Witajcie na Star Citizen Polska! - temat do przywitań

Powoli kończyły mi się pieniądze. Jedyną szansę dla siebie widziałem w dołączeniu do armii.

 

  Usiadłem w przybytku znanego z dobrego piwa i szemranych osobistości. Sącząc jeden z miejscowych specjałów, zastanawiałem się co zrobić. Mój wuj  - jedyna osoba w rodzinie, którą szanowałem w naszej rodzinie zmarł. Zostawił mi Mustanga. W zasadzie to nic u nas wielkiego. Gdy dziad zainwestował w Consolided Outland nic nie wróżyło sukcesu. Wtedy była to tylko drobna firma z ambicjami, ale od czasu objęcia fotela prezesa przez Silasa Koernera Outland zaczął zarabiać krocie i rodzince do reszty odbiło gdy dostali taką fortunę. Przez to  prawie wszyscy moi krewni mają w stajni Mustanga. Od teraz ja też. Nie czekałem na druga szansę i momentalnie uciekłem z domu. Nie wytrzymałbym ani chwili dłużej z taką bandą bogatych durni, spekulantów i oszustów.

 

  W zamyśleniu niemal nie zauważyłem wchodzącej grupy najemników. Usiedli tuż obok mojego stolika, zamówili najdroższy alkohol i zaczęli opowiadać swoje przygody. Po paru chwilach pojawiły się przy nich kobiety. Chcąc,  nie chcąc zacząłem się im przyglądać. Nie jestem na tyle głupi, żeby uwierzyć choć w połowę ich opowiastek, którymi raczyli znudzonych i dzianych bywalców baru. Widziałem jak napoje w ledwo opróżnionych szklankach i kieliszkach znowu się napełniały. Jednak w ich wzroku było coś takiego, że niewielu ludzi byłoby w stanie powiedzieć im w twarz, że kłamią. Nareszcie jeden z wielką blizną pod uchem rzucił jakąś uwagę na mój temat. Reszta się rozejrzała i wybuchnęła śmiechem. Puściłem to mimo uszu i skupiłem wzrok na bliznowatym. Zauważył to i przez krótką chwilę mierzyliśmy się wzrokiem. Biła od niego złość wzmocniona paroma drinkami. Spuściłem wzrok i poszedłem do wyjścia. Burda to była ostatnia rzecz, której potrzebowałem. Spojrzałem jeszcze na logo ich syndykatu - czarny smok. Już na ulicy jeszcze słyszałem toast: ATER DRACON! Ciekawe.

 

  Znów wylądowałem w barze, ale tym razem na stoliku zamiast drinka leżała umowa Ater Dracon. Spróbowałem z armią, ale rodzice mnie ubiegli. Zdążyli mi sfałszować kartę zdrowia. Pfff. Kochana rodzinka. Pozostało mi jedynie sprzedanie statku, albo... Albo zostanie najemnikiem. Poszedłem do siedziby smoków. Nie zapomnę miny "recepcjonisty", kiedy dowiedział się że mam statek i papiery pilota. Zdjął nogi z biurka odszukał odpowiednią umowę i wyciągną w moją stronę. Teraz ten papier leży przede mną na stoliku.

 

Z moim podpisem...                

 

 

A tak przy okazji: Witam wszystkich, mam nadzieję, że uda mi się nie wydać całej kasy na wirtualne kolejne statki, a mimo to będę umiał się cieszyć grą. 

Pozdrowienia dla smoków!

 

Edit: interpunkcja

Edytowane 28 Grudzień 2014 przez Morzan

No i takich introdukcji oby jak najwięcej

Witam wszystkich serdecznie!

 

O Star Citizen dowiedziałem się jakiś tydzień temu (człowiek ma laptopa, więc też mniej uwagi zwraca na zapowiedzi nowych tytułów, jako, że i tak nie będzie w stanie w nie pograć ). Jako, że jestem wielkim fanem tego typu produkcji, nie trzeba mnie było długo namawiać do wsparcia projektu, mimo, że na ten moment i tak nie jestem w stanie w niego pograć. Planuję już budowę gamingowego PC jakoś pod koniec tego roku lub w 2016, właśnie specjalnie pod SC.

 

Co do samej gry, to jestem w szoku, jak ambitnie do tego wszystkiego podchodzą. Mam nadzieję, że ostateczny efekt będzie zadowalający i wszyscy spędzimy w grze setki/tysiące godzin, dobrze się przy tym bawiąc.

Witaj Eramans !

 

Cieszę się że kolejna osoba docenia Star Citizena i to jak ambitny to jest projekt w założeniach.  Faktycznie gra jeśli do samego końca będzie tak szczegółowa dokładna i realistyczna to na pewno zaznaczy w historii gier swoją pozycję jako kamień milowy, w dodatku tematyka kosmosu, słowem space sim to to co zawsze mnie przyciągało, tak więc witaj w śród swoich

Jestem aktualnie na etapie nadrabiania wszystkich informacji i aż człowiek nie wie od czego zacząć. Pełno filmików typu 10ftc, opisy systemów, statków, lore. Naprawdę widać, że tworzenie SC daje im mnóstwo radochy, tak samo dzielenie się każdą nową rzeczą z ludźmi.

Witamy na pokładzie Eramans!

Sam jestem w podobnej sytuacji jeśli chodzi o komputer, ale najpewniej to się zmieni do końca tygodnia :woot:

W międzyczasie oglądam moje cudo w hangarze RSI i monitoruję co nowego w SC. Moja miłość do gwiazd zaczęła się kiedy wpadłem na broszurę reklamową Consolidated Outland. 2 tygodnie później miałem Omegę w pakiecie, a po kolejnych 2 tygodniach Deltę.

 

Radzę zacząć od listu Crisa na nowy rok. jest ładnie przetłumaczony na głównej stronie S-C pl i ma pare linków do genialnych filmików.

A co do lapka to się nie martw. Zmiesza szansę, że wpadniesz tu: AC. Na dłużej

Witam bardzo serdecznie.

 

Chyba bylem zbyt zajęty graniem w WOT-a przez ostatnie dwa lata gdyż o Star Citizen dowiedziałem się 2 tygodnie temu i to na forum world of tanks (szkoda ze tak późno)

Po pierwszym dniu czytania i oglądania filmów pobiegłem do pierwszego sklepu i kupiłem F.L.Y. 5 oraz zakupiłem najtańszy pakiet z mustangiem alpha.

Po 6 godzinach ściągania gry i paru godzinach za sterami gra naprawdę robi wrażenie, chociaż ostatni raz używałem joysticka jeszcze na Pegasus.

Następnego dnia upgrade do delty, zakup omegi=avanger, zakup drugiego joysticka i uczę się latać, Jak na razie po 3 dniach 7 wave na vanduul swarm mustangiem.

Teraz co artykuł przeczytany to jakaś zmiana w hangarze, obecnie Delta z lepszym uzbrojeniem i 325a którego już nie lubię, (nie doczytałem ze nie ma tractora jak 315p)

Ok bo już pół swojego życia opisałem  

 

Powodzenia

 

 

(nie mam polskiej czcionki, ile mi ''spell-checker'' poprawi to tyle jest a resztę zgadniecie, sorry)

 

Sam jestem w podobnej sytuacji jeśli chodzi o komputer, ale najpewniej to się zmieni do końca tygodnia :woot:

 

U mnie tak szybko niestety nie da rady. Ogólnie, tego laptopa używam przez ostatnie 5 lat, więc nie muszę mówić, że nie jestem praktycznie w stanie w nic pograć... od 5 lat, poza jakimiś starszymi tytułami. Obawiam się, że jak złożę w końcu dobrego, gamingowego PC, to oszaleję, widząc po raz pierwszy od 6-7 lat płynną rozgrywkę na normalnym monitorze.

 

Cześć P107REK. Widzę, że Tobie też wystarczył jeden dzień, żeby wsiąknąć w świat SC.

Witamy, witamy

W końcu ktoś kto aktywnie gra w wota Może jakiś plutonik się kiedyś zmontuje?

W końcu ktoś kto aktywnie gra w wota Może jakiś plutonik się kiedyś zmontuje?

 

Wskrzeszaj [temat o WoT] i działaj

Cześć, Melduje sie Maciek z Krakowa!

Cześć, Melduje sie Maciek z Krakowa!

 

 

Heheheh, dobrze że nie z Klanu

 

Taki żarcik

 

Witaj

Witaj

Heheheh, dobrze że nie z Klanu

 

Taki żarcik

 

Witaj

Nie śmiej się z najlepszego imienia na świecie!

Bo wszystkie Maćki to fajnie chłopaki;)

Wysłane z mojego LG F60 przy użyciu Tapatalk

Edytowane 8 Styczeń 2015 przez eerozeteen

Cześć Maćku !

 

Jeśli chodzi o serialne telewizyjne to i tak nic nie przebije Rysia !

Witaj Rysiu,

Ty jesteś jak zdrowie ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto Cię stracił  

 

PS. Przy Rysiu nawet angielska flegma wymięka !

Hejka bardzo ludziki

Cześć

Witaj

Czołem

Edytowane 9 Styczeń 2015 przez Jazz

Witam wszystkich ponownie !

Tych co już witałem oraz wszystkich nowych i zapraszam na TeamSpeak'a  

Witam nowo przybyłych.

Witam, bo chyba się jeszcze tu nie witałem.