Star Citizen w CD-Action

Zapraszam do lektury artykułu który znajduje się w najnowszym wydaniu CDA  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/smile@2x.png 2x" width="20" height="20" data-src="https://gamearmada.org/uploads/emoticons/default_smile.png">  

Fajnie że coraz więcej pism pisze o SC, to dobry znak, nie podoba mi się niestety ten artykuł, po epizodzie zachwytów od razu jest mowa o modelu Pay2Win, autor całkowicie zapomina że gra nie ma wydawcy i kupowanie statków jest po to by było za co ją robić !

 

Dodatkowo pisze jak by nie miał pojęcia o ogromie prac jakie są jeszcze przed SC, zapomina że to jest MMO a moduły typu AC ( czyli symulacja ) i FPS, tylko dodatki do tego co nazywane jest PU, śmieszne sugeruje ze kolejne datki idą na nowe statki które i tak trzeba kupować, Bzdura ! Nie trzeba i nie musisz, możesz zdobyć w grze ale o tym nic nie jest napisane, ktoś kto nie zna gry zostanie nakarmiony mylnymi opiniami. Ciekawe czy autor kiedyś robił jakąś grę klasy AAA, bo łatwo mu powiedzieć że ICG ma już absurdalną kwotę na jej wykonanie, czy ten "ktoś", wie ile kosztowało tworzenie Destiny a może GTA V ? 

 

W dodatku minusy dotyczą wersji Alfa i są godne pożałowania:

 

• zarzuty odnośnie Pay2Win  - no jak ktoś nie wie jak finansowany jest SC to się nie ma co dziwić   Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png">
• Ciągłe zamiany zakupy robi się w ciemno - faktycznie gdy ktoś myśli o finansowaniu w kategorii zakupów, to można mieć pretensje tylko do samego siebie, wersja alfa i setki informacji o tym że statystyki będą się zmieniać w procesie balansowania nie wystarczy.
• Ogromne wymagania sprzętowe, jak na grę która ma mieć premierę za więcej niż dwa lata i jest jeszcze przed fazami optymalizacji to chyba takie kosmiczne nie są - tu znów brak wiedzy na temat celów jakie założył sobie CR ( gra ma być szczytem tego co się technologicznie da w tym momencie osiągnąć ), na co liczy twórca artykułu ze gra która wyjdzie za dwa lata obecnie ma chodzić na każdym laptopie ?
• Dużo błędów w module AC który jest 1.0 ???  WTF, czy AC to gra ? przecież to symulacja do łapania bugów i testowania, czy autor myśli że AC to już gotowa wersja bo ma iteracje 1.0 ? ignoruje fakt że to alfa, a beta będzie miała 2.0, trudno powiedzieć jaki numerek będzie miał AC dostępny w gotowym produkcie ale ja się pytam skąd oni go wzięli, ja rozumiem magia cyferek ale zero profesjonalizmu !
• Star Citizen wyjdzie dopiero za dwa lata - to jedyny minus z jakim mogę się zgodzić faktycznie długo i trudno tyle czekać ale jak pomyślę że mieli by go wydać wcześniej a byłby niedopracowany wtedy dla mnie ten minus zamienia się w plus.

U tu jest miejsce do Popisu dla nas!

 

Możemy zaznaczyć swoja obecność na polskim rynku! Neb trzeba napisać do bądź co bądź poważnego pisma i sprostować błędy merytoryczne w artykule!

 

Dzięki dyskusji z tak poważnymi redakcjami można zrobić więcej niż pisząc tylko na forum.  

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

 

Wątpię aby na takiej polemice im zależało, gdyby tak było, to trochę więcej by poczytali o SC i takich kwiatków by nie było, tym bardziej że ci ludzie to drukują i trafia to do szerokiej publiczności, a pisma tego typu są bardzo opinio twórcze u swoich czytelników.

 

Generalnie dla Star Citizena ważne jest aby o nim pisano, nie ważne czy dobrze czy źle ważne żeby było głośno  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_biggrin.png">

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

 

I tu jesteś w błędzie, chodzi o to, że nawołują do trzymania się od niego z daleka owszem "na razie" nie zmienia to faktu że trzeba wytykać błędy merytoryczne, a jest ich sporo. 

I co zrobisz, to jest fizyczne pismo nie wydamy swojego kontr pisma żeby to sprostować  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png">

Zresztą wszech ogólnie wiadomo że czarny PR też jest dobry na dłuższą skalę, a my jeszcze wiele lata będziemy czekać na pełne PU, więc ja się tym nie przejmuję będzie jeszcze dużo czasu na sprostowanie tego i owego.

 

A jak ktoś ma energie żeby do Panów redaktorów pisać o tym że krzewią nieprawdę to może warto spróbować, pogrozimy im Jazz pięścią z sygnetem SC PL, a jak nie pomoże to odciśniemy parę takich na twarzy

Mi się wydaje, że autor nie umie nawet ustawić sobie konfiguracji hangaru (skoro mu się nie chciał zmaterializować statek), do tego narzeka na "ogromne wymagania", bo gra mu klatkowała na najwyższych detalach, a na średnich już nie. Kolejnym błędem jest to, że według autora paczka za 15k wyszła niedawno, i że jest wyprzedana (a nie jest). I (chyba, mogę się mylić) na początku 2015 roku licznik przekroczył nie 67, a 68 (lub 69) milionów. 

Ale z zarzutem o P2W się zgadzam. Fakt, że to jest model, w jakim gra jest finansowana, nie czyni gry mniej P2W.

I poprawcie mnie, ale chyba FPS, na początku przynajmniej, nie ma być co-opem dla 4 osób, a areną?

W dodatku Allor uważa, że 45$ (kolejny błąd, ES + AC pass to koszt 40$) za pełną wersję gry wraz z dostępem do bety i AC to dużo.

 

 

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

CDA ma swoje forum, gdzie jest temat Pytania do redakcji

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

 

Żadnego grożenia uprzejmie jako redakcja Serwisu Star Citizen Polska miło i uprzejmie zwrócimy im uwagę na to co było w tekście pomyłką. Trzeba to zrobić rzeczowo i profesjonalnie. Zaznaczając, że nie jesteśmy powiązani finansowo z CIG i są to nasze odczucia jako grupa ludzi chcąca stworzyć polska społeczność miłośników SC.  

Edytowane 18 Styczeń 2015 przez Jazz

Podrzućcie redaktorowi mój tekst, który miał trafić na główną i może się nauczy.

zabrałem się za pisanie listu mam nadzieje niedługo zaprezentować go tutaj

A kogo obchodzi co piszą w cdaction? Gracie dla nich czy dla siebie? Jeśli gra jest dobra to obroni się sama.

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

Ale SC jest p2w pod pewnymi względami. Może nie w "tradycyjnym" rozumieniu, ale to bardziej przez sandboxowość, niż sposób finansowania. Cash shopy w mmo są przecież jednym ze sposobów finansowania. Z reguły w mmo są 2 główne ścieżki gry - pve i pvp, jedno i drugie z reguły wymaga sprzętu ( no, z takimi wyjątkami jak np GW, gdzie o sprzęt nie trudno ), kupowanie lepszego sprzętu za rl cash daje przewagę w grze. W SC ścieżek gry jest trochę więcej, ale i tak w przypadku niektórych możliwość kupowania lepszych statków za rl cash daje przewagę i przynajmniej w ich przypadku jest to p2w. Bo skill skillem, ale nawet dobry gracz w stockowej aurorze vs przeciętny w odpicowanym za $ super hornecie...  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_tongue.png"> Nie dotyczy to każdego potencjalnego sposobu gry, ale gracze, którzy chcą się bawić w np pew pew, czy choćby handel i są skłonni wydać parę $ więcej, będą mieć przewagę nad tymi, którzy nie są gotowi do wydawania rl kasy.

Szanowni forumowicze czekam na wasze opinie oraz naszej Królowej Neb  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png">

 

Szanowna redakcjo

 

                 Jako zespół redaktorski serwisu Star Citizen Polska, dziękujemy za artykuł, który znalazł się w ostatnim numerze waszego czasopisma. Jednakże jako osoby ściśle związane z tą grą, musimy zareagować na nieścisłości które pojawiły się w tekście i rzutują na obecny stan w jakim znajduje się produkcja Chrisa Robertsa.

 

                 Już w pierwszym akapicie znajduje się poważna nieścisłość merytoryczna: gra nigdy nie była tworzona z myślą o Kickstarterze. Była robiona z myślą Crowdfundingu. Różnica nie wielka ale jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach.

 

                 Od samego początku Chris Roberts planował wydanie gry samodzielnie przez zebranie środków od osób chcących wesprzeć  jego wizję. Pieniądze były zbierane w postaci datków przez stronę RSI (robertsspaceindustries.com). To społeczność poprosiła twórców gry aby w celu zwiększenia zasięgu działań marketingowych gra trafiła do serwisu Kickstarter. Nie zabawiła zresztą tam długo. Ponadto, za najtańszy pakiet startowy płaci się trzydzieści pięć dolarów, a czasowo pojawiają się pakiety za dwadzieścia dolarów. Nadmienić należy również że 15 stycznia skończyła się akcja AMD i CIG w której gracze kupujący ich nowa serie kart graficznych otrzymywali kod na grę z limitowanym statkiem Mustang Omega.

 

                Hangar, jest to centrum gracza jego prywatna enklawa pozwalająca na zarządzanie dobytkiem który posiada. Zatem aby stało się zadość dziennikarskiej rzetelności, warto by było wyjaśnić dlaczego posiadany statek nie materializował się w Hangarze. Powody ku temu mogą być dwa: Pierwszy przed wejściem do gry szanowny redaktor nie skonfigurował hangaru i nie podał platformy, na której ma stacjonować statek. Powód drugi: został zakupiony pakiet gry zawierający statek koncepcyjny, który ma dopiero pojawić się w grze. A to już jest wybór użytkownika i trudno polemizować na ten temat skoro przy zakupie takich pakietów jest jasno zaznaczona informacja, że kupuje się statek koncepcyjny. Natomiast w Module Arena Commander osobą tym, producenci udostępniają niejako „statek zastępczy” dostępny w grze i najbliższy parametrami temu jaki zakupił użytkownik.

 

                Co do wymagań gry, prawdą jest, że mam BARDZO DUŻE WYMAGANIA MINIMALNE. Zaznaczyć jednak trzeba, że Chris Roberts przedstawiając ponad dwa lata temu, pomysł swojej nowej produkcji zaznaczył, że jest to gra kategorii AAA i projektanci nie będą szli na kompromisy. Dzięki temu możemy oglądać statki, które poziomem szczegółowości wręcz oszałamiają. Podobnie ma się sprawa, ze wszystkimi elementami, które można zobaczyć w grze. Dodając do tego fakt, że wszystkie elementy gry są oddane w ręce graczy w formie Early Access nikt nie ukrywa, że kod wymaga dopracowania.

 

                P2W, tutaj także wdarło się sporo nieścisłości. To prawda, że statki dostępne w module Arena Commander można kupić tylko za gotówkę (Dolary lub Euro). Natomiast to nie statek czyni pilota. Teoretycznie posiadacze droższych statków maja większe szanse na zwycięstwo nad przeciwnikiem, jednak w serwisie You Tube można znaleźć wiele filmików fanów gry, którzy dowodzą powyższej tezy i posiadając statki, które uważane są powszechnie za „gorsze” udowadniają że walkę wygrywa człowiek a nie jego maszyna. Ponadto od wielu tygodni producenci informują, że w Arena Commander gracze będą nagradzani za zwycięstwo walutą z gry w celu dokonywania zakupów elementów ulepszające ich statki. Z najnowszych informacji wynika, że nastąpi to już w patchu AC 1.1, który ma zostać opublikowany w tym miesiącu (styczeń 2015). A to znaczy, że zakup ulepszeń za „żywy” pieniądz, będzie to tylko droga na skróty do posiadania lepszych modyfikacji. Bowiem nie będzie można kupić nic innego, ponad to co znajduje się w grze i jest dostępne za walutę z gry.

 

                To prawda, że twórcy mają ogromne wsparcie finansowe ze strony społeczności. Jednak określenie, że obecna kwota 69,571,208 (stan na 18 Styczeń 2015) dolarów jest „absurdalnie dużą”, przy tak ambitnym projekcie kategorii AAA jest raczej kwotą skromną. Wystarczy przypomnieć inne wielkie projekty MMO, jak "Star Wars The Old Republic" gdzie producenci chwalili się kwotą 300 milionów dolarów. Czy produkowana obecnie gra kategorii AAA: "Tom Clancy's The Division", której to budżet (jak internetowa wieść niesie) zamknie się kwotą 150 milionów dolarów.

 

                Jeszcze raz Bardzo Dziękujemy, CD-Action za artykuł popularyzujący grę Star Citizen. W której w tworzenie polskiej społeczności i w rzetelne informowanie jej o tej arcyciekawej produkcji, redakcja naszego serwisu wkłada ogrom energii i prywatnego czasu.

 

 

                                         Z wyrazami Szacunku

Redakcja Star Citizen Polska

Edytowane 18 Styczeń 2015 przez Jazz

Kawał roboty, ale kilka drobiazgów:

"Jednakże jako osoby ściśle związane z tą grą, musimy zareagować na nieścisłości które pojawiły się w tekście i rzutują na obecny stan w jakim znajduje się produkcja Chrisa Robertsa."
ściśle i nieścisłości w jednym zdaniu średnio wygląda  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png"> No i sugeruje, że portal jest jakoś "oficjalnie związany" z rsi - może bardziej "powiązane z grą", "żywo zainteresowane" itp.

 

"Nadmienić należy również że 15 stycznia skończyła się akcja AMD i CIG w której gracze kupujący ich nowa serie kart graficznych otrzymywali kod na grę z limitowanym statkiem Mustang Omega." - trochę nieścisłość - wśród dostępnych kluczy był klucz na mustanga.

 

"Natomiast w Module Arena Commander osobą tym, producenci udostępniają(...)" osobom.

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

Trochę przeredagowałem, kilka baboli interpunkcyjnych, literówek etc.

 

Kilka rzeczy należy doprecyzować (oczywiście grzecznei nie w sposób jaki Złośliwe Admiństwo uprawia poniżej  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png">):

• podziękować za popularyzację gry w Polsce aczkolwiek kulturalnie użalić się nad masa nieścisłości które mogą zniechęcić ludzi i poinformować że u nas znajdą odpowiedzi tj zapytaj nim kupisz.
• dla ktogoś kto "z miejsca" wsparł SC cena wynosila 30$ (nawet widać na [stronie projektu na Kicku] - na początku można było się załapać nawet na physical goodies. Jak ktoś zaspał były nawet za 20$ podczas anniversary sale. Kwestię tanich Omeg pomijam, chociaż warto o tym napomknąć bo to typ ciekawostki jakie oni wrzucają w ramki w artykułach. W ramach bonusu również zrzut RSI z archive.org
  
• absolutna, piramidalna, gargantuiczna bzdura o kicku -> kolejne dementi w postaci [artykułu na CNBC] co powinno być dość wiarygodnym źródłem, i tak, bardzo trzeba podkreślić że kick dodano TYLKO na prośbę community. Bo po co marnować kasę za któą można robć grę na (wcale nie niskie) prowizje KS?
   Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 
• Co do wydania - Chris chciał to zrobić sam, ale ze wsparciem sponsorskim. Ale podziękował wszystkim zainteresowanym po tym jak już było jasne że zbiórka nie zamierza zwalniać i projekt jest do zrealizowania bez obcych środków - a tym samym zewnętrznych ingerencji w końcowy produkt.
• Co do hangaru - zrobi się poradnik obrazkowy i podlinkuje im go w liście. Aby wiedzieli jak z tego korzystać (bo faktycznie widać to był problem )
• Warto WOŁAMI napisać że to alpha. Optymalizacja tam to pojęcie względne. Z resztą ja na 5-letnim kompie z 2-letnią grafiką gram na max detalach na monitorze ultrawide i jest to grywalne. A magicznego peceta nie mam, Złomek swoje już przeszedł i kręcony nie jest.
• P2W - zabijamy śmiechem, nawet obecnie z niezbalansowaną (hej, alpha, pamiętacie? balance in progress...) grą pilot ze skillem w gorszym statku rozjedzie horneta. Tu trzeba na temat nasłać Dastro.
• I wzmmianka że CIG przy oistatnich wyprzedażach już dawało DUŻE napisy że tego nie trzeba kupować i wszystko jest osiągalne w PU. Ale przecież ludzie mają prawo dysponować funduszami jak im się podoba
• Na koniec link do Way of Life żeby zobaczyli co to naprawdę jest SC i żeby im japonki spadły.

Zróbcie moi mili z tego jakąś całość, ja jeszcze to przekoszę i zaakceptowaną wersję trzeba wysłać do redakcji (pamiętajcie że tam się rednacz zmienił teraz, tak więc trzeba dać do niego i Allora który ten ciąg nieścisłości wygenerował) oraz wkleić na ich forum.

A, no i oczywiście pójdzie to też na główną jako list otwarty do redakcji CDA

Przeredagowane i poprawione z uwzględnieniem uwag, Neb teraz twoja decyzja.

 

Szanowna Redakcjo CD-Action!

 

                 Jako zespół redaktorski serwisu Star Citizen Polska, dziękujemy za artykuł, który znalazł się w ostatnim numerze Waszego czasopisma. Jednakże jako osoby mocno związane z tą grą, musimy zareagować na nieścisłości które pojawiły się w tekście i rzutują na obecny stan w jakim znajduje się produkcja Chrisa Robertsa.

 

                 Już w pierwszym akapicie znajduje się poważny błąd merytoryczny: gra nigdy nie była tworzona z myślą o Kickstarterze. Była robiona z myślą o Crowdfundingu. Różnica niewielka ale jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach.

 

                 Od samego początku Chris Roberts planował wydanie gry samodzielnie przez zebranie środków od osób chcących wesprzeć jego wizję i fundusze uzyskane od sponsorów. Pieniądze były zbierane w postaci datków przez stronę RSI (www.robertsspaceindustries.com). To społeczność poprosiła twórców gry, aby w celu zwiększenia zasięgu działań marketingowych gra trafiła do serwisu Kickstarter. Nie zabawiła zresztą tam długo. Ponieważ zbieranie funduszy na produkcje od ponad dwóch lat nie zwalnia gra będzie stworzona wyłącznie z datków społeczności. Ponadto, obecnie za najtańszy pakiet startowy płaci się 35$, a czasowo pojawiają się pakiety za 20$. Nadmienić należy również że 15 stycznia tego roku skończyła się akcja CIG i AMD w której gracze kupujący ich nową serię kart graficznych mogli wybrać klucz do Star Citizen z kodem na limitowany statek - Mustang Omega.

 

                Hangar, jest to centrum gracza, jego prywatna enklawa pozwalająca na zarządzanie dobytkiem który posiada. Zatem aby stało się zadość dziennikarskiej rzetelności, warto by było wyjaśnić dlaczego posiadany statek nie materializował się w Hangarze. Powody ku temu mogą być dwa: Pierwszy przed wejściem do gry szanowny redaktor nie skonfigurował hangaru i nie podał platformy dla statku w swoim profilu na stronie RSI. Powód drugi: został zakupiony pakiet gry zawierający statek koncepcyjny, który ma dopiero pojawić się w grze. A to już jest wybór użytkownika i trudno polemizować na ten temat, skoro przy zakupie takich pakietów jest jasno zaznaczona informacja, że kupuje się statek koncepcyjny i kupujący musi liczyć się z tym, że nie jest on dostępny w hangarze co za tym idzie w grze również. Natomiast w Module Arena Commander osobom, które zdecydowały się na zakup statku będący w fazie projektowania, producenci udostępniają niejako „statek zastępczy” dostępny w grze i posiadający parametry najbliższe temu jaki został zakupiony.

 

                Co do wymagań gry, prawdą jest, że obecnie ma BARDZO DUŻE WYMAGANIA MINIMALNE. Zaznaczyć jednak trzeba, że Chris Roberts przedstawiając ponad dwa lata temu, pomysł swojej nowej produkcji oświadczył, że jest to gra kategorii AAA i projektanci nie będą szli na kompromisy. Dzięki temu możemy oglądać statki, które poziomem szczegółowości wręcz oszałamiają. Podobnie ma się sprawa, ze wszystkimi elementami, które można zobaczyć w grze. Dodając do tego fakt, że wszystkie elementy gry są oddane w ręce graczy w formie Early Access nikt nie ukrywa, że kod wymaga dopracowania.

 

                P2W, tutaj także wdarło się sporo nieścisłości. To prawda, że statki dostępne w module Arena Commander można kupić tylko za gotówkę (Dolary lub Euro). Natomiast to nie statek czyni pilota. W serwisie YouTube można znaleźć wiele filmików fanów gry, którzy potwierdzają powyższą tezę i posiadając statki, które uważane są powszechnie za „gorsze” udowadniają że walkę wygrywa człowiek a nie jego maszyna. Dlatego pisanie, że posiadacze droższych statków maja większe szanse na zwycięstwo nad przeciwnikiem, jest twierdzeniem błędnym. Ponadto od wielu tygodni producenci informują, że w Arena Commander gracze będą nagradzani za zwycięstwo walutą z gry w celu dokonywania zakupów elementów ulepszające ich statki. Z najnowszych informacji wynika, że nastąpi to już w patchu AC 1.1, który ma zostać opublikowany w tym miesiącu (styczeń 2015). A to znaczy, że zakup ulepszeń za „żywy” pieniądz, będzie tylko drogą na skróty do posiadania lepszych modyfikacji. Bowiem nie będzie można kupić nic innego, ponad to co znajduje się w grze i jest dostępne za walutę z gry.

 

                To prawda, że twórcy mają ogromne wsparcie finansowe ze strony społeczności. Jednak określenie, że obecna kwota 69,571,208 (stan na 18 Styczeń 2015) dolarów jest „absurdalnie dużą”, przy tak ambitnym projekcie kategorii AAA jest raczej kwotą skromną. Wystarczy przypomnieć inne wielkie projekty MMO, jak "Star Wars The Old Republic" gdzie producenci chwalili się kwotą 300 milionów dolarów. Czy produkowana obecnie gra kategorii AAA: "Tom Clancy's The Division", której to budżet (jak internetowa wieść niesie) zamknie się kwotą około 150 milionów dolarów.

 

                Rok 2015 będzie przełomowym czasem dla Star Citizen, w tym roku w wersjach alfa w nasze ręce zostanie oddany moduł First Person Shooter, moduł społecznościowy Planetside, oraz pierwsze misje z modułu offline „Squadron 42”, w którym to wcielimy się w pilota tego elitarnego dywizjonu. Być może także Arena Commander 2.0 oraz pierwsze elementy tego na co czeka ponad 700.000 ludzi wspierających grę finansowo Presistent Universe czyli uniwersum Star Citizem wraz ze swoim bogatym LORE. Liczymy na to, że CD-Action nie zapomni o grze i będzie rzetelnie informował o pojawiających się w niej nowościach.

 

                Jeszcze raz Bardzo Dziękujemy redakcji CD-Action za artykuł popularyzujący grę Star Citizen. W tworzenie polskiej społeczności i w rzetelne informowanie jej o tej arcyciekawej produkcji, redakcja naszego serwisu wkłada ogrom energii i prywatnego czasu, dlatego wsparcie ze strony tak poważanego czasopisma jest dla naszego skromnego zespołu niezwykle cenne.

 

 

                                         Z wyrazami Szacunku

Redakcja Star Citizen Polska

Edytowane 18 Styczeń 2015 przez Jazz

Dodaj, że do tego pakietu za 35$ trzeba kupić AC Pass za 5$, żeby można było grać w arenę. Nie wiem też, czy jest sens wspominać o Mustangu - zapewne jego miał Allor na myśli, mówiąc "nie licząc okazji na portalach aukcyjnych". Usunąłbym informację o 700.000 ludzi wspierających grę, bo to jest bodajże liczba zarejestrowanych kont, a nie backerów. Można też zauważyć, że Chris niedanwo zrezygnował ze stretch goali. No i że 1.0 nie oznacza, że AC jest już gotowe, lecz że jest w fazie alfy a nie pre-alfy.

stretch goale są i będą, teraz aktualizują stronę z nimi (atv 27)

 

dobra, po moich poprawkach jest tak:

Szanowna Redakcjo CD-Action!

 

Jako zespół redaktorski serwisu Star Citizen Polska dziękujemy za artykuł, który znalazł się w ostatnim numerze Waszego czasopisma – na pewno dzięki temu wiele osób dowie się o istnieniu gry. Jednakże jako osoby mocno związane ze Star Citizenem musimy zareagować na nieścisłości, które pojawiły się w tekście i w negatywnym świetle ukazują obecny stan w jakim znajduje się produkcja Chrisa Robertsa.

 

Już w pierwszym akapicie znajduje się poważny błąd merytoryczny: model finansowania gry nigdy nie zakładał korzystania z Kickstartera lecz po prostu model zbiórki środków na produkcję drogą crowdfundingu. Różnica niby niewielka, ale jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach.

 

Od samego początku Chris Roberts planował stworzenie i wydanie gry samodzielnie (bez udziału dużych wydawców). Całość miała zostać sfinansowana przez zebranie środków od osób chcących wesprzeć jego wizję i fundusze uzyskane od sponsorów (dla których zachętą miały być wyniki wstępnej zbiórki). Pieniądze były zbierane na oficjalnej stronie gry (www.robertsspaceindustries.com). To społeczność poprosiła twórców gry, aby w celu zwiększenia zasięgu działań marketingowych (i dla bezpieczeństwa osób obawiających się o powodzenie projektu) gra trafiła do serwisu Kickstarter. Po zakończeniu wstępnych zbiórek które miały na celu zapewnienie istnienia gry społeczność i nowi gracze dalej chętnie wpłacali środki na rozwój projektu, co umożliwiło Robertsowi rezygnację z pozyskania dodatkowych pieniędzy od sponsorów – gra będzie stworzona wyłącznie z datków społeczności.

 

Nieprawdą jest też, że za grę trzeba zapłacić 45$. Obecnie najtańszy pakiet startowy kosztuje 35$ (jeśli chcemy latać w Arena Commander trzeba do tego dodać 5$ za Arena Commander Pass), a czasowo pojawiają się pakiety za 20$ zawierające AC Pass. Podczas pierwszej akcji zbiórkowej pakiet zapewniający dostęp do gry można było nabyć za 30$ (http://i.imgur.com/TnYB7wq.jpg). Nadmienić należy również że 15 stycznia tego roku skończyła się akcja CIG i AMD, w której gracze kupujący ich nową serię kart graficznych mogli wybrać klucz do Star Citizen z kodem na limitowany statek - Mustang Omega.

 

Hangar będzie w grze „domem” gracza, jego prywatną enklawą pozwalająca na zarządzanie dobytkiem który posiada. Obecnie jednak owo zarządzanie ma miejsce w ustawieniach naszego konta (https://robertsspaceindustries.com/account/pledges/configuration).

Zatem aby stało się zadość dziennikarskiej rzetelności, warto by było wyjaśnić dlaczego posiadany statek nie materializował się w Hangarze. Powody ku temu mogą być dwa: Pierwszy przed wejściem do gry redaktor nie skonfigurował hangaru – trzeba ręcznie wybrać na podanej wyżej stronie jaki statek ma być wstawiony na konkretną platformę w hangarze. Domyślnie nie będzie tam widać żadnego. Inną potencjalną możliwością jest to, że został zakupiony pakiet gry zawierający statek koncepcyjny, który ma dopiero pojawić się w grze. A to już jest wybór użytkownika i trudno polemizować na ten temat, skoro przy zakupie takich pakietów jest jasno zaznaczona informacja, że kupuje się statek koncepcyjny i kupujący musi liczyć się z tym, że nie jest on jeszcze dostępny w hangarze (a co za tym idzie i w Arena Commanderze). Aby umożliwić grę w Module Arena Commander osobom, które zdecydowały się na zakup jednostek będących jeszcze w fazie projektowania, producenci udostępniają „statki zastępcze” dostępne w grze i posiadające parametry najbliższe tym jakie zostały zakupione przez użytkownika.

 

Co do wymagań gry, prawdą jest, że obecnie ma ona BARDZO DUŻE WYMAGANIA MINIMALNE. Zaznaczyć jednak trzeba, że Chris Roberts przedstawiając ponad dwa lata temu swoją nową produkcję oświadczył, że jest to gra kategorii AAA i projektanci nie będą szli na kompromisy. Dzięki temu możemy oglądać statki, które poziomem szczegółowości wręcz oszałamiają. Podobnie ma się sprawa, ze wszystkimi elementami, które można zobaczyć w grze. Dodając do tego fakt, że wszystkie elementy gry są oddane w ręce graczy w formie Early Access nikt nie ukrywa, że kod wymaga dopracowania. Gra obecnie jest na etapie wczesnej alphy (wersja 1.0 Arena Commandera oznacza przejście z pre-alphy do alphy) – to czas gdy się tworzy, a nie optymalizuje wydajność. Z resztą gdy wyszedł pierwszy Crysis też był mordercą nawet najmocniejszych maszyn – a mowa o już ukończona jego wersji.

 

Następnie warto poruszyć temat rzekomego P2W: tutaj także do Waszego artykułu wdarło się sporo nieścisłości. To prawda, że statki dostępne w module Arena Commander można kupić tylko za gotówkę (dolary lub euro). Natomiast to nie statek czyni pilota. W serwisie YouTube można znaleźć wiele filmików nakręconych przez fanów gry, którzy potwierdzają powyższą tezę i posiadając statki, które uważane są powszechnie za „gorsze” udowadniają że walkę wygrywa człowiek, a nie jego maszyna. Z resztą to jedno z założeń gry – walka jest „skill based” (oparta na umiejętnościach). Dlatego pisanie, że posiadacze droższych statków maja większe szanse na zwycięstwo nad przeciwnikiem, jest twierdzeniem błędnym. Ponadto od wielu tygodni producenci informują, że w Arena Commander gracze będą nagradzani za zwycięstwo walutą z gry, za którą później będzie można kupować ulepszenia do statków. Z najnowszych informacji wynika, że wprowadzenie tej funkcjonalności nastąpi to już w patchu AC 1.1, który powinien zostać wydany w tym miesiącu (styczeń 2015). A to znaczy, że zakup ulepszeń za „żywy” pieniądz, będzie tylko drogą na skróty do posiadania lepszych modyfikacji, bowiem nie będzie można kupić nic innego, ponad to co znajduje się w grze i jest dostępne za walutę z gry.

 

To prawda, że twórcy mają ogromne wsparcie finansowe ze strony społeczności. Jednak określenie, że obecna kwota 69,571,208 (stan na 18 Styczeń 2015) dolarów jest „absurdalnie dużą”, przy tak ambitnym projekcie kategorii AAA jest raczej kwotą skromną. Wystarczy przypomnieć inne wielkie projekty MMO, jak „Star Wars The Old Republic” gdzie producenci chwalili się kwotą 300 milionów dolarów, horrendalny wręcz budżet „Destiny” (500 mln USD), czy produkowanej obecnie gry kategorii AAA: „Tom Clancy's The Division”, której budżet (jak internetowa wieść niesie) zamknie się kwotą około 150 milionów dolarów. Chris Roberts nie wydaje funduszy na marketing (poza obecnością na imprezach typu Gamescom czy PAX) – informacje o grze rozprzestrzeniane są przez społeczność.

 

Rok 2015 będzie przełomowym czasem dla Star Citizena, w tym roku w wersjach alfa w nasze ręce zostanie oddany moduł First Person Shooter, moduł społecznościowy Planetside, oraz pierwsze misje z modułu offline „Squadron 42”, w którym wcielimy się w pilota tego elitarnego dywizjonu. Być może także Arena Commander 2.0 wraz z możliwością kooperacyjnej gry kilku osób w jednym statku oraz pierwsze elementy tego, na co czeka ponad 700.000 osób tworzących społeczność gry - Persistent Universe czyli uniwersum Star Citizen wraz ze swoim bogatym lore. Liczymy na to, że CD-Action nie zapomni o grze i będzie rzetelnie informował o pojawiających się w niej nowościach, chętnie odpowiemy też na pytania jakie mogą się pojawić.

 

Jeszcze raz bardzo dziękujemy redakcji CD-Action za artykuł popularyzujący grę Star Citizen. W tworzenie polskiej społeczności i w rzetelne informowanie jej o tej arcyciekawej produkcji, redakcja naszego serwisu wkłada ogrom energii i prywatnego czasu, dlatego wsparcie ze strony tak poważanego czasopisma jest dla naszego skromnego zespołu niezwykle cenne.

 

Dajcie znać czy jest coś do dodania i trzeba to będzie u nich i u nas postnąć.

Dla mnie git majonez.

Mogę to tam postnąć.

Z polskim w szkole byłem na bakier ale czy nie powinna być zespół redakcyjny zamiast redaktorski?

Wysłane z mojego LG F60 przy użyciu Tapatalk

Zrobiliśmy jeszcze inaczej  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_smile.png">

Super nie zostaje nic innego jak to wysłać  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_wink.png">

Poszło już dawno. Co ciekawe, recenzja Elite jest napisana o wiele lepiej. A oba artykuły pisał Allor.

A jakiś link do ich forum podasz?