Developerzy Star Wars the Old Republic po raz kolejny rąbnęli banhammerem w handlarzy wirtualną walutą z gry.
Ich standardowa taktyka to duża fala blokad kont z których sprzedawane są growe kredytki - dzięki takiemu postępowaniu mogą uzyskać znacznie większy wpływ na handlarzy jednocześnie utrudniając im reakcję.
4 października przy okazji cotygodniowej konserwacji serwerów zostały podjęte działania mające na celu ograniczenie spamu reklamującego handel kredytami (na chacie i w mailach wewnątrz gry).
A oto co miało miejsce:
- Zbanowanie tysięcy kont sprzedających kredytki.
- Zamknięcie luki w istniejącej promocji, która pozwalała handlarzom na szybkie i łatwe zakładanie kont mogących korzystać z floty i wysyłać pocztę wewnątrz gry.
- Poprawka istniejących zautomatyzowanych funkcji aby lepiej łapać sprzedawców kredytek.
-
Inne rzeczy jakich developerzy nie ujawniają, bo handlarze nie śpią
Wiadomo że powyższe środki zaradcze nie rozwiążą problemu, ale dobrze wiedzieć, że sprzedawcy waluty są aktywnie zwalczani.
A wam zdarzyło się kiedyś korzystać z usług sprzedawców growych walut? Podzielcie się opinią (komentarz możecie napisać anonimowo)!
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia