Skocz do zawartości
zaraz

Google Apps for work

Rekomendowane odpowiedzi

Takie szybkie pytanie czy ktoś używa? Zastanawiam się czy warto wydać 4€ miesięcznie. Generalnie chodzi mi przede wszystkim o gmaila z moją własną domeną. Nie chce mi się stawiać u siebie postfixów, filtrów antyspamowych i innych pierdół, a poczta od google spełnia wszystkie moje oczekiwania włącznie z filtrem antyspamowym właśnie. Jedyny mankament w darmowym gmailu to właśnie brak możliwości podpięcia swojej domeny. Jeśli ktoś używa to bardzo proszę o opinie. A potem reszta pytań :P

 


sygn2.png

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, zaraz napisał:

Takie szybkie pytanie czy ktoś używa? Zastanawiam się czy warto wydać 4€ miesięcznie. Generalnie chodzi mi przede wszystkim o gmaila z moją własną domeną. Nie chce mi się stawiać u siebie postfixów, filtrów antyspamowych i innych pierdół, a poczta od google spełnia wszystkie moje oczekiwania włącznie z filtrem antyspamowym właśnie. Jedyny mankament w darmowym gmailu to właśnie brak możliwości podpięcia swojej domeny. Jeśli ktoś używa to bardzo proszę o opinie. A potem reszta pytań :P

 

Gmail od niedawna zmienił regulamin, zmiana dotyczy czytania i przeglądania załączników. :)


♿

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, zaraz napisał:

Takie szybkie pytanie czy ktoś używa? Zastanawiam się czy warto wydać 4€ miesięcznie. Generalnie chodzi mi przede wszystkim o gmaila z moją własną domeną. Nie chce mi się stawiać u siebie postfixów, filtrów antyspamowych i innych pierdół, a poczta od google spełnia wszystkie moje oczekiwania włącznie z filtrem antyspamowym właśnie. Jedyny mankament w darmowym gmailu to właśnie brak możliwości podpięcia swojej domeny. Jeśli ktoś używa to bardzo proszę o opinie. A potem reszta pytań :P

Inną opcją jeśli chcesz maila z własną domeną jest taniutkie konto na webd.pl za 4 zł. I nikt nie będzie Ci ślepił po mailach. Może i będzie więcej spamu... Ale prywatność lepsza. Chociaż ja ostatnio z poufnymi rzeczami przesiadłam się na protonmail, ale do prv nie muszę mieć na swojej domenie :) 

No ale jeśli chodzi o płatne narzędzia to kiedyś testowałam (darmowy miesiąc), działało OK, nie przedłużyłam bo jednak nie miałam potrzeby - wot i koniec pieśni. Wiem że wiele firm z tego korzysta i są zadowoleni.


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poprzedniej pracy zarządzałem jeszcze starym kontem na 50 userów za free. Działało dość sprawnie, w zasadzie to samo co na gimaliu tylko, że własny adres domenowy. Tylko czasem (raz na pół roku, może rzadziej?) jakieś dziwne rzeczy się działy typu część kont userów zamulała kiedy inna działała bez problemu, ale to przez max kilka godzin, później się normalizowało.


Skutki niepożądane obejmują: suchość w ustach, zawroty głowy, mdłości, zatrzymywanie wody, bolesne swędzenie odbytu, halucynacje, demencję, psychozę, śpiączkę, śmierć i cuchnący oddech. Star Citizen nie jest dla każdego. Przed uruchomieniem zapoznaj się z treścią licencji dołączonej do instalatora bądź skonsultuj się z Chrisem lub Benem, gdyż każda gra w fazie pre-alfa niewłaściwie potraktowana zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

drunk.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ze4lot napisz proszę coś więcej, bo w necie znajduję tylko newsy o tym że zapłacili jednym DDOS-owcom okup (co gówno dało) - a grzebać więcej nie mam kiedy :(


Jakiś post jest interesujący, pomocny, zabawny, denerwujący? Skorzystaj z systemu reakcji - autor będzie mieć większą motywację, by napisać kolejne lub się poprawić! Masz pytanie do admina? Zajrzyj tutaj.

:miecio: :ad: sig_neb.png :ad: :miecio: 

banner-discord-ga-ad-scpl.png
Power tends to corrupt; absolute power corrupts absolutely. - Lord Acton
Frankly, my dear, I don't give a damn. - Rhett Butler

I am the Law. - Judge Dredd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Czy masz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Shivon
      Temat z Discorda.
      Kurrr...

      http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/abonament-rtv-ustawa-kablowki-platna,17,0,2323985.html

      Oczywiście ludzie już się buntują, bo:

      a) to jest próba legalizacji przekazywania poufnych danych podmiotowi trzeciemu (w tym wypadku dane idą z kablówek i dostawców telewizji z satelity do Poczty Polskiej);
      b)to jest także naruszenie innego prawa, gdyż PiSiory chcą wymusić opłacenie swojej "misji publicznej" aka mediów propagandowych. To jest wstrętne...
    • Przez Tecon
      Czołem obywatele.*
      Pamiętacie [ACTA]? Wielka ogólnoeuropejska akcja - nie chcieliśmy by inni tworzyli prawo za nas. Największy raban podnieśli internauci, którym nagle zaczęto by mówić co mogą w internecie oglądać i na jakie strony wchodzić. Mało kto był w stanie przebrnąć przez wszystkie akty prawne, ale wniosek był jeden - ocenzurowali by internet. Pomysł upadł, udało się, sprawa na kilka lat przycichła, ale dla wszystkich 'w branży' było oczywiste, że znów ktoś spróbuje, tym razem po cichu.
      7 lutego 2016 - będzie historyczną datą. "[zmiana ustawy o Policji oraz niektórych innych ustaw]". Brzmi niewinnie, prawda? (wszystkie kursywy nasze)
      Uchwalona wersja ustawy do pobrania tutaj
      Jak ktoś nie zna tematu - już powstało kilka artykułów w prasie:
      [Newsweek] [Gazeta Wyborcza] ([kopia]) [Wykop] (kopia głównych myśli z wczorajszego artykułu GW) [Fundacja Panoptykon] [gazeta.pl] I pewnie się jeszcze kilka pojawi, bo przegłosowali dzisiaj (15 stycznia 2015) o 10:27. Ustawa przeszła przez Sejm (jedyne ugrupowanie polityczne które głosowało za to PiS), wcześniej odrzucono prawie wszystkie poprawki opozycji... teraz czekamy na Senat i Prezydenta.
      Ze swojej strony dodam jeszcze, że nad ustawą pracowano 8 tygodni, ja o "temacie" dowiedziałem się przed dwoma tygodniami, a pierwsze informacje w mediach publicznych usłyszałem 3 dni temu.
      Listy organizacji, które skrytykowały ten projekt nie zamieszczam, bo miejsca by brakło (m.in [Helsińska Fundacja Praw Człowieka]).
      Więc proszę państwa, Jak żyć?
      Cóż, najpierw czytamy [artykuł na Niebezpiecznik.pl] (autorstwa [Piotra Koniecznego]) oraz komentarze pod nim. W sumie to ten artykuł by wystarczył, ale jest nieco techniczny ;-) Poniższy tekst jest nim mocno inspirowany 
      Potem możemy przeczytać ich [10 porad bezpieczeństwa].
      Ja ekspertem nie jestem, ale już średnio-zaawansowanym użytkownikiem chyba tak, a bezpieczeństwem danych i kryptografią interesuje się typowo hobbystycznie.
      Lista rad i pomysłów na utrudnienie wścibskim Panom życia:
      Telefon - aktualnie wszyscy polecają  aplikację Signal ([iPhone], [Android]) - można słać sms/mms, a jak zauważy że osoba po drugiej stronie też używa Signala to wyśle to jako zaszyfrowane dane w  internet. Proste w obsłudze, dostępny ciemny motyw.
        E-mail Skrzynka pocztowa z wbudowanym szyfrowaniem - "najbezpieczniejsza" to aktualnie [protonmail.com] - szyfrowanie po stronie przeglądarki, oni nie mają możliwości odczytania naszej korespondencji (klucz do szyfrowania danych jest generowany na podstawie osobnego hasła). Oczywiście, żeby mieć pocztę w pełni (i automatycznie) szyfrowaną, osoba która wysyła do nas pocztę musi również korzystać z konta w tym serwisie (lub zaszyfrować wiadomość w jakimś programie za pomocą naszego klucza publicznego). Strona ciągle się rozwija, a cała infrastruktura jest w Szwajcarii. W planach jest np. dodanie możliwości wysyłania zaszyfrowanej korespondencji do innych usługodawców. Gmail (i inne) - na których konta już mamy, lubimy i korzystamy z poczty w przeglądarce. Przez Chroma lub FF. Ja używam [www.mailvelope.com] - dodatek do przeglądarki, który pozwala zarządzać kluczami openPGP, oraz wysyłać i odbierać zaszyfrowane wiadomości. Można go włączyć prawie na każdej poczcie przez www. Minus jest taki, że nasz klucz prywatny (ten do odszyfrowywania poczty) jest zapisany na naszym kompie - więc musimy mocno dbać o to by nie wpadł w niepowołane ręce. Np. jak te ręce pożyczą od nas niezaszyfrowany dysk  Eksport/import kluczy do pliku tekstowego... jak klucz zginie, zapomnijcie o poczcie. (przy protonmailu zresztą jest podobnie, jeśli  zapomnicie aktualne hasło szyfrowania ) Thunderbird - również są dodatki, np. polecany [enigmail], nie używałem, więc testujcie sami jeśli chcecie ;-) Outlook mamy do wyboru szyfrowanie wbudowane, made by M$. Oni i [NSA] nasze maile przeczytają, ale mało prawdopodobne żeby za bezdurno oddali je PL. No chyba że ktoś im powie że jesteśmy podejrzewani o terroryzm/ekstremizm   oraz dodatki jak np. [GPG4win],  
      Szyfrowanie dysków komputerowych
      [TrueCrypt] - projekt zamknięty, ostatnia "pewna" wersja to 7.1a, później firma została wykupiona przez M$,
      [VeraCrypt] - odgałęzienie TrueCrypta bazujące na wersji 7.1a, ale już pisane przez inną ekipę,
      BitLocker - dziecko M$, powstałe z wykupionego TrueCrypta, wbudowane w Windowsa:
      VISTa i Win7 - Ultimate i Enterprise
      Win8 - Pro i Entreprise
      Win 2008 Serwer
      Win 10 jest trochę inną historią. Szyfrowanie jest dostępne, ba proponowane użytkownikowi... razem z przesłaniem kopii bezpieczeństwa kluczy szyfrujących do M$. I [bardzo, bardo trudno] te dzielenie się kluczami prywatnymi wyłączyć.
       
      Telefon - zarówno Android jak i iPhone mają wbudowane opcje szyfrowania danych. Z tą różnica, ze iPhone z tego co wiem robi to domyślnie, a z Androidem... musimy sami podjąć odważną decyzję. Zmieniamy odblokowywanie tel. na hasło/pin i klikamy odpowiednią opcję. Można zaszyfrować sam telefon lub razem z kartą SD. Kilka uwag praktycznych:
      Kody potrzebne do odszyfrowania karty SD są generowane na podstawie klucza wbudowanego w urządzenie oraz czasu operacji. A następnie zapisywane w pamięci wewnętrznej. Więc jeśli utracimy dane w tel. karty nie da się otworzyć potem niczym, nawet tym samym telefonem z takim samym hasłem. (a archiwizacja ich wymaga Roota)
      kartę da się odczytać tylko jeśli jest w telefonie (a wtedy android blokuje dostęp do większości danych systemowych na niej) - nie zrobimy backupa danych, jedynie obraz karty.
      Raz mojemu telefonowi nie udało się zaszyfrować - zresetował się do ustawień fabrycznych i wymazał kartę SD ;-) (backup, backup, backup)
      Chcemy zaktualizować telefon bo pojawiła się nowa wersja Andka... cóż, lubicie konfigurować wszystko od ustawień fabrycznych, prawda?
      W Androidzie 6 (Marshmallow) ma się to poprawić (np aplikacje robią backup automatycznie w chmurze - odzyskujemy wszystko z Googla).. no ale znów, po co szyfrować, skoro oni to mają w postaci otwartej? Ale fakt, że ma to wujek nie znaczy, że podzieli się z innymi 
      Ok, czas do meritum, czyli jak zamieszać w informacjach które o sobie wysyłamy, szczególnie wszystkich metadanych, do których służby będą miały dostęp pod byle pretekstem (a nawet bez, jakiś paragraf się zawsze później znajdzie)
      [Proxy] - zamiast wysłać zapytanie o zawartość strony bezpośrednio do serwera na którym się znajduje, łączymy się z serwerem proxy i mówimy mu, że ma nam pobrać żądaną stronę i przesłać jako swoją. Można skonfigurować proxy bezpośrednio w systemie operacyjnym (IE i wszystkie programy korzystające z jego ustawień), innej przeglądarce lub korzystać z tzw. [HTTP Proxy], gdzie wchodzimy na stronę www, na której jest okienko na adres strony którą chcemy odwiedzić.  Serwis docelowy 'widzi' połączenie z proxy, a nie od nas. Więc jak np korzystamy proxy w Czechach, strona będzie myśleć że łączymy się z Czech i tak nam dostosuje zawartość / język. Anonymus-proxy nie wysyła do serwera naszego IP, więc możemy sobie stworzyć nowe konto na forum jak nam założy  na IP. Darmowe proxy są wolne... a szybkie nie są darmowe  serwery poszukajcie sobie w   ruch między proxy da się prześledzić, ale nie jest to już takie proste, jak komuś bardzo zależy to łączy się przez kilka proxy, z których każdy łączy się z kolejnym, a dopiero ostatni z żądaną stroną. Lub wręcz robi łańcuszek mieszany z proxy i VPNów.
        [VPN] - w sieci jest tworzony wirtualny 'tunel' między nami a serwerem VPN. Od proxy różni się szyfrowaniem i kompresją danych. Cały nasz ruch sieciowy jest wysyłany do serwera VPN, który dopiero wykonuje nasze zapytania i odsyła nam wszystko zaszyfrowane. VPN jest właściwie zawsze płatny (ale nie są to duze kwoty)
      odpowiednie organy mogą wysłać zapytanie o nasze dane do serwera z którego korzystamy, ale on może ich nie dać, a wtedy muszą mu wytoczyć proces i czekać na orzeczenie sądu.
      porównanie ofert można znaleźć [tutaj] (google docs)
      Jak ogarniamy [Bitcoina] to wybieramy serwis z taką opcją płatności, a z wybraniem VPNa pewnie poradzimy już sobie sami 
      Jeśli płacimy gotówką - cóż, mamy na koncie w banku historie zakupu (razem z firmą z której usług korzystamy - ale to sobie mogą sprawdzić obserwując gdzie się łączymy, więc i tak będą wiedzieli gdzie ew. wysłać prośbę o udostępnienie wszystkiego) a "VPN" zna nasze personalia (i to już gorzej, bo jak dostanie o nas zapytanie to będzie wiedział, którym klientem jesteśmy)
      Jurisdiction -  polecam szukać firmy oferujące usługę VPN zarejestrowane poza terytorium Polski (bo obowiązują ich nasze przepisy). W przypadku krajów "14 oczu" mają umowę o wymianie tego typu danych między sobą (ale nie lubią się nimi dzielić z PL), a USA ma NSA. Ogólnie jak chcemy popełnić przestępstwo na terenie jakiegoś kraju... nie róbmy tego, przestępstwa znaczy.
      Logging - im więcej zielonych, a mniej czerwonych tym lepiej, osobiście skoncentrowałbym się na Traffic i Timestamps (nie logują danego typu metadanych)
      Warrant Canary - mocno zalecany, oznacza ni mniej ni więcej, że usługodawca aktualnie nie ma żadnych procesów rządowych związanych z dostępem do danych użytkowników. Jeśli jakieś proces zostanie podjęty, serwer przestaje informować 'o kanarku' (bo informowanie o tym, że postępowanie zostało podjęte już łamało by prawo )
      Warto pamiętać o tym, że jeśli firma świadcząca VPN jest w zarejestrowana w kraju A, nie oznacza że jesteśmy ograniczeniu do serwera w tym kraju, zwykle taka firma ma kilka(naście) serwerów na całym świecie. (a postępowanie legalne zawsze będzie się toczyć w kraju rejestracji firmy)
      Co do cen, zwykle w ofercie jest dostęp do VPNa za X$ dla Y komputerów. Jeśli dodatkowo mamy router, który wspiera VPN (znaczy droższy) możemy wszystkie ustawienia wpisać w niego, a wtedy wszystkie urządzenia z sieci domowej będą się łączyć jako 'jeden komputer'. Niestety routery ADSL (czyli najpopularniejsze chyba, pod sieć telefoniczną Orange / Netia) praktycznie nigdy nie mają takiej funkcji.
      [TOR] - to bardzo popularne ostatnimi latami rozwiązanie traci niestety nieco na wiarygodności. W skrócie, nasze zapytanie jest szyfrowane i przekazywane przez wiele rożnych węzłów, z których każdy zna tylko adres następnego i poprzedniego. Wciąż ma kilka niezaprzeczalnych plusów: jest darmowe do korzystania wystarczy ściągnąć np. [Tor Browser] w większości przypadków nie wymaga dodatkowej konfiguracji daje nam dostęp do [Dark Web], czyli stron *.onion, które są nieosiągalne z normalnego internetu
        niestety nie wszystko jest takie różowe jak się wydawało: Hamerykanie  mają już matematyczne metody na namierzenie użytkownika, statystyczne i koszmarne w nakładzie obliczeniowym, ale ich stać. Ostatni węzeł ma dostęp do odszyfrowanej treści, którą pobieramy - może np wstrzyknąć w nią złośliwy kod. (niby proxy, VPN identycznie, ale tu przynajmniej wiemy kto jest winny, a wieści rozchodzą się szybko). W Torze to 'algorytm' wybiera w jaki sposób się łączymy, nasz dostawca internetu w PL ma obowiązek rejestrować nasz ruch sieciowy, więc bez problemu może sprawdzić czy łączyliśmy się z węzłem wejściowym sieci Tor, pakiety Tora też są dość charakterystyczne. Jeśli jesteśmy jedyną osobą w okolicy która w danym czasie  łączyła się z tą siecią... to wiedzą, że my to my  ze względu na typ najpopularniejszych treści dostępnych w Dark Web, osoby które tam zaglądają są automatycznie bardziej podejrzane. Polska Policja ma dość znaczące osiągnięcia w łapaniu przestępców działających w Torze, np. przejęli największe polskie forum przestępcze Torrepublic, a baza wszystkich loginów i haseł już ponad tydzień krąży po (normalnej) sieci. No, ale takie strony wzbudzają dodatkowe zainteresowanie. Słowo na koniec. Powiedział bym, że w sumie nic się nie zmieni, różnica taka, że teraz będą to robić legalnie i bez faktycznej kontroli. Ale nie powiem bo co ja tam wiem 
      A, i wygląda na to, że [PRP] utrzyma pozycję [lidera w żądaniach o dane telekomunikacyjne] już któryś rok z rzędu 
      /Tecon
      Aktualizacja 1) link do artykułu w [gazeta.pl]
      Aktualizacja 2) link do [uchwalonej wersji ustawy]
    • Przez Szakal
      Artykuł o nowym krytycznym błędzie na Androidku.
       
      http://niebezpiecznik.pl/post/950-milionow-telefonow-z-androidem-mozna-zhackowac-jednym-mms-em/
    • Przez Nebthtet
      Jeśli ktoś chce, to proszę o posta tutaj. Będą rozdzielane na zasadzie kto pierwszy ten lepszy. Aktualnie dostępne 4 sztuki. 8 szt.
      Proszę tu nie postować maili, a tylko informację że ktoś chce zaproszenie - adres danego delikwenta sobie wyciągnę z forum  Zaloguj się aby zobaczyć tę zawartość. /emoticons/default_smile.png">
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności