Podczas ostatniej akcji rocznicowej pojawił się kontrowersyjny temat: CIG wystawiło do sprzedaży certyfikaty pozwalające na zajęcie kwadratowej działki o boku 4 km lub 8 km. Prostując publikowane na łamach polskich portali "o grach" i "technologicznych" bzdury, na jakie pewnie część z was mogła się natknąć: to nie są działki o powierzchni 2 km2 czy 4 km2 lecz odpowiednio 16 km2 i 64 km2. Tak, niektórzy tam nie potrafią nawet mnożyć. Dodatkowo nie jest prowadzona sprzedaż ziemi jako takiej, ponieważ nie możemy sobie już teraz wybrać konkretnego jej kawałka, w który wbijemy nasz "patyk" mówiąc "mój jest ten kawałek podłogi". No, ale nie znęcajmy się już nad "kunsztem dziennikarskim" co poniektórych i przejdźmy do rzeczy.
Zrozumiałe jest, że w związku z tym tematem pojawiło się sporo pytań. Odpowiedzi na pierwszą ich partię znajdziecie poniżej. Sugerują one również nową potencjalną karierę - poszukiwanie i zajmowanie szczególnie atrakcyjnych kąsków ziemi, aby móc je później odsprzedać z zyskiem. Jednak przy tak ogromnych ilościach terenu na pewno nie będzie to łatwy kawałek chleba.
Na pytania dotyczące tego zagadnienia odpowiadał Tony Zurovec.
Czym jest claim license (roszczenie do zajęcia ziemi)?
Jest to coś, co uprawnia posiadacza do oznaczenia jako własności małego kawałka ziemi na planecie, księżycu lub asteroidzie kontrolowanej przez UEE.
Czym jest claim beacon (radiolatarnia roszczeniowa)?
Jest to urządzenie w kształcie kija używane w połączeniu z licencją na zajęcie ziemi aby zdobyć kontrolę nad jakimś jej fagmentem. Po wsadzeniu w ziemię radiolatarnia włączy się i dokładne koordynaty obszaru zostaną zakodowane w małym module pamięci na szczycie urządzenia. Moduł ten można później odczepić i zabrać do biura Rozwoju Planetarnego UEE by uprawomocnić licencję na posiadanie wyznaczonego w ten sposób terenu zakładając że nie został on wcześniej zakupiony przez kogoś innego.
Radiolatarnie służą też jako zdalne stacje monitoringowe mogące transmitować do właściciela informacje pogodowe w czasie rzeczywistym a także działające jak czujnik wykrywania ruchu. Zwłaszcza ta druga funkcja jest szczególnie użyteczna pomagając stwierdzić czy ktoś nie próbuje skorzystać z naszej własności bez zgody właściciela.
Czy będę mieć przewagę nad innymi graczami jeśli kupię licencję na zajęcie ziemi już teraz?
Nie. Licencje można kupić za UEC w grze i nikt nie będzie w stanie przejąć jakichkolwiek terenów nim mechanika nie zostanie udostępniona w grze dla wszystkich. Osoby, które zakupiły licencje podczas eventu rocznicowego wspierając rozwój gry i te, które kupią je w grze za zarobione UEC będą mieć takie same możliwości - zakładając że mają dość UEC. W trakcie istnienia gry do zajęcia i eksploracji będą miliony lokalizacji w całym uniwersum.
Czy gracze zajmujący "najlepsze" działki będą kiedykolwiek stanowić problem?
Nie. Do dyspozycji graczy będą miliardy kilometrów kwadratowych gruntów dostępnych na wielu planetach i księżycach. Rzecz jasna w miarę wprowadzania i eksploracji nowych systemów gwiezdnych wszyscy gracze będą mieć możliwość znalezienia i zajęcia nowych "hot spotów" w ciągu całego życia gry. Oprócz tego dla każdego gracza co innego może stanowić o atrakcyjności danego kawałka ziemi... Jeden zwróci uwagę na surowce naturalne tkwiące w ziemi, inny będzie szukać lokalizacji bliskich szlakom handlowym, a kolejni będą po prostu szukać cichego zakątka z pięknym widokiem. To w połączeniu z faktem dostępności ogromnej ilości dostępnego terenu oznacza, że działalność poszukiwawcza i zakupy ziemi są dwoma częściami równania popytu i podaży decydującego o tym, jak szybko ziemie o konkretnej postrzeganej wartości trafią na rynek.
Co stanie się z moim roszczeniem własności jeśli ktoś zniszczy moją radiolatarnię?
Zniszczenie beacona jest przestępstwem lecz nie ma wpływu na to, kto jest prawnym posiadaczem ziemi. Natomiast ze względu na możliwości monitoringowe zapewniane przez te urządzenia zapewne gracze będą chcieli wymieniać zniszczone egzemplarze na nowe.
Co rozróżnia dwa typy licencji?
Rozmiary. Dostępne są dwa: parcele i posiadłości. Parcela równoważna jest obszarowi ziemi w rozmiarze około 4 km x 4 km, a posiadłość jest cztery razy większa - 8 km x 8 km.
Czy roszczenie do zajęcia ziemi daje mi konkretny jej kawałek?
Nie. Pozwala za to na wybór lokalizacji parceli spośród miliardów kilometrów kwadratowych publicznych ziem przeznaczonych jako własność prywatna w przestrzeni UEE.
Jak znaleźć dobrą działkę?
To zazwyczaj wieloetapowy proces, a typ i ilość analiz koniecznych do przeprowadzenia zależna jest od założonego celu jaki ma pełnić parcela. Jednym z kluczowych czynników branych pod uwagę jest zazwyczaj lokalizacja. Zależnie od potrzeb gracza innymi istotnymi warunkami są zazwyczaj bliskość placówek górniczych, fabryk i ośrodków handlu. Zazwyczaj bierze się pod uwagę również nachylenie terenu ze względu na to, że konstrukcja placówki wymaga w miarę równej powierzchni. Pogoda miewa dramatyczny wpływ na komercyjną jakość danego obszaru - częste burze piaskowe, elektryczne, silne wiatry, śnieg i inne czynniki atmosferyczne mogą znacznie obniżyć jakość terenu. Istotną kwestią jest też bezpieczeństwo, jako że piractwo i kradzieże zawsze obciążają finansowo tych, którzy starają się żyć zgodnie z literą prawa.
Dla większości jednak głównym czynnikiem, od którego zależy wartość działki jest to, co zawiera ona nad i pod powierzchnią. Dokładne oszacowanie tego może wymagać dokonania znacznych inwestycji - pobrania próbek i ich analizy, badań sejsmograficznych i pokonania innych wyzwań naukowych lub inżynieryjnych.
Czy mogę wbić swoją radiolatarnię gdziekolwiek, czy jestem ograniczony do konkretnych obszarów?
Większość powierzchni planet, księżyców i asteroid znajdujących się w przestrzeni UEE może być kupiona, jeśli nie jest aktywnie używana lub już posiadana przez kogoś. Niektóre obszary są jednak oznaczone jako parki narodowe, rezerwaty i schronienia zwierzyny. Tych miejsc nie można przejąć na własność ani legalnie czerpać z nich korzyści.
Jak mogę zdobyć roszczenie do ziemi w 'Verse (uniwersum gry)?
Można je zakupić bezpośrednio od UEE lub z drugiego obiegu od innego gracza.
Co mogę zrobić ze swoją licencją?
Gdy już znajdziesz nadający się kawałek ziemi możesz w dowolnym biurze zarządzania ziemią UEE skorzystać z posiadanego roszczenia, by przenieść prawo własności z UEE na właściciela licencji.
W jaki sposób mam tam umieścić placówkę?
Najpierw trzeba ją skonstruować. Dzieje się to w warsztacie Pioneera i następnie gotowy budynek jest umieszczany na wyznaczonej powierzchni. Złożoność placówki zdecyduje o typie i ilości materiałów potrzebnych do konstrukcji jak i o ilości czasu jaką trzeba na jej ukończenie.
Jakie mam opcje układu placówki?
Mogą się one składać z wielu różnych połączonych modułów. Każdy z nich może pełnić konkretną funkcję. Właściciel może udzielić zezwolenia na dostęp do konkretnych obiektów wybranym przez siebie osobom i organizacjom. Moduł mieszkalny pozwala autoryzowanym użytkownikom na respawn, zbrojownia to miejsce gdzie przechowywane jest uzbrojenie podręczne (zapewnia obrońcom placówki dostęp do wystarczającej siły ognia, by odstraszyć intruzów. Moduł rafinujący pozwala na zdeponowanie rudy w celu obróbki i redukcji wymaganej przestrzeni magazynowej, a co za tym idzie zwiększenie zysków. Moduł hydroponiczny pozwala na hodowlę różnych typów materiałów organicznych i okresowe zbiory (już widzę jak planujecie plantacje zielska -Neb). Dodatkowe moduły magazynowe zwiększają ilość surowej rudy, przerobionych materiałów, produktów organicznych i zapasów jakie mogą być przechowywane w placówce w dowolnym momencie. No i nie zapominajmy o module medycznym, który ma zapewnić podstawowe usługi medyczne i sprzęt do ich wykonywania. Ma on wystarczyć do wyleczenia większości chorób i poradzenia sobie z różnorakimi obrażeniami.
Czy każdy gracz potrzebuje roszczenia do ziemi?
Nie. Przydadzą się one tylko tym, którzy chcą ochrony UEE przy konstrukcji swojej placówki, wydobyciu surowców naturalnych czy finansowej spekulacji na rynku nieruchomości. Jeśli gracze zdecydują się na robienie tego na "bezpańskich" gruntach nie mają żadnych praw do ziemi, ani ochrony jaka wiąże się z ich posiadaniem.
Czy mogę wydobywać surowce lub w jakiś inny sposób czerpać korzyści z czyjejś ziemi bez zgody właściciela?
Tak, chociaż robienie tego jest poważnym przestępstwem i siły porządkowe UEE zareagują jeśli dasz się dostrzec. Lecz w systemie gwiezdnym jest sporo terenów, a liczba patroli jest ograniczona, tak więc właściciele obawiający się kradzieży swoich dóbr będą często korzystać dodatkowo z ulepszonego sprzętu monitorującego i zautomatyzowanych dronów obronnych. Rzecz jasna jedną z opcji jest też zatrudnienie najemników lub dołączenie do dużej organizacji (albo wynegocjowanie z takową kontraktu obronnego).
Czy trzeba złożyć wniosek by zbudować bazę lub kopalnię?
Nie, można bez ograniczeń budować lub wydobywać na planetach i księżycach poza przestrzenią kontrolowaną przez UEE. Jednak jeśli idzie o bezpieczeństwo będziecie wtedy zdani na siebie. Warto zaznaczyć, że jednym z największych czynników odstraszających dla innych osób chcących przejąć kawałek wartościowej ziemi, na jakim pracujesz (lub chętnych do łupienia baz graczy) jest to, że w obrębie przestrzeni UEE taka działalność jest przestępstwem. A to oznacza wymierne konsekwencje dla osób decydujących się na złamanie prawa. Rzecz jasna ten parasol nie chroni poza granicami Imperium.
Dlaczego UEE sprzedaje roszczenia do ziemi?
Z tych samych przyczyn, z jakich robi to jakikolwiek inny rząd - by zgromadzić środki na sfinansowanie programów socjalnych, zliberalizować ekonomię, pobudzić wzrost i przychody z podatków, a także zdobyć środki na kampanię wojskową przeciwko Vanduulom.
Rekomendowane komentarze