Kolejna, okrągła liczba czyli 60 milionów za nami! Tradycyjnie Chris Roberts napisał list z tej okazji, a w nim m.in.: zakończenie ostatniego głosowania (dwie opcje szły łeb w łeb, a na forum RSI trwała aktywna kampania zwolenników każdej z opcji) oraz ogłoszenie dwóch nowych producentów statków!
A oto treść listu od Chrisa:
W ciągu ostatnich trzech tygodni obserwowaliśmy wasze reakcję na dema MMO (Persistent Universe) oraz FPS, a także na nowy patch 0.9.2 do Arena Commandera… i stwierdzenie że jesteśmy wstrząśnięci to zdecydowane niedopowiedzenie. Cały zespół jest zachwycony tym, że ich wysiłek został przez Was doceniony. Myślę że mogę powiedzieć w imieniu całego zespołu że można już odczuć iż Star Citizen zaczyna przeobrażać się z serii modułów w jedną, spójną wizję.W trakcie weekendu następującego po prezentacji modułu FPS, pokonaliśmy próg 60 milionów dolarów. Jest to niesamowita liczba i z radością donoszę, że osiągnęliśmy ten wynik dzięki Heraldom i Redemeerom zakupionym przez osoby które już wcześniej wsparły grę, jak i nowym wspierających będącym pod wrażeniem wczesnej prezentacji mechaniki FPS.
Zanim przejdziemy do tematu kolejnych progów, chciałbym podzielić się z wami dodatkowymi wizualizacjami Heralda – prosto od naszego artysty koncepcyjnego, Jima Martina. Pierwszy z nich pokazuje nam wnętrze statku, wymodelowane jako koncept 3D. Pozostałe pokazują różne konfiguracje transmiterów danych i myślę że lepiej odzwierciedlają możliwości Heralda. Dajcie znać które podobają wam się najbardziej w komentarzach. Dziwnie wyglądający w każdym możliwym przypadku, Herald wprowadzi bardzo ciekawy element gry związany z handlem danymi do uniwersum Star Citizena.
Wraz z przekroczeniem progu 60 milionów dolarów, odblokowaliście kosmiczny myśliwiec dalekiego zasięgu, który był zwycięzcą w poprzednim głosowaniu:
Dwusilnikowy myśliwiec dalekiego zasięgu Aegis klasy Bulldog – Uderz z pełną mocą z dystansu! Niedawno stworzony projekt Aegis – Bulldog, szybko stał się wiodącym myśliwcem dalekiego zasięgu stosowanym przez siły Ziemi do akcji w głębokim kosmosie. Tego typu myśliwce zazwyczaj używane są do starć w oddalonych obszarach, gdzie nie jest dostępne wsparcie lotniskowców. Bulldogi są zazwyczaj pilotowane przez stacjonujące na stacjach i naziemne siły marynarki. Są też często wybierane przez eskadry milicyjne. Zaprojektowane z myślą o operacji z baz planetarnych i angażowaniu celów odległych nawet o cały układ gwiezdny rezygnują z części zwrotności na rzecz powiększonego zapasu paliwa oraz amunicji jak również i podstawowych środków przetrwania dla pilota oraz operatora radaru. Podczas gdy pilot zajmuje się sterowaniem maszyną, RIO (Radar Intercept Officer – oficer przechwytywania radarowego) obsługuje wieżyczkę, arsenał rakietowy (opcjonalnie) i wysokozaawansowany zestaw sensorów. Ten konkretny zestaw oprzyrządowania skanującego daje Bulldogowi konkretną przewagę przy walkach wewnątrz i wokół przeszkód takich jak pola asteroidowe czy mgławice. Dodatkowo jest to niesamowicie odporna konstrukcja, z wieloma systemami zapasowymi jakich zazwyczaj nie znajdziesz na jednoosobowych maszynach. Historie o Bulldogach wracających do bazy „na ostatnich nogach” – z jednym działającym silnikiem i konkretnie nadgryzionym kadłubem stały się powszechne w miarę tego, jak konflikt z Vanduulami przybrał na sile.
Zdaję sobie sprawę że na forum w związku z ostatnim głosowaniem rozgrywał się dramat, a wynik zmienił się zaraz po tym jak przekroczyliśmy kolejny próg. Na forum zobaczyłem doskonałą propozycję – dopuścić oba statki jako nagrody za kolejne progi, a następnie przywrócić ‘wyeliminowane’ opcje do ostatecznego głosowania, gdzie zetrą się w swoistym Ragnaroku (ostateczna bitwa w mitologii nordyckiej będąca ekwiwalentem Apokalipsy -przyp. red.. Wpasujemy dodatkowy statek w długoterminowy grafik produkcyjny (a dla ścisłości w przyszłości zwycięzcę wyłonimy w dokładnym momencie przekroczeniu progu, w tym przypadku byłby to statek abordażowy). Zgodnie z powyższym za przekroczenie progu 61 milionów odblokujecie statek abordażowy…
Espera Prowler – nazwany po oznaczeniu wojskowym z czasów UPE (United Planets of Earth), Prowler jest zmodernizowaną wersją niesławnego tevarińskiego statku abordażowego z okresu Pierwszej Wojny Tevarińskiej. Po niedawnym odkryciu zaginionej tevarińskiej planety w systemie Kabal, inżynierowie z Espery otrzymali nieskrępowany dostęp by przeanalizować zachowane statki odnalezione w kilku kryjówkach, a następnie skrupulatnie odtworzyli tevarińskie wybory projektowe. Prowler wykazuje swoją efektywność jako jednostka do błyskawicznego rozlokowywania personelu głównie ze względu na ciszę. Jednostka została skonstruowana dzięki zastosowaniu różnych technik minimalizujących jej sygnaturę, co pozwala na niepostrzeżene zbliżenie się do celu oraz szybkie rozlokowanie oddziału abordażowego drogą EVA (oddział pokonuje krótki dystans pomiędzy statkami w kosmosie). Uaktualniona wersja Prowlera jest perfekcyjnym połączeniuem dwóch kultur: elegancji i efektywności tevarińskiej maszyny wojennej oraz niezawodności współczesnej technologii UEE. Pomimo braku niektórych ulepszeń obecnych we współczesnej wersji, odnowione do użytku w dzisiejszych czasach zabytkowe wersje Prowlera zbudowane jeszcze przez Tevarinów są bardzo cenione przez tych, którzy mają szczęście je posiadać.
A po przekroczeniu 62 milionów, liniowiec pasażerski!
Liniowiec gwiezdny klasy Genesis – Genesis jest to kolejny kamień milowy w dumnej historii projektów transportowych Crusader Industries. Statek ten wykorzystuje nagradzane techniki produkcji oraz najwyższej jakości części aby stworzyć jedno: statek pasażerski nowej generacji za cenę, która nie zrujnuje twojego budżetu. Zastrzeżona przez Crusader Industries technologia silników NeoG oferuje najbardziej wydajny lot w stosunku do rozmiarów statku. Linia Genesis została wymieniony w rankingu Whitleya jako „jeden z najbardziej niezawodnych i bezpiecznych publicznych statków transportowych dostępnych na rynku”. Gwiezdne liniowce Genesis dostępne są w wielu konfiguracjach bazowych skupiających się na wszystkim – od pojemności do przewozu pasażerów lub frachtu po ogólny komfort. Wojska UEE posługują się wieloma jednostkami Genesis skonwertowanymi do ról wsparcia i działającymi m.in. jako SWACS (Space Warning and Control System) czy też prowadzącymi operacje testowe.
Jak zauważyliście oba statki są od „nowych” producentów – a to dlatego, że uniwersum Star Citizen się powiększa! Mam przekonanie że statki specjalistyczne, jak np. odpowiednik samolotu pasażerskiego w Star Citizen, powinny mieć dodatkową fabułę nadającą sens ich istnieniu w uniwersum gry. Tak więc możecie cieszyć się z nowych statków ORAZ dwóch niszowych producentów którzy je zbudowali.
A teraz tak jak obiecałem powyżej przywróciliśmy pozostałe opcje w ostatecznym głosowaniu. Jest tam więcej niż jedna opcja jaką chciałbym ujrzeć w grze, tak więc na pewno będzie to prawdziwa rywalizacja!
Jak zawsze dziękuję za wasze wsparcie. To dzięki wam Star Citizen powstaje. Wiem że może zdawać się że przez ostatnie tygodnie pokazaliśmy sporo, ale obiecuję że to nie koniec! Nie zakończymy 2014 bez kolejnych niespodzianek.
— Chris Roberts
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia