Banu Merchantman

Na razie NIESTETY jest bardzo wiele niewiadomych ale wątpię aby taki statek był samowystarczalny lub łatwo potrafił uciec... nawet jak będzie uzbrojony to w realiach transportery ciężko uzbroić jak jednostki bojowe bo i systemy inne, dodatkowe generatory energii, generatory tarczy itp. a to zajmuje miejsce. Na pewno ciężko będzie latać samemu takim kolosem i bez obstawy będzie łatwym kąskiem bo nie może mieć siły bojowej i systemów obronnych jak jednostka wojskowa przy tej wielkości ładowni. Był by po prostu ZBYT OP.

Co do przeciwdziałania EMP... całkowicie nie da się tego wyłączyć bo musiała by być nieprzenikalna osłona lub cholernie gruby pancerz, tudzież tak jak w Stargate Atlantis i statki widm odporne na replikatory... dodatkowo w realiach EMP wywala ogólnie elektronikę a nie silniki więc może coś więcej uszkodzić niż silniki.

W sumie fajno tak pogdybać i podebatować

Pozwólcie, że  wtrącę swoje

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

Nie chciałbym psuć zabawy ale nie róbmy z EMP jakiegoś wunderwaffe

Już dziś istnieją sposoby pasywnego zabezpieczania elektroniki przed impulsem elektromagnetycznym więc pewni w świecie SC nie będzie problemów z nabyciem odpowiedniego wyposażenia.

Dla zainteresowanych artykuł http://elektronikab2b.pl/technika/31417-ochrona-sprzetu-elektronicznego-przed-kierowana-energia-promieniowania-elektromagnetycznego

ps.

Jakoś nie chce mi się wierzyć aby Air Force One nie był zabezpieczony przed czymś takim jak EMP...

Pytaniem pozostaje czy będzie można się całkowicie zabezpieczyć... technologia idzie do przodu... wraz ze wzrostem sposobów zabezpieczeń rosną sposoby na zwalczanie tych zabezpieczeń więc na pewno nie będzie się dało statku wyposażyć w taki sposób aby w 100% zabezpieczyć się przed EMP bo wtedy bezużyteczny jest taki system, jeśli już to np. sporym kosztem energii lub ładunkowej przestrzeni. Dodatkowo ciągle jestem ciekaw tej wojny elektronicznej.

Idąc bardziej technicznie... Air Force One nie jest w 100% odporne na EMP aczkolwiek ma inne systemy obronne służące do likwidacji celu zanim się zbliży a obecne EMP nie mają wcale dużego zasięgu...

Wszystko przed SC jeszcze... czas pokaże co będzie z Banu ale NA PEWNO nie będzie samowystarczalny. Za mało wiemy o tym aspekcie gry... mogą być też specjalne EMP o ogromnej mocy montowane na większych jednostkach. Nie twierdzę iż taki avenger samotnie zatrzyma BM-a ale jakoś będzie można go zatrzymać... tak jak jest to w EVE online... nie ma niezwyciężonej jednostki i każdą można zatrzymać.

Edytowane 28 Kwiecień 2017 przez niebieski

Ja uważam, że  i tak Banu będzie w 80% samowystarczalny.  W przeciwieństwie do seri Hull , które moją  latać bezpiecznie tylko w strefach  kontrolowanych przez wojsko, natomiast poza nimi  już tylko w zasadzie z eskortą, to BM "latający stragan" w założeniach ma latać swobodnie prawie po całej galaktyce. Powstaje też pytanko czy śladem Banu urosną Hulle - moim zdaniem nie ( no moze nieznacznie).

 

Edytowane 28 Kwiecień 2017 przez Drus4

Wystarczalny bardziej chodziło mi w sensie militarnym, obronnym... jest latającym straganem ale nie może być statkiem który poradzi sobie samotnie z grupą piratów bez problemu... musi mieć obstawę do obrony, może być wytrzymały i mieć systemy przeciwdziałania pewnym sytuacją ale nie może mieć obrony i zarazem ataku podobnego do jednostek typowo bojowych bo taką nie jest... bardziej obstawiał bym coś ala mocniejsze tarcze, jakaś punktowa obrona, flary, mocny pancerz, masa hp aby dać radę uciec przy małej grupie wrogów lub mieć czas aby wsparcie doleciało... co do latającego straganu, ma latać po całej galaktyce co nie znaczy iż ma być bezpieczny wszędzie... nawet w filmach/grach latanie przez niebezpieczne sektory samotnie jest bardzo niebezpieczne dla wojennych jednostek a co dopiero dla BM... bardziej stawiał bym iż taki BM będzie omijał wszelkie prowizje i podatki ze stacji lub będzie mógł kupować/sprzedawać graczom w kosmosie bez dokowania na stacji lub gdzieś indziej jako samowystarczalny stragan ale OBY nie zrobili z niego czołgu o sile battleship-a z ładownością Hull-e.

Chociaż wygląda fajnie taki BM i zobaczyć go wraz z obstawą by się ładnie prezentowało albo grupkę... Hullki są okropne z wyglądu ale pewnie będą najbardziej pojemne np. Hull-e...

Edytowane 29 Kwiecień 2017 przez niebieski

I nie łapcie się w pułapkę myślenia w kontekście dzisiejszej technologii. Pamiętajcie że w grach można wrzucić że nowy tech wykorzystuje X i Y (jak np eezo w Mass Effectach) w związku z czym można robić A i B. No wybaczcie, ale czy cywilizacja potrafiąca manipulować grawitacją (przecież w grze co krok jest sztuczna!) nie umiałaby wymyślić sposobów na ekranowanie elektroniki?

Idąc dalej - z obecnych tendencji wychodzi, że bardzo prawdopodobny jest bio-computing. A to kolejne czynniki wrażliwości i odporności . Ale to dyskusja do działu offtop.

Bio-computing miałaś w Stargate Atlantis i statki Widm chociaż ich statki całe bio były a i tak znaleźli sposób na zatrzymanie ich - taki offtop... co do technologii w grze to pewnie COŚ wymyślą ale nie mogą zrobić statku całkowicie na EMP odpornego bo równie dobrze można na cyber wojnę się uodpornić. Muszą być sposoby aby statek BEZPIECZNIE zatrzymać i zrobić abordaż a bezpiecznie zatrzymać to wyłączając silniki... bo wątpię aby łatwo dało się zadokować do statku który jest w ruchu. Ostatecznie wersja "niszczymy silniki, abordaż, plądrowanie, zabranie co się da a następnie DESTROY SHIP i recykling złomu". Tak czy siak statek wygląda ładnie... jeszcze wyposażyć go w takie wielkie działa na bokach skrzydeł (na koncepcie ma z boku)... albo aby się rozkładały jak w statku ze star trek nemesis... pomarzyć można. Ta gra ma jeszcze zbyt wiele NIEWIADOMYCH i pewnie szybko nie staną się "wiadome"...

Pożyjemy, zobaczymy... prawdę powiedziawszy jak się przypatruję temu Banu to mam w głowie właśnie statki Widm z SG Atlantis... mieli podobne jednostki, mniejsze od głównych statków...

Edytowane 29 Kwiecień 2017 przez niebieski

A czy ktos posiada nadmiar CCU'd Reedemer do Banu MM. Jka tak to na pm prosze.

Po latach zmienilo mi sie podejscie do gry. Na poczatku chcialem tylko kupowac statki bojowe a teraz to wymyslilem cos takiego zeby kupic Banu MM, RSI Orion, AEGS Reclaimer. No i pomysl jest taki ze jak bede zmeczony pvp albo bede czekal na statek z ubezpieczenia to bede latal wydobywal skalki albo salwage'owal i potem Banu MM to przewozil. No i w ten sposob zarabial na lepsze statki PVP i gear.

 Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. 

Ja posiadam takie CCU i sądzę, że jeszcze paru(nastu) kolegów to posiada. Niestety jest to przedmiot niegiftowalny, z takiego powodu, że my je mamy za 0$... Taka promocja

 

dzieki za info :(. Kurde nie lubie przeplacac szczegolnie ze to CIG robi nas troche w ... podnoszac ceny statkow i jeszcze nie dajac LTI - spoko poczekam moze jakiegos nowego MM wypuszcza - do wyjscia gry jeszcze ze 2 lata duzo moze sie zmienic

Podniesienie ceny wiąże się ze zmianą rozmiaru statku. Przy każdej zmianie fazy ukończenia danego projektu CIG zwykle udostępnia go w czasowej sprzedaży, a przy przejściu do kolejnej fazy prac zmianie ulega również cena. To normalna praktyka i zwykle najtaniej można kupić statek kiedy jest jeszcze w concept sale. Później już tylko drożeje i odpada LTI przy zakupie.

Przeczytałem dzisiaj taką informację, że Lando na którymś streamie na twitchu mówił, że Merchantman ma być zakwalifikowany jako Banu Capital Ship. Prawda to? Ktoś potwiedzi?

 

capital ship

noun

a large warship such as a battleship or aircraft carrier.

 

Nie zaprzeczę, ale nawet spory i przyzwoicie uzbrojony frachtowiec/statek bazar nie pasuje mi do takiej definicji. A aż tak bardzo ich nie naciągają. 

Tutaj chyba nie chodzi o dosłowne tłumaczenie, w sensie stricte wojskową nomenklaturę. Wydaje mi się, że jeśli już tak powiedział to w sensie statku-bazy. Coś jak Idris czy Javelin tylko nie w sensie militarnym.

 

Nie wiem. O bananie to w zasadzie nic nie wiemy. Czy jakiś statek do niego wejdzie zależy głównie od rozkładu pomieszczeń i rozmiarów ładowni oraz rozmiarów śluz. Statek bazar, mobilny sklep poza typowym haulerem. 

Pewnie będzie się dało coś wsadzić, ale czy to będzie wygodne w użyciu to inna sprawa.

Raczej chodzi o to, ze MM to największa jednostka we flocie Banu.

Czy największa to nie wiem, BM zawsze był przedstawiany bardziej jako przenośny dom, niż jako statek zbudowany w jednym konkretnym celu. To że pełni funkcję bazaru, transportera etc. to wynik wieloletnich modernizacji ( BM'ki przekazywane są z pokolenia na pokolenie) i nie sądzę żeby faktycznie wrzucili go do klasy capital ship. On ma być obsługiwany przez garstkę załogi, więc nie mogą go za bardzo powiększyć... 

Wszystko się da, kwestia nakładów finansowych i odpowiedniego rozłożenia krytycznych systemów

Większą krypę obskoczysz mniejszą ilością ludzi jeśli optymalnie rozłożone są ciągi komunikacyjne, masz oprogramowanie potrafiące zastąpić człowieka w bazowych zadaniach i automatykę np. gaszącą pożary / odłączającą systemy w razie awarii. 

 

Rzecz jasna praktycznie zawsze będzie to mniej efektywne i wydajne niż "mięso" za sterami, ale pytanie co jest w danej sytuacji potrzebne.

W dzisiejszym AtV informacje o Banu Merchantman. Niestety zostanie nam jeszcze trochę poczekać na tą jednostkę:

 

Zastanawia mnie w jaki sposób ten sklepik ma się bronić przed osobami, które delikatnie mówiąć bądą chciały nasz towar zabrać bez zapłaty ? Czy będą jakieś automatyczne systemy obrony, czy będzie tam musiało być zawsze kilku goryli ?

Kolejna sprawa, ciekawi mnie czy będzie możliwość pozostawiania NPCów samych w bezpiecznej strefi żeby sprzedaż szła bez naszej obecności... ?

Przecież masz tutaj wyjaśnienie

https://gamearmada.org/latajacy-bazar-banu-merchantman/

Dzięki, już zapomniałem o tym :), według tego opisu to trzeba będzie się trzymać tego statku nonstop i latać z jednego miejsca do kolejnego. Zastanawiam sie czy będzie można zostawić tam NPCów którzy zadbają o cały kram  oczywiście w bezpiecznej strefie

Logicznym jest założenie że tak. W końcu w wielu grach MMO można właśnie rozstawić takie NPC-straganiki żeby handlowały, jak właściciel jest offline lub robi co innego ;).

Panie i Panowie to ja odświeżę kotleta i zapytam wprost ile mamy w garażach  Merchantman'ów? Pytam dlatego że nieco kusi mnie przetopienie Vanguarda na Banu tylko pytanie czy to będzie miało sens. Pomijam oczywiście fakt że jeden z drugim nie mają nic wspólnego...no prawie nic.

Jak mamy latać w drużynie i macie już takie cacka to na cholere mi kolejne, poza tym mam trochę mało czasu bo doba ma tylko 24h więc częste logowania i wylogowywania to może być porażka przy takim statku i stylu gry latającego sklepu. Bardziej widzę go jako transport dóbr bezpośrednio z planety w trudnych warunkach a chyba tym będziemy się zajmować, trudnymi warunkami  

Poproszę o dobrą radę, ciocie i wujków Dobra Rada

 

Edytowane 1 Grudzień 2017 przez Jack Wolf

@Jack Wolf widzę, że jak zwykle "tłumy" rzuciły się aby odpowiedzieć Ci w tym temacie

Posiadam Banu bo bardzo podoba mi się koncepcja samodzielnego statku "latającego straganu" przekazywanego z pokolenia na pokolenie.  Choć Banu jako przerośnięte żółwie nie specjalnie mi przypadły do gustu (języka mam nadzieje nie będę musiał się uczyć) 

Statek jest duży (160m), całkiem ładowny (3584 scu) a w porównaniu do serii Hull w pewien sposób bojowo samowystarczalny no przynajmniej chciałbym w to wierzyć.

Wygląda rewelacyjnie ale czy zostanie ze mną do czasu wydania SC jeszcze nie jestem pewien bo akurat stylistyka wnętrz w innym statku Banu czyli Defenderze nie specjalnie przypadła mi do gustu.

 

 

Edytowane 3 Grudzień 2017 przez Dako