Magdalena Kozak - cykl nocarski

Cykl nocarski dorobił się ostatnio czwartej części - tak więc warto sobie odświeżyć poprzednie, a jeśli ktoś nie czytał, to warto nadrobić. Żeby nie było - to są książki o wampirach - ale nie jakichś wiecznie jęczących pipach, które mają same rozterki duchowe, ani nie o świecących na słońcu wymoczkach typu Edzio z tłajlajtów. Opisy ze strony autorki. Magdalena Kozak, która napisała cykl ma wykształcenie medyczne, a także służyła w Wojsku Polskim, odbyła także misję w Afganistanie - wie o czym pisze .

 

Tom I - NOCARZ

Praca w służbach specjalnych niektórych może pociągać, innych odstraszać. Stres, narażanie życia i jeszcze obowiązek, który każe trzymać język za zębami. Nie jest łatwo. Ale dla niektórych to sposób na życie. Dzięki ciągłej dawce adrenaliny we krwi czują, że istnieją. Vesper trafił do tajnej jednostki ABW, która pod przykrywką standardowych działań, zajmowała się walką z Renegatami — groźnym rodem wampirów. Stosując coraz nowsze i brutalniejsze metody Renegaci pozyskiwali świeży, życiodajny pokarm i niebezpiecznie szybko powiększali swoje szeregi.

Książka Magdaleny Kozak przedstawia intrygującą wizję polskiej rzeczywistości, w której rozgrywają się rzeczy, o jakich zwykłym obywatelom nawet się nie śniło. Nic w tej książce nie jest jednoznaczne, nawet dobro. Żaden bohater nie jest jednowymiarowy. Ta historia na pewno cię zaskoczy.

 

 

 

 

 

Tom II - RENEGAT

Kiedyś Jerzy Arlecki, nowy nabytek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, nie chciał wierzyć w wampiry, ani tym bardziej w ich doborową jednostkę, chroniącą ludzi przed spragnionymi świeżej krwi renegatami. Kiedy jednak sam obudził się dla Nocy przysięgał i sobie i innym, że zawsze będzie po stronie tych dobrych i prawych. Czy zdoła dotrzymać swojej przysięgi?

Ranny Vesper trafia w ręce renegatów, ci zaś próbują utrzymać go przy życiu. Młody nocarz jest przecież legendą, jest tym, który ośmielił się dokonać zamachu na samego Lorda Ultora. Renegaci nie mogą dopuścić, by zmarł w skutek odniesionych ran, poją go więc prawdziwą krwią. Vesper staje się pełnowymiarowym wampirem, uzależnionym od ludzkiej krwi.

Życie w szeregach dotychczasowego przeciwnika stanowi nie lada wyzwanie. Dla jednych jest zdrajcą i mordercą, dla innych wrogiem, dla jeszcze innych niepokonanym desperado…

Jak Vesper odnajdzie się w nowej roli? Kto kłamie a komu można zaufać, gdzie kończy się dobro a zaczyna zło? Sytuacja wydaje się bez wyjścia. Starzy przyjaciele dyszą żądzą zemsty, nowi przyjaciele to tak naprawdę starzy wrogowie, a ponad wszystkim stoją piękna kobieta i wielka polityka.

 

Tom III - NIKT

Czasami po prostu trzeba być NIKIM, by coś znaczyć.Krwawe akcje jednostek specjalnych to dopiero początek rozpaczliwej walki o przetrwanie. Co zwycięży: pojednanie, instynkt łowcy, fanatyczna wiara?Przeznaczenie zbliża się taktycznym krokiem komandosa. Spogląda lufą wycelowanego glocka. Uderzy furią pierwotnego drapieżcy. Kły w śmiertelnej ciszy nocy. Syk zabójczych 9 mm Para. Zew drapieżnika, zew krwi, żądza mordu. W jednych i drugich, choć tak różnych, takie same…Renegaci i Nocarze – Ciemna Strona Nocy nie rozmawia z Jasną. Nie ma o czym. Rozpadł się cały świat ich dążeń i przekonań. Przez Niego… Reszty dopełni trzeci gracz.Renegaci i Nocarze – dawni przyjaciele są przekleństwem Vespera. Wciąż przykuty jest do nich łańcuchem solidarności, której nie rozumie, która trzyma go na uwięzi jak psa.Na dnie rozpaczy, pośrodku morza nienawiści, w bagnie pogardy – wszędzie tam może zakiełkować ziarno nadziei. Czasami, po prostu, trzeba być NIKIM by coś znaczyć. By coś przetrwało…

 

 

 

 

Tom IV - MŁODY

Czasem okazuje się, że osiągnąć szczyt marzeń, to dopiero początek prawdziwych kłopotów.

Od kiedy Vesper został Lordem, na jego głowę spadają same problemy.

I nie chodzi tylko o to jak wykarmić i opłacić własny ród. Także droga do współpracy z pozostałymi wampirzymi lordami, o sięgającym setek lat doświadczeniu, nie jest dla młodego ex-nocarza usłana krwistymi różami.

Na szczęście świat sam domaga się rodu Inanitów. Tych, którzy nie są ani dobrzy, ani źli.

Kiedy potrzebę tę odczuje boleśnie cała wampirza społeczność, gdy niepewność, czy najgroźniejsi wrogowie faktycznie czyhają na zewnątrz wampirzych klanów, zatruje pobratymczą krew, karty rozdawać będą Ci, którzy nawet wśród wampirów potrafią stać się mrocznymi cieniami.

I nic już nie będzie takim jak było…

Ona czasem nie napisała "Fiolet"?

 

Przed chwilą, komandor_tarkin napisał:

Ona czasem nie napisała "Fiolet"?

Napisała.

Pierwszy od lewej w ostatnim rzędzie na stronie, którą podała Neb.

Z tym że Fiolet IMO jest znacznie słabszy od cyklu nocarskiego - ale swoich fanów ma.

Akurat kiedyś kupiłem gdzieś z kosza w supermarkecie za kilka złotych i za te pieniądze może być, aczkolwiek zdradzał chorobliwą miłość autorki do skoków spadochronowych. generalnie jakiś mocno zły nie jest, ale szału również nie robił. Jeżeli jest znacznie słabszy to może się skuszę na ten cykl nocarski, mimo spoilerów z posta;P 

 

Kurde, ale muszę być wyrobiony w unikaniu takich rzeczy, bo jak zobaczyłem tekst obok okładek to nawet nie czytałem ^^

W poniedziałek wyporzyczę pierwszą część, bo i tak idę do biblioteki i zobaczę czy mi podpasuje.

@komandor_tarkin to jest copypasta ze strony, tak więc spoilery nie moja wina .

Nie no spoko, wiadomo. Ja tam najlepiej i tak lubię książki które już kiedyś czytałem  i też zawsze zaczynam od opisu z okładki.

I jak, ktoś przeczytał? Podobało się?

Przeczytałem pierwszy tom jak na razie. Nie jest źle, ale nie mam nastroju obecnie na fantastykę - nawet tę z rodzaju urban fantasy, którą całkiem lubię.

Dalej jest jeszcze lepiej, zobaczysz co się będzie w Renegacie odpieprzało

Cykl uważam za rewelacyjny, do przeczytania została mi ostatnia część "Młody", urlop się zbliża więc jest nadzieja. Co do " Fiolet", to no cóż, książka jest innego gatunku od poprzedniego cyklu, ale nie skreślał bym jej. Jest ciekawa i na pewno zn ów wrócę do tej pozycji jak czas pozwoli.

Ja muszę w końcu Łzy Diabła przeczytać, bo leżą i kwitną mi na stoliku z hałdką innych książek ładne parę  miesięcy...

 

Ale wracając do tematu - piszcie którą frakcję preferujecie i dlaczego . Ankiety w sumie nie wrzucam, bo  jeszcze komuś coś się zaspoileruje i będzie pszypau .