artykułu zamieszczonego w Magazynie Jump Point 05.12. Autorem artykułu jest Dave Haddock. Po lekturze artykułu zapraszam do obejrzenia świątecznego gameplayu ze Squadron 42. Dariusz "Darayaharus" Buczkowski
  11. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Darmoloty Star Citizen - Gamescom 2018   
    Wypróbuj Star Citizena za darmo od 24 do 27 sierpnia! 
     


    Kod dostępu, jaki znajdziesz poniżej zapewnia dostęp do wersji Alpha 3.2 Star Citizena od 24 do 27 sierpnia. Zwiedzaj uniwersum gry korzystając z różnorodnych statków i pojazdów: staczaj pojedynki w Avengerze, rozwalaj skały MISC Prospectorem, przewoź ładunki (lub je kradnij) w Cutlassie Black, oraz żyj na krawędzi latając Dragonfly. 
     
    Oprócz tego będziesz mieć dostęp do części Arena Commandera, gdzie można staczać pojedynki kosmiczne oraz do strzelanki FPS Star Marine. 
     
    Kod aktywujesz na tej podstronie po zalogowaniu się, a launcher możesz pobrać stąd. Nie masz konta? Przeczytaj przyjazną instrukcję jak je utworzyć i zacząć grać. Jeśli masz pytania, członkowie Ater Dracones chętnie pomogą na naszym Discordzie i TS!
     

     
    To wielkie uniwersum… Bądź jego centrum
    Star Citizen to symulator kosmiczny MMO od wizjonera Chrisa Robertsa. Gra pozwala na eksplorację żyjącego, trwałego wszechświata pełnego po brzegi potencjalnych okazji do wykorzystania, zapierających dech w piersiach przygód i wstrząsających starć. Poczujesz dreszczyk emocji walki, spojrzysz na dziwny majestat obcych księżyców, będziesz współdziałał z wieloma fascynującymi postaciami i staniesz przed wyjątkowym wyzwaniem, jakim jest zbudowanie życia w kosmosie w roku 2948. Więcej informacji na temat gry można znaleźć w naszym dziale FAQ, na InfoHubie, forum, podstronie dedykowanej grze oraz na oficjalnej stronie producenta.
     
    Wersja Alpha jest już dostępna do pobrania i zabawy – Star Citizen jest wciąż aktywnie rozwijany, a w miarę postępu tego procesu wydawane są dodatkowe funkcje i aktualizacje. Zapoznaj się z aktualnym planem prac.
     
    Normalnie aby rozpocząć przygodę musiałbyś zakupić jeden z pakietów startowych, w których znajdziesz przyjazny dla użytkownika statek i dostęp do cyfrowej wersji gry. Ale przez ograniczony czas CIG daje potencjalnym Obywatelom szansę odwiedzenia Uniwersum i przetestowania niektórych z dostępnych statków i pojazdów, zarówno nowych, jak i klasycznych – całkowicie bezpłatnie. Na co więc czekasz, rekrucie? Wskakuj do kokpitu, odpalaj silniki i zacznij latać!
     
    Jeśli zechcesz kontynuować swoją przygodę po zakończeniu Darmolotów, zakup jeden z promocyjnych pakietów startowych.
     

  12. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Quelen za artykuł, Portfolio: Chemline Solutions   
    Cytując znanego biznesmena Engela Nordigana: "dobry biznes jest błogosławiony przez społeczeństwo. Zyski mogą być spektakularne, ale jeśli społeczeństwo nie lubi lub nawet gorzej, nie ufa firmie, czeka ją piekielnie trudna walka." Niewiele korporacji rozumie tę mantrę bardziej niż Chemline Solutions.
    Skromne początki
    Wiktor i Adorai Zahid nie mieli tego, co wielu uważa za "normalne" dzieciństwo. Ich rodzice, oboje pracyujący w Kel-To ConStores byli częścią wewnętrznego zespołu inspekcyjnego dbającego o to, by różne oddziały przestrzegały standardów bezpieczeństwa korporacji. Przez to rodzina nie mogła na dłużej zatrzymać się w jednym miejscu. W swoich pamiętnikach zatytułowanych "Tytan", Wiktor Zahid napisał, że rodzina rzadko przebywała w jednym miejscu dłużej niż miesiąc, gdyż poruszali się między tysiącami Kel-ToConStores rozsianymi po całym terytorium UEE. Dla Wiktora i jego siostry bliźniaczki, Adorai, takie życie nie pozostawiało zbyt wielu szans na stabilny dom. Spędzili całe dzieciństwo, ścigając się wokół różnych statków transportowych i kompleksów mieszkaniowych podczas gdy ich rodzice pracowali. W nocy rodzice uczyli ich korzystając z opracowanego przez siebie z wyjątkową szczegółowością programu nauczania. Celem było to, by bliźnięta jak najszybciej mogły podejść do testu Równości (Equivalency). Zadanie dzieci w ciągu dnia było proste: uczyć się. Były one zachęcane, aby poznawać okolice, w której przebywali, ludzi wokół nich i wszystko inne. Każdej nocy dzieci musiały przedstawiać rodzicom to, czego się nauczyły w ciągu dnia, a następnie rodzice omawiali te informacje.
     
    "Wtedy tego nie rozumiałem" napisał Victor w "Tytanie". "Ale z perspektywy czasu, rozmowy o tym, dlaczego ten HEX był w złym stanie ekonomicznym, lub dlaczego ten przewoźnik z którym rozmawialiśmy, robił to co robił, było ich sposobem by nauczyć nas empatii, byśmy zrozumieli że każdy ma swoją historię".
     
    Chociaż każde z bliźniąt uczyło się równie pilnie, ich zainteresowania zaczęły się rozbiegać w miarę jak dorastały. Victor wykształcił w sobie zamiłowanie do handlu towarami. Często wykorzystywał swoje kieszonkowe do zakupu niewielkich ilości towarów, by handlować nimi na różnych stacjach. Kiedy nie kupował lub sprzedawał, sporządzał skrupulatne notatki na temat cen od TDD i lokalnych handlowców. Tymczasem jego siostra Adorai zafascynowała się światem matematyki i inżynierii oraz poznawała i analizowała wszystkie różnorodne stacje i statki, które napotkali podczas swoich podróży.
     
    Rodzeństwo Zahidów zdało test Równości w wieku szesnastu lat i dostało się na Uniwersytet Terry z częściowym stypendium. Victor ukończył uczelnię z podwójnym dyplomem z ekonomii i zarządzania biznesowego dzięki czemu szybko dostał stanowisko w firmie Clifton Brothers w stolicy Terry - Prime. Adorai pozostała na uczelni dłużej, aby zdobyć dyplom z inżynierii geologicznej. Podczas ostatniego roku nauki dostała propozycję pracy w planetarnym oddziale rozwoju w Edo Inc., małej firmie wydobywczej i eksploracyjnej zlokalizowanej na Lo w systemie Corel.
     
    Chociaż często ze sobą rozmawiali, rodzeństwo nie widziało się przez prawie dziesięć lat. Adorai pozostawała w jednym miejscu i awansowała w szeregach Edo Inc.. Wyglądało jednak na to, że Victor nie był w stanie porzucić koczowniczego trybu życia ich młodości. W tym czasie opuścił Clifton Brothers i otworzył kilka własnych biznesów, m.in. firmę organizującą imprezy oraz przez krótki czas pracował jako menedżer zespołu.
     
    W 2889 roku, gdy Victor i Adorai spotkali się na dziewięćdziesiątych ósmych urodzinach ich ojca, Adorai opowiedziała Victorowi o eksperymentalnej technologii ekstrakcji, którą próbowała rozwinąć dla Edo. I chociaż wyniki badań były obiecujące, prognozy finansowe dotyczące kosztów wdrożenia tych innowacji przeważał potencjalne zyski, więc zarząd firmy zdecydował się anulować projekt. Podczas gdy Adorai ubolewała nad tym, że musi porzucić badania, Victor widział w nich potencjał. Jeśliby się udało, to ta technologia mogłaby ożywić stare miejsca wydobycia. Po około dwóch godzinach intensywnej dyskusji z siostrą wyszedł z następującą propozycją: a może by rozwijać tę technologię na własną rękę?
    Od pomysłu do firmy
    W ciągu roku narodziło się Chemline Solutions. Mimo, że podstawową działalnością firmy były dostawy chemikaliów przemysłowych (zwane przez Victora "przepływem pieniężnym"), Adorai była w stanie przekonać zarząd Edo, by sprzedał badania, nad którymi pracowała jej raczkującej firmie. Kiedy wróciła do pracy, Victor wykorzystał swoje kontakty, które nawiązał przez lata, by zbudować początkową listę klientów firmy. Jego celem było zgromadzenie kapitału wystarczającego nie tylko do wspierania badań Adorai, ale także zapewniającego dostepność środków do czasu, gdy je ukończy.
     
    Badaniom działającej za kulisami firmy Adorai i biznesy Victora były przyczynami dzięki którym firma rosła w godnym podziwu tempie. Po pięciu latach operowali już z sześciu węzłów dystrybucji rozmieszczonych w strategicznych lokalizacjach w przestrzeni UEE.
     
    Pod koniec XXIX wieku Adorai ukończyła pierwszy działający prototyp swojego nowego procesu ekstrakcji. Wykorzystując drgania sejsmiczne o niskiej częstotliwości, projekt
    (wewnętrzna nazwa kodowa wewnątrz firmy: "Zmartwychwstanie") zgodnie z obietnicą umożliwiał pozyskanie gazu z wcześniej niedostępnych złóż. Posiadając firmę przynoszącą stałe zyski Victor był przekonany, że to wyniesie ją na kolejny poziom.
     

     
    Victor zaczął przeszukiwać przestrzeń UEE pod kątem potencjalnych miejsc do rozpoczęcia prac wydobywczych. Znalazł mały księżyc w odległym systemie Odin. Położony w pobliżu pozostałości pierwszej planety w systemie (zniszczonej, gdy gwiazda przeszła w nową), Odin 1a był intensywnie eksploatowany przez różne firmy wydobywcze przez prawie dwadzieścia lat, aż w końcu został opuszczony w 2865 roku. Okazało się że ów księżyc noszący nazwę Gainey posiadał znaczną ilość kieszeni gazowych. Brak miejscowej ludności uczynił go idealnym miejscem dla nowej technologii. Jedynym mankamentem było to, że dwadzieścia lat intensywnego zbierania zasobów pozostawiło po sobie szokującą ilość opuszczonych budynków, satelitów i śmieci wokół maleńkiego księżyca, którego oczyszczenie opóźniło harmonogram prac firmy.
     
    Dzięki stanowi w jakim był księżyc i jego odległej lokalizacji, Chemline Solutions była w stanie po okazyjnej cenie zabezpieczyć prawa do wydobycia w Biurze Rozwoju Planetarnego i natychmiast rozpoczęła budowę rozległej sieci struktur mieszczących siłowniki sejsmiczne, które musiały być rozstawione na powierzchni księżyca by umożliwić wydobycie gazu. W 2904 Chemline Solutions aktywowała pierwszą instalację.
     
    Teorie Adorai zaczęły przynosić zyski niemal natychmiast, ale po kilku latach zaczęły ją coraz bardziej niepokoić wzmagające się wydarzenia sejsmiczne na księżycu. Niespodziewanie zaczęły się otwierać szczeliny w pozornie losowych miejscach, co utrudniało Adorai potwierdzenie, że odpowiedzialna za to jest jej maszyna.
     
    Wkrótce po tym, jak Adorai zaczęła badać te zdarzenia sejsmiczne, Victor przystąpił do negocjacji budowy kolejnego zakładu wydobywczego na zamieszkanym świecie. Adorai zaniepokojona tym, że jej technologia może być niebezpieczna dla miejscowej ludności, zaprotestowała przeciwko ekspansji, ale brat zdecydowanie odmówił powołując się na ogromne zyski jakie mógł wygenerować nowy obiekt. Kiedy siostra zaprezentowała wyniki swoich badań, Victor stwierdził, że jej "dowody" były zbiorem niespójności i hipotez.
     
    Konsekwencją tych zdarzeń była kłótnia, której eskalacja w ciągu następnych kilku miesięcy doprowadziła do tego, że Victor wyrzucił Adorai z Chemline Solutions. Bliźniaki nierozerwalnie związane ze sobą od dzieciństwa starły się teraz w gorzki spór prawny. Adorai pozwała Chemline Solutions i swojego brata o prawa do technologii, ale doktryna założycielska firmy podpisana podczas jej zakładania konkretnie określała, że technologia wydobycia jest zasobem należącym do firmy Chemline Solutions. Mimo to ciąg procesów i kontrprocesów trwał prawie dekadę.
     
    Do 2919 Chemline Solutions nie mogło już utrzymać zakładu na Gainey. Konsekwencją bardzo publicznej walki Adorai z firmą było to, że UEE zaczęła być niechętna udzielaniu kolejnych licencji na tę technologię.
     
    Victor przez lata próbował znaleźć kupca który przejąłby zakłady na Gainey, aby skompensować w ten sposób koszty prawne, ale nikt nie był skłonny do przejęcia odpowiedzialności za nieruchomość. Do 2923, Victor usunął tyle sprzętu, ile był w stanie i na stałe zamknął fabrykę.
     

    Dzień dzisiejszy
    Obecnie Chemline Solutions ponownie zajmuje się dystrybucją chemikaliów przemysłowych. W międzyczasie Victor Zahid próbował uzyskać licencje wydobywcze, ale początkowy koszt wymagany do zbudowania rozległej sieci struktur potrzebnych do pełnego wykorzystania technologii stał się większą przeszkodą niż powściągliwość rządu aby to zalegalizować. W 2938 roku Victor ustanowił "politykę otwartych drzwi" dla wynalazców pracujących w dziedzinach geologii i górnictwa w celu pozyskania ich pomysłów, mając nadzieję na  wzbogacenie się na kolejnym genialnym projekcie.
     
    Adorai Zahid wycofała się z życia publicznego gdy seria rozpraw sądowych została zakończona. Została profesorem nauk geologicznych na Uniwersytecie Terry. W 2940 wydała podręcznik o etyce geodezyjnej, ale nigdy nie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach z Chemline Solutions.
     
    Nie wiadomo, czy bliźnięta jeszcze kiedykolwiek rozmawiały ze sobą twarzą w twarz.
     
    Od tłumacza:
    Powyższy tekst jest tłumaczeniem artykułu zamieszczonego w Magazynie Jump Point 05.12. Autorem artykułu jest Dave Haddock. Po lekturze artykułu zapraszam do obejrzenia świątecznego gameplayu ze Squadron 42. Dariusz "Darayaharus" Buczkowski
  13. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Longer za artykuł, Portfolio: Chemline Solutions   
    Cytując znanego biznesmena Engela Nordigana: "dobry biznes jest błogosławiony przez społeczeństwo. Zyski mogą być spektakularne, ale jeśli społeczeństwo nie lubi lub nawet gorzej, nie ufa firmie, czeka ją piekielnie trudna walka." Niewiele korporacji rozumie tę mantrę bardziej niż Chemline Solutions.
    Skromne początki
    Wiktor i Adorai Zahid nie mieli tego, co wielu uważa za "normalne" dzieciństwo. Ich rodzice, oboje pracyujący w Kel-To ConStores byli częścią wewnętrznego zespołu inspekcyjnego dbającego o to, by różne oddziały przestrzegały standardów bezpieczeństwa korporacji. Przez to rodzina nie mogła na dłużej zatrzymać się w jednym miejscu. W swoich pamiętnikach zatytułowanych "Tytan", Wiktor Zahid napisał, że rodzina rzadko przebywała w jednym miejscu dłużej niż miesiąc, gdyż poruszali się między tysiącami Kel-ToConStores rozsianymi po całym terytorium UEE. Dla Wiktora i jego siostry bliźniaczki, Adorai, takie życie nie pozostawiało zbyt wielu szans na stabilny dom. Spędzili całe dzieciństwo, ścigając się wokół różnych statków transportowych i kompleksów mieszkaniowych podczas gdy ich rodzice pracowali. W nocy rodzice uczyli ich korzystając z opracowanego przez siebie z wyjątkową szczegółowością programu nauczania. Celem było to, by bliźnięta jak najszybciej mogły podejść do testu Równości (Equivalency). Zadanie dzieci w ciągu dnia było proste: uczyć się. Były one zachęcane, aby poznawać okolice, w której przebywali, ludzi wokół nich i wszystko inne. Każdej nocy dzieci musiały przedstawiać rodzicom to, czego się nauczyły w ciągu dnia, a następnie rodzice omawiali te informacje.
     
    "Wtedy tego nie rozumiałem" napisał Victor w "Tytanie". "Ale z perspektywy czasu, rozmowy o tym, dlaczego ten HEX był w złym stanie ekonomicznym, lub dlaczego ten przewoźnik z którym rozmawialiśmy, robił to co robił, było ich sposobem by nauczyć nas empatii, byśmy zrozumieli że każdy ma swoją historię".
     
    Chociaż każde z bliźniąt uczyło się równie pilnie, ich zainteresowania zaczęły się rozbiegać w miarę jak dorastały. Victor wykształcił w sobie zamiłowanie do handlu towarami. Często wykorzystywał swoje kieszonkowe do zakupu niewielkich ilości towarów, by handlować nimi na różnych stacjach. Kiedy nie kupował lub sprzedawał, sporządzał skrupulatne notatki na temat cen od TDD i lokalnych handlowców. Tymczasem jego siostra Adorai zafascynowała się światem matematyki i inżynierii oraz poznawała i analizowała wszystkie różnorodne stacje i statki, które napotkali podczas swoich podróży.
     
    Rodzeństwo Zahidów zdało test Równości w wieku szesnastu lat i dostało się na Uniwersytet Terry z częściowym stypendium. Victor ukończył uczelnię z podwójnym dyplomem z ekonomii i zarządzania biznesowego dzięki czemu szybko dostał stanowisko w firmie Clifton Brothers w stolicy Terry - Prime. Adorai pozostała na uczelni dłużej, aby zdobyć dyplom z inżynierii geologicznej. Podczas ostatniego roku nauki dostała propozycję pracy w planetarnym oddziale rozwoju w Edo Inc., małej firmie wydobywczej i eksploracyjnej zlokalizowanej na Lo w systemie Corel.
     
    Chociaż często ze sobą rozmawiali, rodzeństwo nie widziało się przez prawie dziesięć lat. Adorai pozostawała w jednym miejscu i awansowała w szeregach Edo Inc.. Wyglądało jednak na to, że Victor nie był w stanie porzucić koczowniczego trybu życia ich młodości. W tym czasie opuścił Clifton Brothers i otworzył kilka własnych biznesów, m.in. firmę organizującą imprezy oraz przez krótki czas pracował jako menedżer zespołu.
     
    W 2889 roku, gdy Victor i Adorai spotkali się na dziewięćdziesiątych ósmych urodzinach ich ojca, Adorai opowiedziała Victorowi o eksperymentalnej technologii ekstrakcji, którą próbowała rozwinąć dla Edo. I chociaż wyniki badań były obiecujące, prognozy finansowe dotyczące kosztów wdrożenia tych innowacji przeważał potencjalne zyski, więc zarząd firmy zdecydował się anulować projekt. Podczas gdy Adorai ubolewała nad tym, że musi porzucić badania, Victor widział w nich potencjał. Jeśliby się udało, to ta technologia mogłaby ożywić stare miejsca wydobycia. Po około dwóch godzinach intensywnej dyskusji z siostrą wyszedł z następującą propozycją: a może by rozwijać tę technologię na własną rękę?
    Od pomysłu do firmy
    W ciągu roku narodziło się Chemline Solutions. Mimo, że podstawową działalnością firmy były dostawy chemikaliów przemysłowych (zwane przez Victora "przepływem pieniężnym"), Adorai była w stanie przekonać zarząd Edo, by sprzedał badania, nad którymi pracowała jej raczkującej firmie. Kiedy wróciła do pracy, Victor wykorzystał swoje kontakty, które nawiązał przez lata, by zbudować początkową listę klientów firmy. Jego celem było zgromadzenie kapitału wystarczającego nie tylko do wspierania badań Adorai, ale także zapewniającego dostepność środków do czasu, gdy je ukończy.
     
    Badaniom działającej za kulisami firmy Adorai i biznesy Victora były przyczynami dzięki którym firma rosła w godnym podziwu tempie. Po pięciu latach operowali już z sześciu węzłów dystrybucji rozmieszczonych w strategicznych lokalizacjach w przestrzeni UEE.
     
    Pod koniec XXIX wieku Adorai ukończyła pierwszy działający prototyp swojego nowego procesu ekstrakcji. Wykorzystując drgania sejsmiczne o niskiej częstotliwości, projekt
    (wewnętrzna nazwa kodowa wewnątrz firmy: "Zmartwychwstanie") zgodnie z obietnicą umożliwiał pozyskanie gazu z wcześniej niedostępnych złóż. Posiadając firmę przynoszącą stałe zyski Victor był przekonany, że to wyniesie ją na kolejny poziom.
     

     
    Victor zaczął przeszukiwać przestrzeń UEE pod kątem potencjalnych miejsc do rozpoczęcia prac wydobywczych. Znalazł mały księżyc w odległym systemie Odin. Położony w pobliżu pozostałości pierwszej planety w systemie (zniszczonej, gdy gwiazda przeszła w nową), Odin 1a był intensywnie eksploatowany przez różne firmy wydobywcze przez prawie dwadzieścia lat, aż w końcu został opuszczony w 2865 roku. Okazało się że ów księżyc noszący nazwę Gainey posiadał znaczną ilość kieszeni gazowych. Brak miejscowej ludności uczynił go idealnym miejscem dla nowej technologii. Jedynym mankamentem było to, że dwadzieścia lat intensywnego zbierania zasobów pozostawiło po sobie szokującą ilość opuszczonych budynków, satelitów i śmieci wokół maleńkiego księżyca, którego oczyszczenie opóźniło harmonogram prac firmy.
     
    Dzięki stanowi w jakim był księżyc i jego odległej lokalizacji, Chemline Solutions była w stanie po okazyjnej cenie zabezpieczyć prawa do wydobycia w Biurze Rozwoju Planetarnego i natychmiast rozpoczęła budowę rozległej sieci struktur mieszczących siłowniki sejsmiczne, które musiały być rozstawione na powierzchni księżyca by umożliwić wydobycie gazu. W 2904 Chemline Solutions aktywowała pierwszą instalację.
     
    Teorie Adorai zaczęły przynosić zyski niemal natychmiast, ale po kilku latach zaczęły ją coraz bardziej niepokoić wzmagające się wydarzenia sejsmiczne na księżycu. Niespodziewanie zaczęły się otwierać szczeliny w pozornie losowych miejscach, co utrudniało Adorai potwierdzenie, że odpowiedzialna za to jest jej maszyna.
     
    Wkrótce po tym, jak Adorai zaczęła badać te zdarzenia sejsmiczne, Victor przystąpił do negocjacji budowy kolejnego zakładu wydobywczego na zamieszkanym świecie. Adorai zaniepokojona tym, że jej technologia może być niebezpieczna dla miejscowej ludności, zaprotestowała przeciwko ekspansji, ale brat zdecydowanie odmówił powołując się na ogromne zyski jakie mógł wygenerować nowy obiekt. Kiedy siostra zaprezentowała wyniki swoich badań, Victor stwierdził, że jej "dowody" były zbiorem niespójności i hipotez.
     
    Konsekwencją tych zdarzeń była kłótnia, której eskalacja w ciągu następnych kilku miesięcy doprowadziła do tego, że Victor wyrzucił Adorai z Chemline Solutions. Bliźniaki nierozerwalnie związane ze sobą od dzieciństwa starły się teraz w gorzki spór prawny. Adorai pozwała Chemline Solutions i swojego brata o prawa do technologii, ale doktryna założycielska firmy podpisana podczas jej zakładania konkretnie określała, że technologia wydobycia jest zasobem należącym do firmy Chemline Solutions. Mimo to ciąg procesów i kontrprocesów trwał prawie dekadę.
     
    Do 2919 Chemline Solutions nie mogło już utrzymać zakładu na Gainey. Konsekwencją bardzo publicznej walki Adorai z firmą było to, że UEE zaczęła być niechętna udzielaniu kolejnych licencji na tę technologię.
     
    Victor przez lata próbował znaleźć kupca który przejąłby zakłady na Gainey, aby skompensować w ten sposób koszty prawne, ale nikt nie był skłonny do przejęcia odpowiedzialności za nieruchomość. Do 2923, Victor usunął tyle sprzętu, ile był w stanie i na stałe zamknął fabrykę.
     

    Dzień dzisiejszy
    Obecnie Chemline Solutions ponownie zajmuje się dystrybucją chemikaliów przemysłowych. W międzyczasie Victor Zahid próbował uzyskać licencje wydobywcze, ale początkowy koszt wymagany do zbudowania rozległej sieci struktur potrzebnych do pełnego wykorzystania technologii stał się większą przeszkodą niż powściągliwość rządu aby to zalegalizować. W 2938 roku Victor ustanowił "politykę otwartych drzwi" dla wynalazców pracujących w dziedzinach geologii i górnictwa w celu pozyskania ich pomysłów, mając nadzieję na  wzbogacenie się na kolejnym genialnym projekcie.
     
    Adorai Zahid wycofała się z życia publicznego gdy seria rozpraw sądowych została zakończona. Została profesorem nauk geologicznych na Uniwersytecie Terry. W 2940 wydała podręcznik o etyce geodezyjnej, ale nigdy nie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach z Chemline Solutions.
     
    Nie wiadomo, czy bliźnięta jeszcze kiedykolwiek rozmawiały ze sobą twarzą w twarz.
     
    Od tłumacza:
    Powyższy tekst jest tłumaczeniem artykułu zamieszczonego w Magazynie Jump Point 05.12. Autorem artykułu jest Dave Haddock. Po lekturze artykułu zapraszam do obejrzenia świątecznego gameplayu ze Squadron 42. Dariusz "Darayaharus" Buczkowski
  14. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Maciejozaman za artykuł, Portfolio: Chemline Solutions   
    Cytując znanego biznesmena Engela Nordigana: "dobry biznes jest błogosławiony przez społeczeństwo. Zyski mogą być spektakularne, ale jeśli społeczeństwo nie lubi lub nawet gorzej, nie ufa firmie, czeka ją piekielnie trudna walka." Niewiele korporacji rozumie tę mantrę bardziej niż Chemline Solutions.
    Skromne początki
    Wiktor i Adorai Zahid nie mieli tego, co wielu uważa za "normalne" dzieciństwo. Ich rodzice, oboje pracyujący w Kel-To ConStores byli częścią wewnętrznego zespołu inspekcyjnego dbającego o to, by różne oddziały przestrzegały standardów bezpieczeństwa korporacji. Przez to rodzina nie mogła na dłużej zatrzymać się w jednym miejscu. W swoich pamiętnikach zatytułowanych "Tytan", Wiktor Zahid napisał, że rodzina rzadko przebywała w jednym miejscu dłużej niż miesiąc, gdyż poruszali się między tysiącami Kel-ToConStores rozsianymi po całym terytorium UEE. Dla Wiktora i jego siostry bliźniaczki, Adorai, takie życie nie pozostawiało zbyt wielu szans na stabilny dom. Spędzili całe dzieciństwo, ścigając się wokół różnych statków transportowych i kompleksów mieszkaniowych podczas gdy ich rodzice pracowali. W nocy rodzice uczyli ich korzystając z opracowanego przez siebie z wyjątkową szczegółowością programu nauczania. Celem było to, by bliźnięta jak najszybciej mogły podejść do testu Równości (Equivalency). Zadanie dzieci w ciągu dnia było proste: uczyć się. Były one zachęcane, aby poznawać okolice, w której przebywali, ludzi wokół nich i wszystko inne. Każdej nocy dzieci musiały przedstawiać rodzicom to, czego się nauczyły w ciągu dnia, a następnie rodzice omawiali te informacje.
     
    "Wtedy tego nie rozumiałem" napisał Victor w "Tytanie". "Ale z perspektywy czasu, rozmowy o tym, dlaczego ten HEX był w złym stanie ekonomicznym, lub dlaczego ten przewoźnik z którym rozmawialiśmy, robił to co robił, było ich sposobem by nauczyć nas empatii, byśmy zrozumieli że każdy ma swoją historię".
     
    Chociaż każde z bliźniąt uczyło się równie pilnie, ich zainteresowania zaczęły się rozbiegać w miarę jak dorastały. Victor wykształcił w sobie zamiłowanie do handlu towarami. Często wykorzystywał swoje kieszonkowe do zakupu niewielkich ilości towarów, by handlować nimi na różnych stacjach. Kiedy nie kupował lub sprzedawał, sporządzał skrupulatne notatki na temat cen od TDD i lokalnych handlowców. Tymczasem jego siostra Adorai zafascynowała się światem matematyki i inżynierii oraz poznawała i analizowała wszystkie różnorodne stacje i statki, które napotkali podczas swoich podróży.
     
    Rodzeństwo Zahidów zdało test Równości w wieku szesnastu lat i dostało się na Uniwersytet Terry z częściowym stypendium. Victor ukończył uczelnię z podwójnym dyplomem z ekonomii i zarządzania biznesowego dzięki czemu szybko dostał stanowisko w firmie Clifton Brothers w stolicy Terry - Prime. Adorai pozostała na uczelni dłużej, aby zdobyć dyplom z inżynierii geologicznej. Podczas ostatniego roku nauki dostała propozycję pracy w planetarnym oddziale rozwoju w Edo Inc., małej firmie wydobywczej i eksploracyjnej zlokalizowanej na Lo w systemie Corel.
     
    Chociaż często ze sobą rozmawiali, rodzeństwo nie widziało się przez prawie dziesięć lat. Adorai pozostawała w jednym miejscu i awansowała w szeregach Edo Inc.. Wyglądało jednak na to, że Victor nie był w stanie porzucić koczowniczego trybu życia ich młodości. W tym czasie opuścił Clifton Brothers i otworzył kilka własnych biznesów, m.in. firmę organizującą imprezy oraz przez krótki czas pracował jako menedżer zespołu.
     
    W 2889 roku, gdy Victor i Adorai spotkali się na dziewięćdziesiątych ósmych urodzinach ich ojca, Adorai opowiedziała Victorowi o eksperymentalnej technologii ekstrakcji, którą próbowała rozwinąć dla Edo. I chociaż wyniki badań były obiecujące, prognozy finansowe dotyczące kosztów wdrożenia tych innowacji przeważał potencjalne zyski, więc zarząd firmy zdecydował się anulować projekt. Podczas gdy Adorai ubolewała nad tym, że musi porzucić badania, Victor widział w nich potencjał. Jeśliby się udało, to ta technologia mogłaby ożywić stare miejsca wydobycia. Po około dwóch godzinach intensywnej dyskusji z siostrą wyszedł z następującą propozycją: a może by rozwijać tę technologię na własną rękę?
    Od pomysłu do firmy
    W ciągu roku narodziło się Chemline Solutions. Mimo, że podstawową działalnością firmy były dostawy chemikaliów przemysłowych (zwane przez Victora "przepływem pieniężnym"), Adorai była w stanie przekonać zarząd Edo, by sprzedał badania, nad którymi pracowała jej raczkującej firmie. Kiedy wróciła do pracy, Victor wykorzystał swoje kontakty, które nawiązał przez lata, by zbudować początkową listę klientów firmy. Jego celem było zgromadzenie kapitału wystarczającego nie tylko do wspierania badań Adorai, ale także zapewniającego dostepność środków do czasu, gdy je ukończy.
     
    Badaniom działającej za kulisami firmy Adorai i biznesy Victora były przyczynami dzięki którym firma rosła w godnym podziwu tempie. Po pięciu latach operowali już z sześciu węzłów dystrybucji rozmieszczonych w strategicznych lokalizacjach w przestrzeni UEE.
     
    Pod koniec XXIX wieku Adorai ukończyła pierwszy działający prototyp swojego nowego procesu ekstrakcji. Wykorzystując drgania sejsmiczne o niskiej częstotliwości, projekt
    (wewnętrzna nazwa kodowa wewnątrz firmy: "Zmartwychwstanie") zgodnie z obietnicą umożliwiał pozyskanie gazu z wcześniej niedostępnych złóż. Posiadając firmę przynoszącą stałe zyski Victor był przekonany, że to wyniesie ją na kolejny poziom.
     

     
    Victor zaczął przeszukiwać przestrzeń UEE pod kątem potencjalnych miejsc do rozpoczęcia prac wydobywczych. Znalazł mały księżyc w odległym systemie Odin. Położony w pobliżu pozostałości pierwszej planety w systemie (zniszczonej, gdy gwiazda przeszła w nową), Odin 1a był intensywnie eksploatowany przez różne firmy wydobywcze przez prawie dwadzieścia lat, aż w końcu został opuszczony w 2865 roku. Okazało się że ów księżyc noszący nazwę Gainey posiadał znaczną ilość kieszeni gazowych. Brak miejscowej ludności uczynił go idealnym miejscem dla nowej technologii. Jedynym mankamentem było to, że dwadzieścia lat intensywnego zbierania zasobów pozostawiło po sobie szokującą ilość opuszczonych budynków, satelitów i śmieci wokół maleńkiego księżyca, którego oczyszczenie opóźniło harmonogram prac firmy.
     
    Dzięki stanowi w jakim był księżyc i jego odległej lokalizacji, Chemline Solutions była w stanie po okazyjnej cenie zabezpieczyć prawa do wydobycia w Biurze Rozwoju Planetarnego i natychmiast rozpoczęła budowę rozległej sieci struktur mieszczących siłowniki sejsmiczne, które musiały być rozstawione na powierzchni księżyca by umożliwić wydobycie gazu. W 2904 Chemline Solutions aktywowała pierwszą instalację.
     
    Teorie Adorai zaczęły przynosić zyski niemal natychmiast, ale po kilku latach zaczęły ją coraz bardziej niepokoić wzmagające się wydarzenia sejsmiczne na księżycu. Niespodziewanie zaczęły się otwierać szczeliny w pozornie losowych miejscach, co utrudniało Adorai potwierdzenie, że odpowiedzialna za to jest jej maszyna.
     
    Wkrótce po tym, jak Adorai zaczęła badać te zdarzenia sejsmiczne, Victor przystąpił do negocjacji budowy kolejnego zakładu wydobywczego na zamieszkanym świecie. Adorai zaniepokojona tym, że jej technologia może być niebezpieczna dla miejscowej ludności, zaprotestowała przeciwko ekspansji, ale brat zdecydowanie odmówił powołując się na ogromne zyski jakie mógł wygenerować nowy obiekt. Kiedy siostra zaprezentowała wyniki swoich badań, Victor stwierdził, że jej "dowody" były zbiorem niespójności i hipotez.
     
    Konsekwencją tych zdarzeń była kłótnia, której eskalacja w ciągu następnych kilku miesięcy doprowadziła do tego, że Victor wyrzucił Adorai z Chemline Solutions. Bliźniaki nierozerwalnie związane ze sobą od dzieciństwa starły się teraz w gorzki spór prawny. Adorai pozwała Chemline Solutions i swojego brata o prawa do technologii, ale doktryna założycielska firmy podpisana podczas jej zakładania konkretnie określała, że technologia wydobycia jest zasobem należącym do firmy Chemline Solutions. Mimo to ciąg procesów i kontrprocesów trwał prawie dekadę.
     
    Do 2919 Chemline Solutions nie mogło już utrzymać zakładu na Gainey. Konsekwencją bardzo publicznej walki Adorai z firmą było to, że UEE zaczęła być niechętna udzielaniu kolejnych licencji na tę technologię.
     
    Victor przez lata próbował znaleźć kupca który przejąłby zakłady na Gainey, aby skompensować w ten sposób koszty prawne, ale nikt nie był skłonny do przejęcia odpowiedzialności za nieruchomość. Do 2923, Victor usunął tyle sprzętu, ile był w stanie i na stałe zamknął fabrykę.
     

    Dzień dzisiejszy
    Obecnie Chemline Solutions ponownie zajmuje się dystrybucją chemikaliów przemysłowych. W międzyczasie Victor Zahid próbował uzyskać licencje wydobywcze, ale początkowy koszt wymagany do zbudowania rozległej sieci struktur potrzebnych do pełnego wykorzystania technologii stał się większą przeszkodą niż powściągliwość rządu aby to zalegalizować. W 2938 roku Victor ustanowił "politykę otwartych drzwi" dla wynalazców pracujących w dziedzinach geologii i górnictwa w celu pozyskania ich pomysłów, mając nadzieję na  wzbogacenie się na kolejnym genialnym projekcie.
     
    Adorai Zahid wycofała się z życia publicznego gdy seria rozpraw sądowych została zakończona. Została profesorem nauk geologicznych na Uniwersytecie Terry. W 2940 wydała podręcznik o etyce geodezyjnej, ale nigdy nie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach z Chemline Solutions.
     
    Nie wiadomo, czy bliźnięta jeszcze kiedykolwiek rozmawiały ze sobą twarzą w twarz.
     
    Od tłumacza:
    Powyższy tekst jest tłumaczeniem artykułu zamieszczonego w Magazynie Jump Point 05.12. Autorem artykułu jest Dave Haddock. Po lekturze artykułu zapraszam do obejrzenia świątecznego gameplayu ze Squadron 42. Dariusz "Darayaharus" Buczkowski
  15. Lubię to!
    Darayaharus otrzymał reputację od Nebthtet za artykuł, Portfolio: Chemline Solutions   
    Cytując znanego biznesmena Engela Nordigana: "dobry biznes jest błogosławiony przez społeczeństwo. Zyski mogą być spektakularne, ale jeśli społeczeństwo nie lubi lub nawet gorzej, nie ufa firmie, czeka ją piekielnie trudna walka." Niewiele korporacji rozumie tę mantrę bardziej niż Chemline Solutions.
    Skromne początki
    Wiktor i Adorai Zahid nie mieli tego, co wielu uważa za "normalne" dzieciństwo. Ich rodzice, oboje pracyujący w Kel-To ConStores byli częścią wewnętrznego zespołu inspekcyjnego dbającego o to, by różne oddziały przestrzegały standardów bezpieczeństwa korporacji. Przez to rodzina nie mogła na dłużej zatrzymać się w jednym miejscu. W swoich pamiętnikach zatytułowanych "Tytan", Wiktor Zahid napisał, że rodzina rzadko przebywała w jednym miejscu dłużej niż miesiąc, gdyż poruszali się między tysiącami Kel-ToConStores rozsianymi po całym terytorium UEE. Dla Wiktora i jego siostry bliźniaczki, Adorai, takie życie nie pozostawiało zbyt wielu szans na stabilny dom. Spędzili całe dzieciństwo, ścigając się wokół różnych statków transportowych i kompleksów mieszkaniowych podczas gdy ich rodzice pracowali. W nocy rodzice uczyli ich korzystając z opracowanego przez siebie z wyjątkową szczegółowością programu nauczania. Celem było to, by bliźnięta jak najszybciej mogły podejść do testu Równości (Equivalency). Zadanie dzieci w ciągu dnia było proste: uczyć się. Były one zachęcane, aby poznawać okolice, w której przebywali, ludzi wokół nich i wszystko inne. Każdej nocy dzieci musiały przedstawiać rodzicom to, czego się nauczyły w ciągu dnia, a następnie rodzice omawiali te informacje.
     
    "Wtedy tego nie rozumiałem" napisał Victor w "Tytanie". "Ale z perspektywy czasu, rozmowy o tym, dlaczego ten HEX był w złym stanie ekonomicznym, lub dlaczego ten przewoźnik z którym rozmawialiśmy, robił to co robił, było ich sposobem by nauczyć nas empatii, byśmy zrozumieli że każdy ma swoją historię".
     
    Chociaż każde z bliźniąt uczyło się równie pilnie, ich zainteresowania zaczęły się rozbiegać w miarę jak dorastały. Victor wykształcił w sobie zamiłowanie do handlu towarami. Często wykorzystywał swoje kieszonkowe do zakupu niewielkich ilości towarów, by handlować nimi na różnych stacjach. Kiedy nie kupował lub sprzedawał, sporządzał skrupulatne notatki na temat cen od TDD i lokalnych handlowców. Tymczasem jego siostra Adorai zafascynowała się światem matematyki i inżynierii oraz poznawała i analizowała wszystkie różnorodne stacje i statki, które napotkali podczas swoich podróży.
     
    Rodzeństwo Zahidów zdało test Równości w wieku szesnastu lat i dostało się na Uniwersytet Terry z częściowym stypendium. Victor ukończył uczelnię z podwójnym dyplomem z ekonomii i zarządzania biznesowego dzięki czemu szybko dostał stanowisko w firmie Clifton Brothers w stolicy Terry - Prime. Adorai pozostała na uczelni dłużej, aby zdobyć dyplom z inżynierii geologicznej. Podczas ostatniego roku nauki dostała propozycję pracy w planetarnym oddziale rozwoju w Edo Inc., małej firmie wydobywczej i eksploracyjnej zlokalizowanej na Lo w systemie Corel.
     
    Chociaż często ze sobą rozmawiali, rodzeństwo nie widziało się przez prawie dziesięć lat. Adorai pozostawała w jednym miejscu i awansowała w szeregach Edo Inc.. Wyglądało jednak na to, że Victor nie był w stanie porzucić koczowniczego trybu życia ich młodości. W tym czasie opuścił Clifton Brothers i otworzył kilka własnych biznesów, m.in. firmę organizującą imprezy oraz przez krótki czas pracował jako menedżer zespołu.
     
    W 2889 roku, gdy Victor i Adorai spotkali się na dziewięćdziesiątych ósmych urodzinach ich ojca, Adorai opowiedziała Victorowi o eksperymentalnej technologii ekstrakcji, którą próbowała rozwinąć dla Edo. I chociaż wyniki badań były obiecujące, prognozy finansowe dotyczące kosztów wdrożenia tych innowacji przeważał potencjalne zyski, więc zarząd firmy zdecydował się anulować projekt. Podczas gdy Adorai ubolewała nad tym, że musi porzucić badania, Victor widział w nich potencjał. Jeśliby się udało, to ta technologia mogłaby ożywić stare miejsca wydobycia. Po około dwóch godzinach intensywnej dyskusji z siostrą wyszedł z następującą propozycją: a może by rozwijać tę technologię na własną rękę?
    Od pomysłu do firmy
    W ciągu roku narodziło się Chemline Solutions. Mimo, że podstawową działalnością firmy były dostawy chemikaliów przemysłowych (zwane przez Victora "przepływem pieniężnym"), Adorai była w stanie przekonać zarząd Edo, by sprzedał badania, nad którymi pracowała jej raczkującej firmie. Kiedy wróciła do pracy, Victor wykorzystał swoje kontakty, które nawiązał przez lata, by zbudować początkową listę klientów firmy. Jego celem było zgromadzenie kapitału wystarczającego nie tylko do wspierania badań Adorai, ale także zapewniającego dostepność środków do czasu, gdy je ukończy.
     
    Badaniom działającej za kulisami firmy Adorai i biznesy Victora były przyczynami dzięki którym firma rosła w godnym podziwu tempie. Po pięciu latach operowali już z sześciu węzłów dystrybucji rozmieszczonych w strategicznych lokalizacjach w przestrzeni UEE.
     
    Pod koniec XXIX wieku Adorai ukończyła pierwszy działający prototyp swojego nowego procesu ekstrakcji. Wykorzystując drgania sejsmiczne o niskiej częstotliwości, projekt
    (wewnętrzna nazwa kodowa wewnątrz firmy: "Zmartwychwstanie") zgodnie z obietnicą umożliwiał pozyskanie gazu z wcześniej niedostępnych złóż. Posiadając firmę przynoszącą stałe zyski Victor był przekonany, że to wyniesie ją na kolejny poziom.
     

     
    Victor zaczął przeszukiwać przestrzeń UEE pod kątem potencjalnych miejsc do rozpoczęcia prac wydobywczych. Znalazł mały księżyc w odległym systemie Odin. Położony w pobliżu pozostałości pierwszej planety w systemie (zniszczonej, gdy gwiazda przeszła w nową), Odin 1a był intensywnie eksploatowany przez różne firmy wydobywcze przez prawie dwadzieścia lat, aż w końcu został opuszczony w 2865 roku. Okazało się że ów księżyc noszący nazwę Gainey posiadał znaczną ilość kieszeni gazowych. Brak miejscowej ludności uczynił go idealnym miejscem dla nowej technologii. Jedynym mankamentem było to, że dwadzieścia lat intensywnego zbierania zasobów pozostawiło po sobie szokującą ilość opuszczonych budynków, satelitów i śmieci wokół maleńkiego księżyca, którego oczyszczenie opóźniło harmonogram prac firmy.
     
    Dzięki stanowi w jakim był księżyc i jego odległej lokalizacji, Chemline Solutions była w stanie po okazyjnej cenie zabezpieczyć prawa do wydobycia w Biurze Rozwoju Planetarnego i natychmiast rozpoczęła budowę rozległej sieci struktur mieszczących siłowniki sejsmiczne, które musiały być rozstawione na powierzchni księżyca by umożliwić wydobycie gazu. W 2904 Chemline Solutions aktywowała pierwszą instalację.
     
    Teorie Adorai zaczęły przynosić zyski niemal natychmiast, ale po kilku latach zaczęły ją coraz bardziej niepokoić wzmagające się wydarzenia sejsmiczne na księżycu. Niespodziewanie zaczęły się otwierać szczeliny w pozornie losowych miejscach, co utrudniało Adorai potwierdzenie, że odpowiedzialna za to jest jej maszyna.
     
    Wkrótce po tym, jak Adorai zaczęła badać te zdarzenia sejsmiczne, Victor przystąpił do negocjacji budowy kolejnego zakładu wydobywczego na zamieszkanym świecie. Adorai zaniepokojona tym, że jej technologia może być niebezpieczna dla miejscowej ludności, zaprotestowała przeciwko ekspansji, ale brat zdecydowanie odmówił powołując się na ogromne zyski jakie mógł wygenerować nowy obiekt. Kiedy siostra zaprezentowała wyniki swoich badań, Victor stwierdził, że jej "dowody" były zbiorem niespójności i hipotez.
     
    Konsekwencją tych zdarzeń była kłótnia, której eskalacja w ciągu następnych kilku miesięcy doprowadziła do tego, że Victor wyrzucił Adorai z Chemline Solutions. Bliźniaki nierozerwalnie związane ze sobą od dzieciństwa starły się teraz w gorzki spór prawny. Adorai pozwała Chemline Solutions i swojego brata o prawa do technologii, ale doktryna założycielska firmy podpisana podczas jej zakładania konkretnie określała, że technologia wydobycia jest zasobem należącym do firmy Chemline Solutions. Mimo to ciąg procesów i kontrprocesów trwał prawie dekadę.
     
    Do 2919 Chemline Solutions nie mogło już utrzymać zakładu na Gainey. Konsekwencją bardzo publicznej walki Adorai z firmą było to, że UEE zaczęła być niechętna udzielaniu kolejnych licencji na tę technologię.
     
    Victor przez lata próbował znaleźć kupca który przejąłby zakłady na Gainey, aby skompensować w ten sposób koszty prawne, ale nikt nie był skłonny do przejęcia odpowiedzialności za nieruchomość. Do 2923, Victor usunął tyle sprzętu, ile był w stanie i na stałe zamknął fabrykę.
     

    Dzień dzisiejszy
    Obecnie Chemline Solutions ponownie zajmuje się dystrybucją chemikaliów przemysłowych. W międzyczasie Victor Zahid próbował uzyskać licencje wydobywcze, ale początkowy koszt wymagany do zbudowania rozległej sieci struktur potrzebnych do pełnego wykorzystania technologii stał się większą przeszkodą niż powściągliwość rządu aby to zalegalizować. W 2938 roku Victor ustanowił "politykę otwartych drzwi" dla wynalazców pracujących w dziedzinach geologii i górnictwa w celu pozyskania ich pomysłów, mając nadzieję na  wzbogacenie się na kolejnym genialnym projekcie.
     
    Adorai Zahid wycofała się z życia publicznego gdy seria rozpraw sądowych została zakończona. Została profesorem nauk geologicznych na Uniwersytecie Terry. W 2940 wydała podręcznik o etyce geodezyjnej, ale nigdy nie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach z Chemline Solutions.
     
    Nie wiadomo, czy bliźnięta jeszcze kiedykolwiek rozmawiały ze sobą twarzą w twarz.
     
    Od tłumacza:
    Powyższy tekst jest tłumaczeniem artykułu zamieszczonego w Magazynie Jump Point 05.12. Autorem artykułu jest Dave Haddock. Po lekturze artykułu zapraszam do obejrzenia świątecznego gameplayu ze Squadron 42. Dariusz "Darayaharus" Buczkowski
  16. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Star Citizen - dodatki do Chrome i innych przeglądarek   
    Zapewne korzystacie z Chrome, Firefoxa albo Opery. Zapewne jesteście dotknięci Citizenoholizmem (no nie okłamujmy się, większość z nas jest...). Zapewne przekopywanie się przez zawartość hangaru przyprawia was o spazmy. Albo przynajmniej irytuje (zwłaszcza tych, którzy "załapali się" na CCU w cenie 0$.
     
    Rozchmurzcie się więc, bo można ów hangarowy chaos ogarnąć w prosty i atrakcyjny sposób korzystając ze stworzonych przez społeczność Star Citizena rozszerzeń do przeglądarek.
    ptYou - Star Citizen Contact Manager

    To rozszerzenie łączy znajomych pomiędzy środowiskami testowymi i live na RobertsSpaceIndustries.com synchronizując kontakty pomiędzy stronami RSI. Aby wszystko zadziałało wystarczy odwiedzić każdą ze stron. Kontakty dzielone są TYLKO pomiędzy kontami ze tym samym handle.
     
    W planach są jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązania.
    Rozszerzenie znajdziecie tutaj.
     
     
     
     
    Star Citizen Hangar XPLORer

    To rozszerzenie poprawia i ułatwia obsługę strony Hangar na RobertsSpaceIndustries.com. Dodaje "Melt Value" (wartość topienia) i "Base Pledge", aktualizuje tytułu poszczególnych pledge jeśli były ulepszane, aktualizuje miniaturki statków i poprawia filtry tak, że są w końcu użyteczne. Wszystkie posiadane pledge są ładowane na raz, nie trzeba się już przeklikiwać przez ileś stron.
    Plugin preloaduje wszystkie podstrony hangaru, tak więc może minąć parę sekund nim wszystko się załaduje.
     
    Wersja na Chrome
    Wersja na Firefoxa
    Wersja na Operę
     
     
     
    Star Citizen Bulk XPLORer

    To rozszerzenie dodaje funkcjonalność masowego topienia do pluginu HangarXPLORer na stronie Hangaru Roberts Space Industries. Przy zaznaczaniu statków pod licznikiem "zaznaczona wartość" znajdziesz przyciski "Melt" i "Gift", co pozwala na topienie wielu statków na raz.
    Plugin preloaduje wszystkie podstrony hangaru, tak więc może minąć parę sekund nim wszystko się załaduje.
     
    Wersja na Chrome
    Wersja na Firefoxa
     
     
     
    UWAGA: wtyczki te instalujecie i korzystacie z nich na własne ryzyko - nie są one autoryzowane w żaden sposób przez CIG. Redakcja Game Armada / Star Citizen Polska nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z ich używania.
    Jeśli znajdziecie jeszcze jakieś ciekawe rozszerzenia dajcie znać poniżej.
  17. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Pytania i odpowiedzi: ciężki czołg Tumbril Nova - cz. 2   
    Poniżej znajdziecie odpowiedzi na najczęściej wybierane pytania w wątku Q&A Tumbril Nova opublikowanym w zeszłym tygodniu na Spectrum. Jeśli przegapiliście pierwszą serię Q&A o starcitizenowym czołgu, to tutaj możecie nadrobić tę zaległość.
    Pamiętajcie, że Tumbril Nova wciąż jest koncepcją, a odpowiedzi na pytania go dotyczące mogą ulec zmianie na podstawie balansowania gry przez developerów i opinii społeczności.
     
    Na pytania pomagał odpowiadać Lead Technical Designer John Crewe.
     

    W jaki sposób kierowca widzi to, co dzieje się na zewnątrz? Czy Nova ma termo- i noktowizję?
    Zarówno kierowca jak i wszyscy inni operatorzy mają możliwość oglądania tego, co dzieje się na zewnątrz pojazdu za pośrednictwem zewnętrznej kamery (podobnie jak strzelec w Super Hornecie). Oprócz tego z przodu czołgu znajduje się opancerzona klapa, którą można odsunąć, aby wyjrzeć samodzielnie na zewnątrz. Wizjer ten jest chroniony przez szkło pancerne.
     
    Jak skuteczne jest uzbrojenie EMP przeciwko czołgowi Nova?
    Choć jest nieco uodporniony atakami EMP dzięki komponentom wojskowej jakości, to broń EMP wystarczająco dużego kalibru wywoła takie same efekty, jak w przypadku naszych statków.
     
    Jaki będzie zasięg Novy na pełnym baku?
    Nova ma przeciętny zasięg dla swojego typu. To czołg - jest ciężki i nie może przemierzać ogromnych odległości tak jak dedykowane pojazdy badawcze.
     
    Dlaczego miałbym mieć czołg, jeśli prawie żaden statek nie może go transportować tam, gdzie są walki?
    Pojazdy naziemne można już spawnować na powierzchni ciał niebieskich. Ogromna część pojazdów naziemnych zazwyczaj nigdy nie opuszcza planety, na której początkowo je przyzwano.
     
    Czy Nova może realistycznie stawiać czoła okrętom takim jak Sabre i Hornet?
    Pociski i lasery samopowtarzalne w arsenale Novy są realistycznie najlepszą obroną przed atakującymi czołg statkami, ponieważ główne działo nie ma prędkości ani artykulacji, aby trafiać szybko poruszające się cele. Kiedy rozważa się ilość zadawanych obrażeń, te bronie mogą wystarczyć, aby odstraszyć myśliwiec taki, jak te wspomniane ale nie na długo. Korzystając ze współczesnych scenariuszy jako przykładu najlepszym wykorzystaniem czołgów jest łączenie sił. Przeciw nieprzygotowanemu wrogowi lub myśliwcowi niższego poziomu czołg Nova powinien być w stanie łatwo dać sobie radę.
     
    Czy Tumbril Nova jest amfibią?
    Nova w żadnej mierze nie była zaprojektowana by pełnić jakiekolwiek funkcje amfibii.
     
    Jak wysoko pionowo mogę wycelować wieżyczką?
    Obecny zakres ruchów pionowych dla głównej broni na wieżyczce wynosi od -10 do +35 stopni, jednak podobnie jak w przypadku wszystkich innych elementów gry może to ulec zmianie w trakcie developmentu. Repeatery laserowe na wieży mogą celować znacznie wyżej.
     
    Czy czołg może prowadzić niebezpośredni ostrzał artyleryjski?
    Obecne uzbrojenie zainstalowane w wieżyczce Novy nie zostało zaprojektowana do tego celu, ale w ograniczonym zakresie jest to możliwe...
     
    Jakie ma zdolności przeciwlotnicze?
    Jak opisano powyżej, podstawowe uzbrojenie przeciwko statkom to pociski i repeatery laserowe na wieżyczce.
     
     
     
    Broszurę dedykowaną czołgowi Tumbril Nova znajdziecie w naszym dziale download:
     
  18. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Aktualizacja statusu produkcji i wieści o 3.1   
    W raporcie postępów opublikowanym przez developerów CIG w piątek 5. stycznia jest sporo ciekawych informacji na temat dalszych planów developerów. Bardzo dobrze rokuje to, że zmienia się podejście do wydawania kolejnych wersji gry, dzięki czemu mamy szansę na to, że unikniemy takiej posuchy, jaka miała miejsce w 2017.
     
    Teraz, gdy Alpha 3.0 już została wydana, chcieliśmy poinformować was o naszych planach na nadchodzący rok. Jak mówiliśmy przed świętami, teraz masz harmonogram wydań jest oparty na datach, a nie funkcjach gry.
     
    Robimy to z kilku powodów. Po pierwsze, dzięki ogromnym ulepszeniom w zakresie podstawowych technologii, możemy być bardziej przewidywalni w dostarczaniu naszych poprawek, ponieważ budujemy i ulepszamy już istniejące technologie. Po drugie, chcemy uzyskać więcej iteracji kompilacji, co daje nam więcej możliwości uzyskania opinii od społeczności w przyszłości. Wreszcie, to nowe podejście zapewnia większą elastyczność w procesie developmentu gry. Jeśli budowa proponowanej funkcji potrwa dłużej niż oczekiwano, przeniesiemy ją do następnej wersji, zamiast opóźniać inną nową zawartość.
     
    Planujemy dostarczanie nowych buildów raz na kwartał, zaczynając od pierwszego zrzutu pod koniec marca. Kolejne zamierzamy dostarczyć pod koniec czerwca, września i grudnia tego roku.
     
    Nasze pierwsze wydanie zgromadzi całość wspaniałej pracy, która została ukończona w zeszłym roku, ze szczególnym naciskiem na optymalizację serwera i klienta. Zamierzamy również udostępnić jedną lub dwie nowe funkcje, które poprawią rozgrywkę wokół Crusadera.
     
    3.1 ma się skupiać na zwiększeniu wydajności i ulepszaniu systemów rozgrywki i interfejsu użytkownika, w tym statków, trawersowania systemu, dużej aktualizacji balansu ekonomii gry i ulepszaniu sztucznej inteligencji na potrzeby lotów kosmicznych i walki. Wszystkie wspaniałe dane i opinie od społeczności jakie spłynęły w okresie świątecznym naprawdę pomogą nam w tych zadaniach.
     
    Chociaż 3.1 jest tym, na czym się skupiamy na koniec marca, kilka zespołów będzie również pracować nad naszymi długoterminowymi celami na ten rok, w których planujemy dostarczyć ogromną większość systemów i mechanik, aby gracze mieli wiele opcji, dzięki którym zatracą się w uniwersum gry.
     
    W wersji, której wydanie planujemy na koniec czerwca planujemy wdrożyć wstępne wersje górnictwa, odzysku (salvage), tankowania mobilnego i napraw do gry, a także dać graczowi możliwość tworzenia własnych misji, takich jak zatrudnianie najemników, transport lub misje tankowania. Po stronie sztucznej inteligencji planujemy ulepszyć AI zarówno statków, jak i FPS zarówno dla misji, jak i ogólnej aktywności w kosmosie i bazach planetarnych.
     
    Kolejna wersja pod koniec września wprowadzi kolejny ważny długoterminowy cel technologiczny: strumieniowanie kontenerów obiektów (Object Container Streaming). Ta technologia pozwoli nam rozszerzyć system Stanton o dodatkowe miejsca docelowe, a jednocześnie lepiej zarządzać wykorzystaniem pamięci. W tym wydaniu chcielibyśmy również zacząć wprowadzać mechanikę oznaczania terenu i zgłaszania roszczeń dotyczących ziemi oraz rozgrywki związanej z tą mechaniką. Ta wersja będzie także kontynuować konsolidację i dopracowywanie wszystkich nowych funkcji dodanych w poprzednim etapie.
     
    Pozostaje jeszcze finałowa kompilacja roku pod koniec grudnia. Teraz, gdy nasza technologia strumieniowania została przetestowana i może obsłużyć ogromną ilość nowych danych jakie wprowadzono, będziemy nadal rozszerzać system Stanton pozwalając graczom odkrywać, realizować ich wybory zawodowe i wykonywać wiele różnych rodzajów misji - ze znajomymi lub na własną rękę.
     
    Bądź na bieżąco, ponieważ nowa mapa produkcji Star Citizena pojawi się wraz z nową stroną RSI jeszcze w tym miesiącu. Będzie ona zawierać dodatkowe szczegóły dotyczące rozwoju i wydania gry.
     
    Do zobaczenia w 'Verse (dosłownie),
    - Zespół Star Citizen
  19. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Oczekiwana wydajność w 3.0, a rzeczywistość   
    Chris Roberts napisał na Spectrum obszerny post, w którym dzieli się informacjami odnośnie wydajności 3.0 - patrząc na zawarte tam informacje, warto abyście się z nim zapoznali, bo na pewno odpowie na wiele pytań, jakie mogą się wam nasunąć.
     
    W duchu Świąt pomyślałem, że warto podzielić się kilkoma spostrzeżeniami na temat wydajności 3.0.
     
    Liczba graczy na serwerze ma znacznie mniejszy wpływ na wydajność klienta, niż mogłoby się wydawać. Podczas końcowych etapów PTU przeprowadziliśmy testy z 50 graczami, 40 graczami i 30 graczami na serwer. Chociaż nastąpiła niewielka poprawa wyników, nie była ona w ogóle proporcjonalna do liczby graczy, co widać z 3 próbek poniżej. Górna to serwer z pełnym 50-osobowym obłożeniem, środkowy to serwer z 40 graczami, a dolna - serwer 30-osobowy (oś X to FPS, oś Y to liczba próbek).
     

     

     

     
    Podczas zmniejszania liczby graczy następuje niewielkie przesunięcie w prawo, ale jest ono względnie minimalne.
     
    Z danych, które widzimy, wynika że znaczenie ma nie tyle liczba graczy, ale raczej to, CO ROBIĄ. W naszych wewnętrznych testach nie doświadczyliśmy problemów z wydajnością, które widzieliśmy na PTU lub Live, gdy tysiące graczy dostało się do gry i zaczęło robić różne szalone rzeczy. Wypełnij Caterpillara ładunkiem, wysadź go nad stacją lub księżycem i rzucisz klientów i serwery na kolana (jako że dodałeś setki, jeśli nie tysiące dodatkowych obiektów do symulacji dla wszystkich). Innym częstym problemem, który może zabić wydajność jest przenikanie się obiektów. Powoduje to przeciążenie fizyki, zwłaszcza w przypadku dużych obiektów. Przykładem tego jest misja asteroidowa (została wyłączona zeszłej nocy), która spawnowała się na szczycie lub w pobliżu Olisar i była wsysana do lokalnej sieci powodując różnego rodzaju problemy i blokady. Ponadto musimy zacząć lepiej radzić sobie z obsługą większych statków, które mogą wprowadzić tysiące dodatkowych elementów do aktualizacji, w przeciwieństwie do mniejszych statków, które mają o wiele mniej przedmiotów i geometrii. Jeśli masz gromadę ludzi latających Starfarerami i Caterpillarami obciążasz klientów i serwery o wiele bardziej niż gromadą Auror i Hornetów.
     
    Mamy rozwiązania dla wszystkich tych kwestii, włącznie ze zmianą modelu aktualizacji fizyki z asynchronicznego na pakietowy (batch), co pozwoli znacznie lepiej skalować fizykę (obecnie jesteśmy ograniczeni jedynie do czterech wątków dla fizyki niezależnie od ilości rdzeni po stronie klienta lub serwera). Oprócz tego poziom szczegółowości aktualizacji dla obiektów na kliencie z serwera (nie aktualizuj lub aktualizuj rzadziej gdy klient jest daleko, usuń obiekt z sieci, jeśli jest daleko od widoku klienta), strumieniowanie kontenera obiektów (całe obszary gry są przesyłane do klienta tylko jeśli są potrzebne, co pozwala na znaczną redukcję ich ilości po stronie klienta). Te wszystkie optymalizacje są na różnych etapach postępu, ale nie jest to coś, co możemy ukończyć w ciągu tygodnia lub dwóch.
     
    Podczas Citizen Conu ogłosiliśmy, że przechodzimy do kwartalnego harmonogramu wydań, który mniej skupia się na funkcjach, a bardziej na regularności aktualizacji. Wersja 3.0 to pierwszy krok w tej strategii. Moglibyśmy spędzić kilka tygodni na optymalizacji i wyłapywaniu błędów przed przejściem na "Live" po powrocie z przerwy świątecznej, ale ponieważ większość firmy ma wolne do drugiego tygodnia stycznia (ponieważ pracowaliśmy tydzień dłużej w 2017 niż w 2016) nie dostalibyście wersji live 3.0 przed początkiem lutego. Biorąc pod uwagę, że by dotrzymać terminu w pierwszym kwartale musimy mieć wersję dla Evocati w połowie lutego, znaleźlibyśmy się w tej samej sytuacji, co w tym roku, kiedy spóźniliśmy się koncentrując się na funkcjach a nie terminach. Wrzucenie 3.0 na serwery publiczne pozwala nam na merge kodu z główną jego wersją, kontynuację prac związanych z wydajnością i optymalizacją (co będzie istotną częścią przyszłych wersji) i dostarczenie jej po solidnym przetestowaniu w pierwszym kwartale 2018. Tak więc mimo iż problemy z wydajnością i błędy mogą być frustrujące, 3.0 to krok na drodze w podróży Star Citizena, podczas której gra będzie stawać się coraz lepsza i bardziej dopracowana.
     
    Jeśli osiągasz wydajność poniżej 10-15 FPS, to zdecydowanie coś jest nie tak, szczególnie jeśli masz czterordzeniowy procesor, kartę graficzną z 4 GB VRAM i co najmniej 16 GB RAM. Widziałem zgłoszenia ludzi, którzy mieli 5 FPS, podczas gdy inni użytkownicy korzystający ze sprzętu o takiej samej mocy uzyskują 25-30 FPS. Prawdopodobnie jest to wynikiem przechodzenia przez grę na stronicowanie z dysk z powodu niskiej ilości pamięci RAM, choć czasami ma to miejsce na komputerach, które mają 16 GB lub nawet więcej, co wymaga dokładnego zbadania z naszej strony. Czy to inne aplikacje znajdujące się w pamięci? Zła alokacja stronicowania (potrzebne 10 GB, a alokowano 16)? Czy wycieki pamięci w grze? Pecety mają wiele zalet, ale jednym z kosztów ich wszechstronności jest ogromna różnorodność konfiguracji, co utrudnia odnalezienie konkretnych przyczyn pewnych problemów z wydajnością. Inwestujemy w dodatkową telemetrię zarówno na serwerach, jak i po stronie klienta. Dzięki temu możemy automatycznie wykryć, kiedy rzeczy nie działają jak powinny w oparciu o podstawowe specyfikacje maszyny i (miejmy nadzieję) określić pewne problemy, które powodują anormalnie niską wydajność. Oczywiście zajmie to trochę czasu, więc prosimy o cierpliwość.
     
    Na koniec chcę podziękować wszystkim, którzy wspierają Star Citizena. Wasz entuzjazm i zaangażowanie naprawdę dodają energii zespołowi i mnie. Budujemy coś naprawdę wyjątkowego, co jest możliwe tylko dzięki wam.
     
    Wesołych Świąt wszystkim!
     
  20. Lubię to!
    Darayaharus otrzymał reputację od zaraz za artykuł, Pierwszy gameplay z kampanii w Squadron 42 - moje wrażenia   
    Cloud Imperium Games (CIG) podarowało swoim fanom na Święta pierwszy gameplay z singlowej kampanii do Star Citizena - Squadron 42. Ponad godzinny fragment gry znalazł się w bożonarodzeniowym wydaniu Around the Verse które w sposób naturalny dla Chrisa Robertsa zaliczyło 24 godziny opóźnienia (co bardziej dociekliwi będą twierdzili, że to roczny poślizg).
    Jeszcze przed rozpoczęciem pokazu miałem pewne obawy o jakość zapowiadanego materiału (w końcu to CIG - coś musi pójść nie tak na live). Jednak już pierwsze minuty pokazu wbiły mnie w fotel, a ekran monitora zahipnotyzował mój wzrok. Tak, ów gameplay robi piorunujące wrażenie i to mimo tego, że mogłem spodziewać się wielu rzeczy jako osoba interesująca się tym projektem od ponad roku. Same lokacje, które przyjdzie zwiedzić naszemu protagoniście są piękne i niesamowite. Posiadają swój unikalny klimat i są zróżnicowane. Od sterylnych wnętrz statku klasy Idris przez niezmiennie fascynujący kosmos aż po zniszczoną bazę na powierzchni jednej z planet. I to wszystko jest okraszone wspaniałym podkładem dźwiękowym który dodatkowo wprowadza nas w odpowiedni nastrój. Co więcej w zaprezentowanym materiale uważni obserwatorzy znajdą wiele nawiązań do klasyków sci-fi. Jedne są aż nazbyt oczywiste inne mniej, ale ich połączenie nie burzy wyjątkowego klimatu, a wręcz go wzmacnia.
    Wiele z zaprezentowanych postaci ma swój charakter, aurę która sprawia, że od razu jednych lubimy, a innych wręcz przeciwnie. Jest to w dużej mierze zasługa doskonałych aktorów którzy wcielili się w swoje role często dużo lepiej niż w filmach na dużym ekranie (tak Marku Hamillu - na ciebie patrzę). Zresztą w grze wystąpi cała plejada znanych aktorów z Liamem Cunninghamem (występującym również w zaprezentowanym materiale) i Garym Oldmanem na czele. Dobór aktorów i świetna reżyseria sprawiły, że gra zlewa się z filmem i film z grą w sposób niemal perfekcyjny. I powiem Wam jedno: Tak naprawdę wygląda gra!!! I to nie cut-sceny, ale sama rozgrywka. Wstawki filmowe gładko przechodzą w grę, a gra we wstawki filmowe tak, że oglądając transmisję trudno rozróżnić co jest grą, a co tylko wstawką.
    Do zaprezentowania Squadron 42 użyto Vertical Slice, czyli wersji w której developerzy testują różne rozwiązania oraz mechanizmy. W związku z tym można dostrzec pewne niedociągnięcia czy też braki. Nie należy ich jednak jakoś specjalnie piętnować, a wręcz przeciwnie. Owe niedoróbki pokazują nam prawdziwy stan gry i to nad czym programiści Chrisa jeszcze muszą popracować - w końcu materiał jest opatrzony napisem "pre-alpha" i byłoby naprawdę dziwne, gdyby wszystko było już dopracowane. I tak na przykład w jednej z początkowych scen widać różnicę w prędkości poruszania się postaci gdy z trybu gry przechodzimy do zaprogramowanej animacji i z powrotem przez co immersja, jakiej już doświadczyliśmy gdzieś się na chwilę ulotniła. Widać też pewne problemy z którymi borykają się testerzy już od jakiegoś czasu - słabo widoczna mapa gwiezdna czy niewyraźne tablice informacyjne w myśliwcu. Osobną kategorię stanowi optymalizacja i nawet na tym specjalnie przygotowanym pokazie widać spadki wydajności, czy wręcz klatkowanie. Developerzy jednak pracują nad udoskonaleniem gry i to widać w każdym kolejnym patchu, który otrzymujemy. A optymalizacja? Optymalizację się przecież robi na samym końcu już w wersji beta gry, a przecież Squadron 42 i Star Citizen są jeszcze na etapie pre-alpha/alpha.

    Tak więc wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli świątecznego AtV i/lub samego gameplayu serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. CIG odwalił kawał dobrej roboty. I tylko szkoda, że całość pokazu przyćmił (nie)zwykły Tonk .
  21. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od BHoleVX za artykuł, Pierwszy gameplay z kampanii w Squadron 42 - moje wrażenia   
    Cloud Imperium Games (CIG) podarowało swoim fanom na Święta pierwszy gameplay z singlowej kampanii do Star Citizena - Squadron 42. Ponad godzinny fragment gry znalazł się w bożonarodzeniowym wydaniu Around the Verse które w sposób naturalny dla Chrisa Robertsa zaliczyło 24 godziny opóźnienia (co bardziej dociekliwi będą twierdzili, że to roczny poślizg).
    Jeszcze przed rozpoczęciem pokazu miałem pewne obawy o jakość zapowiadanego materiału (w końcu to CIG - coś musi pójść nie tak na live). Jednak już pierwsze minuty pokazu wbiły mnie w fotel, a ekran monitora zahipnotyzował mój wzrok. Tak, ów gameplay robi piorunujące wrażenie i to mimo tego, że mogłem spodziewać się wielu rzeczy jako osoba interesująca się tym projektem od ponad roku. Same lokacje, które przyjdzie zwiedzić naszemu protagoniście są piękne i niesamowite. Posiadają swój unikalny klimat i są zróżnicowane. Od sterylnych wnętrz statku klasy Idris przez niezmiennie fascynujący kosmos aż po zniszczoną bazę na powierzchni jednej z planet. I to wszystko jest okraszone wspaniałym podkładem dźwiękowym który dodatkowo wprowadza nas w odpowiedni nastrój. Co więcej w zaprezentowanym materiale uważni obserwatorzy znajdą wiele nawiązań do klasyków sci-fi. Jedne są aż nazbyt oczywiste inne mniej, ale ich połączenie nie burzy wyjątkowego klimatu, a wręcz go wzmacnia.
    Wiele z zaprezentowanych postaci ma swój charakter, aurę która sprawia, że od razu jednych lubimy, a innych wręcz przeciwnie. Jest to w dużej mierze zasługa doskonałych aktorów którzy wcielili się w swoje role często dużo lepiej niż w filmach na dużym ekranie (tak Marku Hamillu - na ciebie patrzę). Zresztą w grze wystąpi cała plejada znanych aktorów z Liamem Cunninghamem (występującym również w zaprezentowanym materiale) i Garym Oldmanem na czele. Dobór aktorów i świetna reżyseria sprawiły, że gra zlewa się z filmem i film z grą w sposób niemal perfekcyjny. I powiem Wam jedno: Tak naprawdę wygląda gra!!! I to nie cut-sceny, ale sama rozgrywka. Wstawki filmowe gładko przechodzą w grę, a gra we wstawki filmowe tak, że oglądając transmisję trudno rozróżnić co jest grą, a co tylko wstawką.
    Do zaprezentowania Squadron 42 użyto Vertical Slice, czyli wersji w której developerzy testują różne rozwiązania oraz mechanizmy. W związku z tym można dostrzec pewne niedociągnięcia czy też braki. Nie należy ich jednak jakoś specjalnie piętnować, a wręcz przeciwnie. Owe niedoróbki pokazują nam prawdziwy stan gry i to nad czym programiści Chrisa jeszcze muszą popracować - w końcu materiał jest opatrzony napisem "pre-alpha" i byłoby naprawdę dziwne, gdyby wszystko było już dopracowane. I tak na przykład w jednej z początkowych scen widać różnicę w prędkości poruszania się postaci gdy z trybu gry przechodzimy do zaprogramowanej animacji i z powrotem przez co immersja, jakiej już doświadczyliśmy gdzieś się na chwilę ulotniła. Widać też pewne problemy z którymi borykają się testerzy już od jakiegoś czasu - słabo widoczna mapa gwiezdna czy niewyraźne tablice informacyjne w myśliwcu. Osobną kategorię stanowi optymalizacja i nawet na tym specjalnie przygotowanym pokazie widać spadki wydajności, czy wręcz klatkowanie. Developerzy jednak pracują nad udoskonaleniem gry i to widać w każdym kolejnym patchu, który otrzymujemy. A optymalizacja? Optymalizację się przecież robi na samym końcu już w wersji beta gry, a przecież Squadron 42 i Star Citizen są jeszcze na etapie pre-alpha/alpha.

    Tak więc wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli świątecznego AtV i/lub samego gameplayu serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. CIG odwalił kawał dobrej roboty. I tylko szkoda, że całość pokazu przyćmił (nie)zwykły Tonk .
  22. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Dastro za artykuł, Pierwszy gameplay z kampanii w Squadron 42 - moje wrażenia   
    Cloud Imperium Games (CIG) podarowało swoim fanom na Święta pierwszy gameplay z singlowej kampanii do Star Citizena - Squadron 42. Ponad godzinny fragment gry znalazł się w bożonarodzeniowym wydaniu Around the Verse które w sposób naturalny dla Chrisa Robertsa zaliczyło 24 godziny opóźnienia (co bardziej dociekliwi będą twierdzili, że to roczny poślizg).
    Jeszcze przed rozpoczęciem pokazu miałem pewne obawy o jakość zapowiadanego materiału (w końcu to CIG - coś musi pójść nie tak na live). Jednak już pierwsze minuty pokazu wbiły mnie w fotel, a ekran monitora zahipnotyzował mój wzrok. Tak, ów gameplay robi piorunujące wrażenie i to mimo tego, że mogłem spodziewać się wielu rzeczy jako osoba interesująca się tym projektem od ponad roku. Same lokacje, które przyjdzie zwiedzić naszemu protagoniście są piękne i niesamowite. Posiadają swój unikalny klimat i są zróżnicowane. Od sterylnych wnętrz statku klasy Idris przez niezmiennie fascynujący kosmos aż po zniszczoną bazę na powierzchni jednej z planet. I to wszystko jest okraszone wspaniałym podkładem dźwiękowym który dodatkowo wprowadza nas w odpowiedni nastrój. Co więcej w zaprezentowanym materiale uważni obserwatorzy znajdą wiele nawiązań do klasyków sci-fi. Jedne są aż nazbyt oczywiste inne mniej, ale ich połączenie nie burzy wyjątkowego klimatu, a wręcz go wzmacnia.
    Wiele z zaprezentowanych postaci ma swój charakter, aurę która sprawia, że od razu jednych lubimy, a innych wręcz przeciwnie. Jest to w dużej mierze zasługa doskonałych aktorów którzy wcielili się w swoje role często dużo lepiej niż w filmach na dużym ekranie (tak Marku Hamillu - na ciebie patrzę). Zresztą w grze wystąpi cała plejada znanych aktorów z Liamem Cunninghamem (występującym również w zaprezentowanym materiale) i Garym Oldmanem na czele. Dobór aktorów i świetna reżyseria sprawiły, że gra zlewa się z filmem i film z grą w sposób niemal perfekcyjny. I powiem Wam jedno: Tak naprawdę wygląda gra!!! I to nie cut-sceny, ale sama rozgrywka. Wstawki filmowe gładko przechodzą w grę, a gra we wstawki filmowe tak, że oglądając transmisję trudno rozróżnić co jest grą, a co tylko wstawką.
    Do zaprezentowania Squadron 42 użyto Vertical Slice, czyli wersji w której developerzy testują różne rozwiązania oraz mechanizmy. W związku z tym można dostrzec pewne niedociągnięcia czy też braki. Nie należy ich jednak jakoś specjalnie piętnować, a wręcz przeciwnie. Owe niedoróbki pokazują nam prawdziwy stan gry i to nad czym programiści Chrisa jeszcze muszą popracować - w końcu materiał jest opatrzony napisem "pre-alpha" i byłoby naprawdę dziwne, gdyby wszystko było już dopracowane. I tak na przykład w jednej z początkowych scen widać różnicę w prędkości poruszania się postaci gdy z trybu gry przechodzimy do zaprogramowanej animacji i z powrotem przez co immersja, jakiej już doświadczyliśmy gdzieś się na chwilę ulotniła. Widać też pewne problemy z którymi borykają się testerzy już od jakiegoś czasu - słabo widoczna mapa gwiezdna czy niewyraźne tablice informacyjne w myśliwcu. Osobną kategorię stanowi optymalizacja i nawet na tym specjalnie przygotowanym pokazie widać spadki wydajności, czy wręcz klatkowanie. Developerzy jednak pracują nad udoskonaleniem gry i to widać w każdym kolejnym patchu, który otrzymujemy. A optymalizacja? Optymalizację się przecież robi na samym końcu już w wersji beta gry, a przecież Squadron 42 i Star Citizen są jeszcze na etapie pre-alpha/alpha.

    Tak więc wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli świątecznego AtV i/lub samego gameplayu serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. CIG odwalił kawał dobrej roboty. I tylko szkoda, że całość pokazu przyćmił (nie)zwykły Tonk .
  23. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus otrzymał reputację od Nebthtet za artykuł, Pierwszy gameplay z kampanii w Squadron 42 - moje wrażenia   
    Cloud Imperium Games (CIG) podarowało swoim fanom na Święta pierwszy gameplay z singlowej kampanii do Star Citizena - Squadron 42. Ponad godzinny fragment gry znalazł się w bożonarodzeniowym wydaniu Around the Verse które w sposób naturalny dla Chrisa Robertsa zaliczyło 24 godziny opóźnienia (co bardziej dociekliwi będą twierdzili, że to roczny poślizg).
    Jeszcze przed rozpoczęciem pokazu miałem pewne obawy o jakość zapowiadanego materiału (w końcu to CIG - coś musi pójść nie tak na live). Jednak już pierwsze minuty pokazu wbiły mnie w fotel, a ekran monitora zahipnotyzował mój wzrok. Tak, ów gameplay robi piorunujące wrażenie i to mimo tego, że mogłem spodziewać się wielu rzeczy jako osoba interesująca się tym projektem od ponad roku. Same lokacje, które przyjdzie zwiedzić naszemu protagoniście są piękne i niesamowite. Posiadają swój unikalny klimat i są zróżnicowane. Od sterylnych wnętrz statku klasy Idris przez niezmiennie fascynujący kosmos aż po zniszczoną bazę na powierzchni jednej z planet. I to wszystko jest okraszone wspaniałym podkładem dźwiękowym który dodatkowo wprowadza nas w odpowiedni nastrój. Co więcej w zaprezentowanym materiale uważni obserwatorzy znajdą wiele nawiązań do klasyków sci-fi. Jedne są aż nazbyt oczywiste inne mniej, ale ich połączenie nie burzy wyjątkowego klimatu, a wręcz go wzmacnia.
    Wiele z zaprezentowanych postaci ma swój charakter, aurę która sprawia, że od razu jednych lubimy, a innych wręcz przeciwnie. Jest to w dużej mierze zasługa doskonałych aktorów którzy wcielili się w swoje role często dużo lepiej niż w filmach na dużym ekranie (tak Marku Hamillu - na ciebie patrzę). Zresztą w grze wystąpi cała plejada znanych aktorów z Liamem Cunninghamem (występującym również w zaprezentowanym materiale) i Garym Oldmanem na czele. Dobór aktorów i świetna reżyseria sprawiły, że gra zlewa się z filmem i film z grą w sposób niemal perfekcyjny. I powiem Wam jedno: Tak naprawdę wygląda gra!!! I to nie cut-sceny, ale sama rozgrywka. Wstawki filmowe gładko przechodzą w grę, a gra we wstawki filmowe tak, że oglądając transmisję trudno rozróżnić co jest grą, a co tylko wstawką.
    Do zaprezentowania Squadron 42 użyto Vertical Slice, czyli wersji w której developerzy testują różne rozwiązania oraz mechanizmy. W związku z tym można dostrzec pewne niedociągnięcia czy też braki. Nie należy ich jednak jakoś specjalnie piętnować, a wręcz przeciwnie. Owe niedoróbki pokazują nam prawdziwy stan gry i to nad czym programiści Chrisa jeszcze muszą popracować - w końcu materiał jest opatrzony napisem "pre-alpha" i byłoby naprawdę dziwne, gdyby wszystko było już dopracowane. I tak na przykład w jednej z początkowych scen widać różnicę w prędkości poruszania się postaci gdy z trybu gry przechodzimy do zaprogramowanej animacji i z powrotem przez co immersja, jakiej już doświadczyliśmy gdzieś się na chwilę ulotniła. Widać też pewne problemy z którymi borykają się testerzy już od jakiegoś czasu - słabo widoczna mapa gwiezdna czy niewyraźne tablice informacyjne w myśliwcu. Osobną kategorię stanowi optymalizacja i nawet na tym specjalnie przygotowanym pokazie widać spadki wydajności, czy wręcz klatkowanie. Developerzy jednak pracują nad udoskonaleniem gry i to widać w każdym kolejnym patchu, który otrzymujemy. A optymalizacja? Optymalizację się przecież robi na samym końcu już w wersji beta gry, a przecież Squadron 42 i Star Citizen są jeszcze na etapie pre-alpha/alpha.

    Tak więc wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli świątecznego AtV i/lub samego gameplayu serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. CIG odwalił kawał dobrej roboty. I tylko szkoda, że całość pokazu przyćmił (nie)zwykły Tonk .
  24. Dzięki i twoje zdrowie!
    Darayaharus przyznał reputację dla Nebthtet za artykuł, Pytania i odpowiedzi: ciężki czołg Tumbril Nova - cz. 1   
    Zapraszam do lektury pierwszej partii pytań dotyczących ciężkiego czołgu Nova.
     

    Do jakich statków zmieści się Nova?
    To poważna maszyna wojenna, większa i bardziej masywna niż inne pojazdy naziemne jakie pokazaliśmy do tej pory. Jedną rzeczą wartą rozważenia jest wysokość czołgu - potrzebna jest przestrzeń o sporej wysokości. Na przykład Idris ma takowej pod dostatkiem, ale większość statków do przewożenia ładunków już nie.
     
    Jaki jest rozmiar głównego działa?
    Główne działo Novy to ekwiwalent działa balistycznego S4. Jest ono zintegrowane z projektem wieżyczki pojazdu. Główne działo nie jest modularne, ale inne zaczepy uzbrojenia w tej jednostce można wymieniać na uzbrojenie odpowiedniego rozmiaru.
     
    Dlaczego miałbym używać czołgu zamiast statku?
    To całkowicie zależy od sytuacji. Każda konstrukcja ma silne i słabe punkty. Niektóre obszary mogą mieć szczególnie silną obronę przeciwlotniczą, są trudne do pokonania drogą powietrzną lub mają teren naziemny dający znakomitą osłonę. W takich przypadkach czołg to rozwiązanie pozwalające na przebicie się przez obronę wroga i przetarcie szlaku dla przyjaznych statków.
     
    Statki są dobrą metodą zwiadu pomagającą czołgom w znalezieniu najlepszych punktów wejścia lub w zaplanowaniu innych manewrów uderzeniowych. Statki i czołgi uzupełniają się, jako że mogą być używane wspólnie by osiągnąć założone cele. Dodatkowo Nova jest w stanie również niszczyć statki.
     
    Czy Nova może strzelać różnymi typami amunicji tak jak dzisiejsze czołgi?
    Mimo iż czołg Nova został skonfigurowany pod konkretny typ amunicji, jego systemy zostały zaprojektowane tak, aby można było korzystać z różnych typów amunicji jeśli takowe zostaną udostępnione w przyszłych aktualizacjach.
     
    Czy Novę można załadować albo zrzucać ze statku desantowego (dropship)?
    Tak, Chociaż ze względu na swój imponujący rozmiar czołg Nova nie zmieściłby się w większości obecnie dostępnych statków. Jakiekolwiek obecne lub przyszłe statki zdatne do transportu Novy mogą również zrzucać czołg z rozsądnej wysokości (do ustalenia podczas developmentu). Nie jest to zalecana metoda, ale przy założeniu że pojazd spadnie podwoziem w dół to jego gąsienice i kadłub są wystarczająco mocne by wytrzymać taki manewr.
     
    Jakie są pozycje dla załogi?
    Kierowca i stanowisko wsparcia znajdują się z przodu czołgu, a działonowy ma stanowisko pośrodku, w osobnej sekcji czołgu.
     
    Czy ma "tryb rozłożony"?
    Mimo iż było to rozważane na wczesnym etapie projektowym Nova nie ma trybów alternatywnych i zamiast tego skupia się na pojedynczej konfiguracji (nie, nie będziecie się bawić w artylerię, to nie Starcraft ).
     
    Jaki zasięg ma główne działo?
    Wciąż jest to ustalane, ale powinno być to coś w zakresie zasięgowym innych dział balistycznych.
     
    Czy Nova może przewozić jakiś ładunek?
    Czołg nie ma ładowni, ale można go wykorzystać do przetarcia drogi dla innych statków i pojazdów, pozwalając im na zabranie ładunku. Ten czołg stworzono by chronił i niszczył, ale nie transportował.
     
    Jak szybko strzela główne działo?
    Statystyki mogą ulec zmianie ale powinno strzelać trochę wolniej niż działa balistyczne S4 na statkach, około 30-50 pocisków na minutę. CIG próbuje również dostosować to do przewidywanej pojemności zasobnika na amunicję.
     
    Czy Nova ma flary?
    W rzeczy samej! Cztery ich wyrzutnie są umieszczone na wieżyczce  aby zmaksymalizować pokrycie i ochronę przed wrogimi pociskami rakietowymi.
     
    Biorąc pod uwagę to, że mamy technologię Gravlev dlaczego Nova nie jest czołgiem poduszkowym?
    Gravlev to technologia droga w produkcji i utrzymaniu i bardziej wrażliwa na zniszczenia odkształcające. To, co Nova traci na mobilności zyskuje na obronie.
     
    Czy mogę obsługiwać czołg samodzielnie? Innymi słowy, czy można sprząc główne działo z kontrolkami kierowcy, czy konieczny jest dedykowany działonowy?
    Tak, gracz solo może operować Novą bez pomocy. Jednak główne działo jest zaprojektowane by strzelać bezpośrednio w przód w takim trybie. Zalecane jest, aby zabrać ze sobą drugiego gracza albo NPC do obsługi czołgu.
     
    Czy Nova ma tryb kompaktowy do przechowywania albo transportu?
    Ten czołg jest tak kompaktowy jak tylko się da w przypadku konstrukcji o tych możliwościach i jako taki nie ma konkretnego trybu przechowywania.
     
    Jaka jest maksymalna prędkość Novy?
    Aktualnie planowane jest ok. 20 m/s (czyli 72 km/h) co może zdawać się spore jak dla tak ogromnego pojazdu. Jednakże jego przyśpieszenie jest też raczej małe, tak więc osiągnięcie maksymalnej prędkości potrwa.
     
    Czy Nova ma jakiekolwiek słabe punkty?
    Tak. Podczas gdy może pochwalić się kapitalną obroną, jego tylny punkt wejścia i odsłonięte części gąsienic to słabe punkty. Każdy operator powinien być ostrożny i unikać odkrywania tych obszarów aby przetrwać dłużej na polu walki.
  25. Lubię to!
    Darayaharus przyznał reputację dla Jazz za artykuł, Dywizjon 214, Eskadra Bravo   
    Dywizjon 214 to jednostka floty Zjednoczonego Imperium Ziemi mająca na swoim wyposażeniu różne statki przeznaczone do niejednolitych zadań. Technicznie to  „Multi – Level Force Applicator” (Siły Wsparcia Wielopoziomowego).
    Dywizjon formalnie zaczął działania jako część rozpoczynającego Projektu Odległa Gwiazda (Project Far Star) mającego na celu ekspansję militarną. Dywizjon 214 osiągnął wiele sukcesów podczas swojej 270-cio letniej służby. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że został siedmiokrotnie odznaczony Imperialnym Orderem Odwagi (Medal of Imperial Valor). Podczas swojej długiej historii odniósł wiele sukcesów - w tym wiele misji bombowych krótkiego zasięgu, w wyniku których z dumą może przypisać sobie zniszczenie statku typu drednot, czterech pancerników, dziewięciu lotniskowców oraz niezliczoych ilości mniejszych jednostek podczas swojej długiej historii. Z tego powodu 214 stawał się od czasu do czasu ulubionym obiektem propagandy Imperium. Przykładem może być holovid werbunkowy „Dwunastu Weszło”, opowiadający o sukcesie ataku bombowego z roku 2720 na desantowy Harvester Vanduuli.
    Pochodzenie potocznej nazwy dywizjonu może wprowadzać pewne zamieszanie. Współcześni piloci Czarnych Kruków i ich miłośnicy utrzymują, że nazwa związana jest z pomysłowością i skłonnościami do chęci odwetu (ziemskie kruki, zamieszkujące obecnie kilkanaście światów, potrafią zapamiętać ludzkie twarze i atakować tych, którzy je skrzywdzili). Historycy twierdzą, że prawdziwe źródło nazwy jest mniej chwalebne. Dywizjon pierwotnie znany jako „Bufony Brantonowej” (Branton’s Braggarts), otrzymał tą dowcipną nazwę w wyniku nadmiernych przechwałek nad perfekcyjnymi osiągnięciami za pierwszą symulację nalotu bombowego HARD+ pod rozkazami pierwszego dowódcy dywizjonu, Kapitan Charlotte Branton. W odpowiedzi na arogancję dywizjonu  załoga naziemna zaczęła na ich statkach malować czarne ptaki, aby zademonstrować swoją niechęć do 214-go i ich ciągłego „krakania”. W chwili gdy Dywizjon 214 wkroczył do aktywnych działań bojowych był już znany jako Czarne Kruki.
    Dziś Dywizjon 214 opiera się wyłącznie na przydzielonych do niego dwóch eskadrach (Flight) Hornetów, jednej eskadrze myśliwców przechwytujących Gladius i elitarnej eskadrze lekkich bombowców Gladiator. Warto jednak zauważyć, że eskadra Hornetów jest aktualnie nieaktywna. piloci i obsługa tych statków przechodzą szkolenia na mających wejść do służby myśliwcach przewagi kosmicznej F8 Lightning. Czarne Kruki latały na każdym bombowcu z pojedynczym silnikiem będącym w arsenale UEEN. Począwszy od bombowca nurkującego Typhoon, aż po używane obecnie Anvil Gladiator. Eskadra Bravo 214-go wciąż umacnia swoją doskonałą, okupiona trudem reputację najlepszej aktywnej jednostki bombowej.
     
    Eskadra Bravo (Bravo Flight)
    Niedawne wydarzenia podczas rajdu w systemie Virgil w którym brały udział Czarne Kruki są dobrze znane dzięki wyczynom Eskadry Bravo, przez co niemal każda wzmianka o Czarnych Krukach dotyczy tej wybitnej jednostki bombowców. Eskadra Bravo to gwiazdy zapisu przebiegu służby dywizjonu 214 począwszy od okresu szkolenia. „Bravo” od samego początku istnienia dywizjonu jest oznaczeniem wyłącznie dla tej elitarnej eskadry bombowców.  Obsługa naziemna i inżynierowie lotniczy
    opiekujący się eskadra mogą pochwalić się nieskazitelnym przebiegiem służby. Ponadto do jednostki przydzielani są piloci i strzelcy pokładowi mogący potwierdzić najwyższy poziom umiejętności w swojej dziedzinie.
    Bravo ściągnęło na siebie uwagę podczas konfliktu z Vanduulami po 2681. Walcząc z hordą zajmującą przestrzeń od Oriona aż po Tiber Gladiatory z 214-go pełniły podwójną służbę działając także jako jednostki S&R (Search and Rescue) aż do ostatnich minut operacji odwrotu z systemu Tiber. Od tego czasu "krwiożercze ptaki" stacjonują na wysuniętych placówkach prowadząc nieustannie działania przeciw vanduulskim Klanom, wypatrując podejrzanych ruchów z ich strony.
     
    Raid
    Linia czasu: System Vega, tuż przy silnie strzeżonym punkcie skoku Virgil. Rankiem 9 sierpnia 2932 będąca w odwodzie Grupa Bojowa UEE dotarła do stacji operacyjnych. Po pełnych napięcia dwunastu godzinach z działkami w pełnej gotowości do oddania strzału uznano, że zagrożenie minęło i obniżono stopień gotowości bojowej. Na pokładzie tymczasowej siedziby Eskadry Bravo - UEEN Typhon rozległ się alarm. Sieć satelitów wczesnego ostrzegania w systemie Virgil przekazała sygnał zagrożenia z nieznanego miejsca znajdującego się gdzieś w systemie. Admirał Bonds poprosił o zezwolenie na przeskok sił, którymi dowodził do Systemu Virgil w celu wszczęcia śledztwa. Niestety Najwyższe Dowództwo odmówiło wydając rozkaz nakazujący porzucenie jakichkolwiek czynności śledczych. Zdalne teledetektory z 55% prawdopodobieństwem wykryły Klan Vanduuli w okolicy systemu i dowództwo nie chciało ryzykować utraty ludzi i sprzętu w układzie, który był niezamieszkany od wieku.
    Na pokładzie zapanował nienajlepszy nastrój. Oto radiolatarnia ratunkowa nadawała głęboko z serca przestrzeni będącej jedną z największych porażek Imperium. W najlepszym wypadku zrozumiano to jako przyzwolenie na śmierć towarzysza broni, w najgorszym zignorowanie możliwości wyrównania niezwykłego i wiekowego rachunku z Vanduulami. "Nie zapomnimy" dowódca skrzydła Tam Thackston napisał w opóźnionej wiadomości do swojego dowódcy gdy jego załogi jednogłośnie zdecydowały nie posłuchać rozkazu i narazić się na sąd wojenny by nieść pomoc tym, co jej potrzebują.
    Lecąc na niskoemisyjnem sprzęcie sześć Gladiatorów z Bravo Flight wystartowało zachowując pełną ciszę radiową (oficer pełniący wówczas obowiązki dyspozytora lotów na Typhonie był później podejrzany o współudział). Trzy statki uzbrojono w standardowe torpedy, pozostałe trzy skonfigurowano standardowo oraz wyposażono w sprzęt poszukiwawczo-ratunkowy. Mijając stacje radarowe UEE i boje nawigacyjne byli pewni, że natkną się na opór, lecz stacjonujący tam personel gwiezdny przesłał im tylko słowa poparcia i życzenia powodzenia. Eskadra wykonała niskoemisyjny skok do układu Virgil, gdzie rozpoczęli namierzanie sygnału. Ustalili, że pochodzi z powierzchni planety najbliższej gwieździe układu.
    Thackston uznał, że lepiej będzie zużyć więcej paliwa i lecieć okrężną drogą niż bezpośrednio kierować się do celu i ryzykować ujawnienie Vanduulom pozycji w której znajdował się Jump Point. Niestety jego ostrożność okazała się bardzo kosztowna: taki plan lotu spowodował, że natknęli się na patrol wroga. Wywiązała się walka podczas której Gladiatory podjęły próbę wyeliminowania eskadry Scythe oraz statku dowodzenia i łączności zanim jego załoga wezwie wsparcie. Starcie zakończyło się szybko, ale eskadra poniosła ciężkie straty. Bravo 3 po bezpośredniej kolizji z ostrzem vanduulskiej maszyny stracił strzelca Paula Ransoma, którego statek stracił zasilanie i dryfował w przestrzeni. Ocalały z pilot ewakuował się wykonując ciężki bojowy manewr EVA i przechodząc na pokład Bravo 5 wyposażonego w sprzęt S&R.
    Po przeprawie ocalałe Gladiatory zbliżyły się do planety w strefie równikowej gdzie powinna się znajdować radiolatarnia, która zdążyła już zamilknąć. Dowódca eskadry wylądował w pobliżu źródła sygnału, a pozostałe statki rozpoczęły patrol bojowy. Odkrył zwęglony kadłub dawno utraconego myśliwca dalekiego zasięgu Wildcat, znajdującego się na polanie utworzonej przez upadek w wyniku którego powalił kilka gigantycznych drzew rosnących na planecie. W badanym wraku Thackston odkrył kilka szkieletów. Jeden z nich wciąż był ubrany w podarty kombinezon z naszywką Czarnych Kruków. Najwyraźniej statek został utracony przed wieloma laty podczas jednej z bitew, którą 214-ty stoczył z Vanduulami. Poszukując źródła sygnału odnalazł czarną skrzynkę, która najwidoczniej została aktywowana przez uderzenie pioruna.
    Thackston pospiesznie pochował szczątki, zabierając najpierw nieśmiertelniki, by wrócić z nimi do Kilian i wystartował dołączając do pozostałych statków. Rejestrator Wildcata zabezpieczył umieszczając go na pokładzie swojego Gladiatora.  Wierząc, że już na zawsze zhańbili nienaganną historię swojego dywizjonu piloci wrócili spodziewając się zwolnienia ze służby za niesubordynację. Jednak po przylocie odkryli, że opinia publiczna niezwykle ostro wystąpiła przeciwko Dowództwu Marynarki gdy rozeszły się informacje o rozkazach jakie wydano po odnalezieniu radiolatarni. Jako że masakra układu Virgil była wciąż bolesną kartą ludzkiej historii piloci eskadry Bravo zostali uczczeni jako niesamowici bohaterowie pomagając ludzkości zapomnieć o tych mrocznych dniach. Dzięki tej akcji stały się znane także zdumiewające losy ich poległych towarzyszy broni: załoga Wildcata zginęła, gdy desperacko osłaniała w ostatnich godzinach ewakuację Virgila. To kolejne powody, dzięki którym Czarne Kruki z Dywizjonu 214 w pełni zasłużenie mogą "krakać".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności